Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Nowe przystanki na Lubelszczyźnie - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html)
+--- Dział: DWORCE, STACJE I PRZYSTANKI KOLEJOWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-13.html)
+--- Wątek: Nowe przystanki na Lubelszczyźnie (/thread-2696.html)



Nowe przystanki na Lubelszczyźnie - endrju - 11.09.2012

Pozwolę sobie rozpocząć dyskusje na temat prac związanych z poprawieniem dostępności usług kolejowych na wschodzie Polski. Jak wiadomo, większość stacji i przystanków na tym terenie jest znacznie oddalona od terenów mieszkalnych. Na szczęście dzieje się u nas coraz lepiej :-) "Przoduje" w tym względzie linia 69, w ubiegłym roku oddano do użytku przystanek w Izbicy przenosząc go z peryferii miejscowości praktycznie do samego centrum. Szały nie robi, ale liczy się sama lokalizacja (http://kkr.lubelskakolej.net/details.php?image_id=84).

Na początku roku pojawiły się kolejne informacje na temat podobnych planów co do innych lokalizacji. I tak przesuwany jest przystanek Nowiny, a w między Rejowcem a Żulinem budowany całkiem nowy p.o. Zagrody. W obecnej chwili postęp prac wygląda mniej więcej tak:
[Obrazek: zagrody.jpg]

Czy według Was przenoszenie przystanków blisko skupisk mieszkańców jest warte wykładanych na to funduszy? Czy nie lepszą alternatywą byłoby przeznaczenie tych środków na inne cele, np. modernizację przejazdów kolejowych, zwiększenie częstotliwości kursowania szynobusów? Moim zdaniem zapoczątkowany proces powinien być kontynuowany w przyszłości, poprawiając także dostępność transportu kolejowego dla dużych miast takich jak np. Zamość (wałkowany wielokrotnie plan budowy przystanku na ul. Peowiaków).


- Dozer - 11.09.2012

A ja powiem szczerze, że stacja w Zamościu wcale nie jest tak daleko od Starówki i Centrum. Zaraz obok jest ZOO, na Stare Miasto idzie się troszkę pod górę, w innych miastach dworce są jeszcze dalej.


- endrju - 11.09.2012

To fakt, ale od Peowiaków do dworca kolejowego na Szczebrzeskiej to jednak kawałek drogi. Nie znam dokładnie Zamościa, ale sądzę, że budowa przystanku kolejowego w tej okolicy umożliwiłaby otwarcie się na kolejną grupę pasażerów. Nikt nie będzie zapierniczał z drugiej części miasta na pociąg, który jedzie dłużej, niż bus/PKS który ma pod nosem.


- Dozer - 11.09.2012

Z takim myśleniem, to powinniśmy w każdym mieście co 1 km robić przystanek. Zamośc to nie jest jakaś malutka mieścina, zawsze jak coś, każdy może podjechać autobusem miejskim.


- mikrobart - 11.09.2012

Moim zdaniem poprawianie dostępności to podstawa. Wiem, jak było na przykładzie miejscowości, w której się wychowałem. Stacja zlokalizowana była ok. 2 km od centrum miasta - o ile w czasach, gdy prawie nikt nie miał samochodu spacery na stację były popularne to już w latach 80.-90. ludzie wybierali auta. Skoro już mieli jechać na stację... to jechali dalej, aż do miejsca docelowego.

Nic nie pomogą modernizacje linii, pojazdów, jeśli stacja czy p.o. będzie na jakimś kompletnym wygwizdajewie.


- endrju - 11.09.2012

Dozer napisał(a):Zamośc to nie jest jakaś malutka mieścina, zawsze jak coś, każdy może podjechać autobusem miejskim.

Tak tylko widzisz, podróż MPK zarówno zwiększa koszty jak i czas podróży. Przy połączeniach na krótkie dystanse jest to czynnik brany pod uwagę przez wielu podróżnych.

Dozer napisał(a):Z takim myśleniem, to powinniśmy w każdym mieście co 1 km robić przystanek.

Szczerze? Jeśli miałoby to zwiększyć "dostępność" pociągów dla mieszkańców i tym samym liczbę podróżnych w szynobusach/eztach/tlkach i innej maści pociągach to nie widzę powodu aby tak nie robić. Koszty budowy przystanków są małe w porównaniu do całości kwoty zaangażowanej w inwestycjach kolejowych.


- Dozer - 11.09.2012

Rozpędzenie składu do prędkości rozkładowej tez kosztuje, a zwiększenie ilości przystanków = wydłużenie czasu podróży.


- endrju - 11.09.2012

Nie w każdym przypadku. Jeśli mówimy o Zamościu to budowa przystanku Zamość Stare Miasto (i ewentualnie jeszcze jednego na wschodzie miasta) nie wpłynie w żadnym wypadku na czas podróży w relacji Zamość-Lublin, a skróci go dla osób udających się z innych partii miasta (zamiast pieszo czy MPK) ten odcinek pokonają już pociągiem.

W dodatku, nie na każdym przystanku trzeba się zatrzymywać.

Nie wiem dlaczego kolega tak stanowczo upiera się przy tym, żeby zostało tak jak jest.


- Dozer - 11.09.2012

Każdy może mieć swoje zdanie Smile Według mnie to zbędny wydatek.