Ale wlasnie jak to jest jezeli oblales badania we wrocku to mozna jest cale powtorzyc we wrocku czy musisz sie odwolywac??? Ile zle przeczytales z tej tablicy ja mialem 100proc. Za to watrobowe mialem kaszane GGTP mialem 95 przy normie 40 to mi powiedziano ograniczyc alko i z racji ze robie pierwszy raz takie badanie to mnie puszcza nastepnym razem trzeba miec kwit od lekarza ze sie leczy a cisnienie mialem masakryczne 160/100 powiedzialem ze stres pani powiedzila zebym pilnowal tego i jak cos to tabletki i tez kartka od lekarza ze sie lecze. Co lepsze inni mechanicy co robili okresowe mieli cukier po 116 i lekko ich puscili o probach watrobowych nie chce juz wsponianac co im tam wyszlo hah

Ja przerwałem badania po okuliście, więc zwrócą mi 3/4 zapłaconej kwoty. Orzeczniczka powiedziała, że ona mi za żadne skarby nie podpisze i koniec, więc stwierdziłem, że nie ma sensu.

A co do odwołania, to druga osoba tego dnia na wstępne na licencję co oblała na psycho pisała odwołanie i mógł wybrać, albo odwołuje się we Wrocławiu, albo do Poznania. Robi tylko psycho.

mechanik1 Tak można uzyskać na piśmie taka gwarancję ja byłem w Poznaniu w kadrach i dostałem jest tam napisane że po licencji IC przyjmuje na dlasze szkolenie planowany termin przyjęcia luty 2019. Równie pytałem o dofinansowanie z UP niestety jak by wystartował kurs w styczniu finansowali by bez problemu.

Daltonizm ma różne nasilenie, można nie dostrzegać całkowicie jakiejś barwy, albo widzieć ją jako "wyblakniętą", "zmieszaną z inna". Być może masz jakieś łagodne zaburzenie widzenia barw, ale dla okulisty to już wystarczający powód do odrzucenia. Lekarze orzecznicy tak mają - wszystko albo nic.

To szkoda ze padles na tych tablicach. Moze warto skoczyc do wawy i tam probowac

W Warszawie podczas odwołania będę miał anonaloskop który udziela dokładnych informacji, więc wolę spróbować prywatnie, jeżeli prywatnie wyniki będą sensowne wtedy będę próbował z KMP.

@nakama - prawdopodobnie na podstawie moich obserwacji któryś z kolorów mam delikatnie bladszy, bo po wskazaniu mi odpowiedniej liczby na tablicy ja ją dostrzegam, natomiast jako pierwsza rzuca mi się w oczy ta którą widzi typowy daltonista

(28.11.2018, 22:17)Kamilnexia napisał(a): a cisnienie mialem masakryczne 160/100 powiedzialem ze stres pani powiedzila zebym pilnowal tego i jak cos to tabletki i tez kartka od lekarza ze sie lecze.

Takie ciśnienie miałem podczas badań na diagnostę 2 lata temu. Lekarka na mnie dziwnie spojrzała i spytała, czemu takie wysokie? Odpowiedziałem, że to "nadciśnienie białego fartucha" i w przychodni mam je różne i zwykle powiększone. Wpierw konsternacja, popatrzała na mnie jeszcze i podpisała już bez żadnego słowa, życząc miłego dnia. Nie byłem jej dłużny
W lipcu na licencję miałem już 135/85 i lekarz nic nie powiedział. Badanie ciśnienia jest najbardziej niewiarygodnym pomiarem właśnie w takich sytuacjach i każdy dobry lekarz o tym wie.

Dokladnie to samo mam stres podpisze czy nie podpiszs dowali sie czy nie i stes jest

A wiadomo czy po licencji jak już będzie normalne zatrudnienie w sensie kwalifikacja (warsztat i szkolenie teoretyczne) to PKP zapewnia jakiś nocleg? Bo podczas licencji sami musimy płacić a co potem?

Z tego co ktoskto tu pisal wiem to ze we Wroclawiu podczas warsztatu jest nocleg, pozniej musisz sobie radzic samemu

Później dostajesz 1650 złotych na rękę i możesz sobie wynająć mieszkanie w Wawie za 1000 PLN albo pokój za 500 złotych ze studentami. Jak ktoś pisał, deputat węglowy 148 złotych netto ekstra po roku pracy. Jaja jak berety. Jak pisałem wcześniej - temat dla dzieciaków co ich mogą utrzymać starzy albo dla emerytów mundurowych.

Co do szkolenia teoretycznego to nie wiem...

(29.11.2018, 22:22)mechanik1 napisał(a): Później dostajesz 1650 złotych na rękę i możesz sobie wynająć mieszkanie w Wawie za 1000 PLN albo pokój za 500 złotych ze studentami. Jak ktoś pisał, deputat węglowy 148 złotych netto ekstra po roku pracy. Jaja jak berety.  Jak pisałem wcześniej - temat dla dzieciaków co ich mogą utrzymać starzy albo dla emerytów mundurowych.

Jake jaja? A ile chcialbys zarabiac za nic nie odpowiadajac? Moja kolezanka aby zostac pielegniarką przez 3 lata musiala podczas studiow zmieniac pampersy oraz myc pacjentow....to wszystko w ramach darmowych praktyk, w wielu innych zawodach z tego co slysze od znajomych wyglada to podobnie. Kandydaci na maszynistow naprawde nie mają na co narzekac. Wraz z dodatami mamy w wiekszosci firm okolo 2000 netto

(29.11.2018, 21:43)metrowa napisał(a): A wiadomo czy po licencji jak już będzie normalne zatrudnienie w sensie kwalifikacja (warsztat i szkolenie teoretyczne) to PKP zapewnia jakiś nocleg? Bo podczas licencji sami musimy płacić a co potem?

Tak, podczas szkolenia na świadectwo jest zatrudniony na umowę o pracę, i w związku z tym pracodawca ma obowiązek zapewnić ci nocleg albo ekwiwalent pieniężny (tzw. delegację) za pracę w innej części kraju. Z tego co słyszałem na czas warsztatu i tego szkolenia teoretycznego, nocleg załatwiało IC.

Warsztat jest już po podpisaniu umowy tak? To gdyby nie zapewniali noclegu, można skorzystać z ulgi na bilety, oczywiście jeśli pasują komuś pociągi i nie musi dojeżdżać po 4h w jedną stronę.