Cześć!

W STK rusza nabór dla ludzi z licencją na świadectwo maszynisty. Więc jeśli ktoś posiada licencję i jeszcze nie podjął decyzji gdzie chce robić świadectwo, także jak  się komuś podobają newagowskie DRAGONy 2-ki to dawajcie


Kurs ma ruszyć "niebawem", w zasadzie im szybciej zbierze się grupa tym szybciej ruszy kurs

Pozdrawiam

Do swiadectwa dodaj jeszcze uprawnienia rewdenta oraz ustawiacza I to zapewne do zrobienia przed rozpoczeciem kursu na swiadectwo. Osobom ktore zaczynaja prace na kolei odradzam pchanie się na dzień dobry do prywaciarzy, na podstawie swoich oraz innych ludzi doswiadczen wiem że w takich firmach mlodego narybku się nie szanuje tylko pcha do najgorszej roboty za smieszne pieniadze

Z całym szacunkiem, ale na pewno nie kierował bym się przy wyborze pracodawcy tym że spółka ma jakieś dragony jest wiele więcej innych ważnych czynników za którymi stoi akurat wybór konkretnej firmy. Chyba że ktoś nie ma żadnego wyboru i tylko jedna opcja to ok.

(03.01.2019, 09:18)4est napisał(a): Z całym szacunkiem, ale na pewno nie kierował bym się przy wyborze pracodawcy tym że spółka ma jakieś dragony jest wiele więcej innych ważnych czynników za którymi stoi akurat wybór konkretnej firmy. Chyba że ktoś nie ma żadnego wyboru i tylko jedna opcja to ok.

Haha, oczywiście, że masz rację, pisałem to w formie lekko humorystycznej, stąd też "" na końcu. Tak jak mówisz, kryteriów wyboru jest duuuużo więcej. Myślę, że jak ktoś nie ma wyboru to już wtedy bez znaczenia jest jakim taborem się jeździ :

Do Konrad1961 wiesz, chyba jednak masz zbyt wiele uprzedzeń do krwiopijczego, wyzyskującego proletariuszy sektora prywatnego  Ale skoro tak uważasz,  to na pewno masz ku temu powody. Ja mam chyba troszkę inne doświadczenia, poza tym o takich sprawach nie decyduje o tym czy firma jest prywatna czy publiczna, bo i co zakład to inne obyczaje :

Po prostu znam ludzi ktorzy mieli zostac maszynstami a kkonczyli jako rewidenci czy ustawiacze, a potem musieli czekac az lojalka się skonczy. W jakich firmach ludzi się tak traktuje to niech kazdy nadstawi uszu. W panstwowych oraz samorzadowych firmach szkolenie jest książkowe, oraz w miedzyczasie nie robisz jako manewrowy

(04.01.2019, 09:30)Konrad1961 napisał(a): Po prostu znam ludzi ktorzy mieli zostac maszynstami a kkonczyli jako rewidenci czy ustawiacze, a potem musieli czekac az lojalka się skonczy. W jakich firmach ludzi się tak traktuje to niech kazdy nadstawi uszu. W panstwowych oraz samorzadowych firmach szkolenie jest książkowe, oraz w miedzyczasie nie robisz jako manewrowy

Bzdura. Mnóstwo młodych maszynistów w Cargo ma uprawnienia manewrowych, bo taki dostali warunek przed kursem na świadectwo.

Mnostwo? Znam kilku I chyba jeden ma rewidenta bo wczesniej pracowal na tym stanowisku. Zresztą uprawnienia manewrowego maszyniscie nie są zbytnio uzyteczne ze wzgeldu na to że obok niego musi stac ustawiacz

Konrad, z całym szacunkiem, ale odkąd nie udało ci się przejść badań na świadectwo ciągle ględzisz tylko o manewrowych, ustawiaczach - a to, że kursy trzeba robić dodatkowe, albo "uważaj bo zamiast maszynistą możesz być rewidentem" ogólnie zniechęcasz i wydajesz się być po prostu nie wiarygodny bo Tobie się nie udało.

Przeszedlem badania oraz aktualnie się szkole

A ja znam właśnie dużo młodych, którzy zanim przeszli na świadectwo, to parę miesięcy musieli przepracować jako manewrowi.