Witam Wszystkich. Mam 37 lat zawsze chciałem zostać maszynistą pociągu, na codzień jestem kierowcą zawodowym jeżdżę na autobusach, w końcu przyszła odwaga i chcę się zapisać na kurs na licencję maszynisty, za miesiąc mam badania tylko boję się że obleję z uwagi na test Ishihary. Generalnie kolory rozpoznaje bez problemu ale tych liczb w kropkach nie jestem w stanie przeczytać. Czy może się wypowiedzieć ktoś mądrzejszy. Z góry dziękuję

Automatycznie masz 4 kategorię wzroku. Możesz nawet nie iść. Mam niewielką wadę i z 40 tablic prawidłowo widzę 22-23 - automatycznie podpisują to pod daltonizm. Na ten moment nie ma szans na przejście badań.

(07.09.2023, 19:58)erap2 napisał(a): Automatycznie masz 4 kategorię wzroku. Możesz nawet nie iść. Mam niewielką wadę i z 40 tablic prawidłowo widzę 22-23 - automatycznie podpisują to pod daltonizm. Na ten moment nie ma szans na przejście badań.

W rozporządzeniu jest napisane że badają kolory testem Ishihary albo innym urządzeniem. Innym urządzeniem bym zdał

Innym równoważnym urządzeniem, o ile w Kolejowej Medycynie Pracy je posiadają. Robiłeś badania na anomaloskopie?

Komunistyczna(celowo tak napisałem) Medycyna Pracy to beton jakich mało i jak nie zaliczysz tych ich archaicznych tablic w kropki to żaden lekarz nie da Ci zdolności do pracy. Światełkiem w tunelu jest fakt ze ostatnio dopuszczono do pracy ludzi z 2 kategorią wzroku i może w końcu coś z tym rozpoznawaniem kolorów się zmieni.

(08.09.2023, 14:13)CounterSpace838 napisał(a): może w końcu coś z tym rozpoznawaniem kolorów się zmieni.

Oby nie .

Wytłumacz mi @Manio czemu pilot, astronauta, kierowca zawodowy, motorniczy może nie widzieć kolorów innych niż podstawowe, a maszynista nie może mieć niewielkiej wady rozpoznawania barw? Pewnie wyobrażasz sobie, że każdy określany przez KMP jako "daltonista" widzi wszystko na szaro, a takich osób jest mniej niż 300 osób na świecie przy 300 milionach osób z wadą rozpoznawania barw. Dlaczego osoba z niewielką wadą nie może pracować w okularach, dzięki którym rozróżnia kolory (nie widzi ich identycznie jak osoba bez żadnej wady, ale je bez problemu rozróżnia)?

Masz rację z tymi badaniami jest to totalny wał. Obecnie pracuje jako kierowca zawodowy jeżdżę na wiele lat na autobusach, mam wszystkie kategorie prawo jazdy, 2 kwalifikacje i jakoś tutaj nie ma z tym problemu A uważam że tutaj trzeba mieć bardziej wyostrzony wzrok niż na pociągach. Mam za jakiś miesiąc badania na maszynistę pójdę i sprawdzę czy rzeczywiście nie przejdę

(09.09.2023, 07:14)erap2 napisał(a): Wytłumacz mi @Manio czemu pilot, astronauta, kierowca zawodowy, motorniczy może nie widzieć kolorów innych niż podstawowe, a maszynista nie może mieć niewielkiej wady rozpoznawania barw? Pewnie wyobrażasz sobie, że każdy określany przez KMP jako "daltonista" widzi wszystko na szaro, a takich osób jest mniej niż 300 osób na świecie przy 300 milionach osób z wadą rozpoznawania barw. Dlaczego osoba z niewielką wadą nie może pracować w okularach, dzięki którym rozróżnia kolory (nie widzi ich identycznie jak osoba bez żadnej wady, ale je bez problemu rozróżnia)?

Nic Tobie ten cały Manio nie odpisze bo tyle ma w tym temacie do powiedzenia . Chyba on sam te tablice ishihary wprowadził na badaniach lekarskich i teraz miałoby wyjść ze te badanie jest do dupy .

(07.09.2023, 14:28)Mr_Perfect 86 napisał(a): Witam Wszystkich. Mam 37 lat zawsze chciałem zostać maszynistą pociągu, na codzień jestem kierowcą zawodowym jeżdżę na autobusach, w końcu przyszła odwaga i chcę się zapisać na kurs na licencję maszynisty, za miesiąc mam badania tylko boję się że obleję z uwagi na test Ishihary. Generalnie kolory rozpoznaje bez problemu ale tych liczb w kropkach nie jestem w stanie przeczytać. Czy może się wypowiedzieć ktoś mądrzejszy. Z góry dziękuję

Może spróbuj nauczyć się tych tablic na pamięć . Jest ich trzydzieści kilka a na pewno nie będą chcieli żebyś palcem po szlaczku jeździł. Im o cyfry chodzi a jak by Tobie pokazała tablice ze szlaczkiem to powiesz że tam widzisz linie. Może się uda spróbuj