+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: KOLEJ HOBBYSTYCZNIE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-96.html)
+--- Dział: KOMUNIKACJA MIEJSKA I AUTOBUSOWA (https://www.forumkolejowe.pl/forum-23.html)
+--- Wątek: Zwrotnice tramwajowe (/thread-1524.html)
Strony:
1
2
- mrug - 12.11.2011
A zwrotnica w tym miejscu jest sterowana za pomocą sanek czy hydrauliczna? W Bydgoszczy kiedyś był podobny wypadek. Mamy w jednym miejscu taką zwrotnicę z idiotycznie długą iglicą i sankami za blisko sygnalizatora. Kiedyś jeden motorniczy zagapił się i kręcił pod nadjeżdżający z przeciwnej strony tramwaj.
- Mika - 12.11.2011
Radiowa. Tak to się mówi ?
- mrug - 12.11.2011
Mika napisał(a):Radiowa. Tak to się mówi ?
Zwrotnice w systemie radiowym macie tylko tam gdzie kursują 116Nd.
- rustsaltz - 12.11.2011
Dokładnie, ta zwrotnica (rozjazd?!) sterowany jest prądem jak dziesiątki innych w GOPie.
- mrug - 12.11.2011
No to w takim razie najprawdopodobniej przyczyną było złe najechanie motorniczej (z/bez prądu)
- rustsaltz - 12.11.2011
Tam stoi sygnalizator, więc bardzo złe
. Swoją drogą nawet na bardzo prymitywnym układzie można by zablokować możliwość jazdy tramwaju na bok w sytuacji, gdy jest zajęty sąsiedni tor. Dlaczego tego się nie robi?
- mrug - 12.11.2011
Zazwyczaj jest tak, ze dostaje się pozwolenie jazdy w kierunku ustawienia zwrotnicy. No chyba, że jest to zwrotnica starego typu wtedy trzeba patrzeć czy nic nie nadjeżdża.
- rustsaltz - 12.11.2011
No ale można by blokować możliwość przełożenia zwrotnicy w przypadku, gdy z przeciwka nadjeżdża tramwaj.
- mrug - 12.11.2011
Nie ma takiej mozliwości
- rustsaltz - 12.11.2011
No na dość prymitywnym układzie przekaźnikowym coś takiego można zdziałać. Skoro wypadki tego typu się zdarzają to może warto o tym pomyśleć?
- mrug - 12.11.2011
Ale to są po prostu sanki. Czyli taki pstryczek elektryczek na drutach.
- rustsaltz - 12.11.2011
No ale możesz zablokować przełożenie zwrotnicy przez odcięcie zasilania silnikowi w przypadku, gdy dojeżdża tramwaj z przeciwka
- ET40 - 12.11.2011
W Bydgoszczy na jedynym jednotorowym odcinku nigdy chyba nie było żadnego dzwona, przy czym ma on trochę inną specyfikę niż śląskie jednotory.
- mrug - 12.11.2011
Wyłącz zasilanie w tramwaju to masz bankowo zapewnione spychanie
Co do naszego odcinka jednotorowego to mamy ustalone pierwszeństwo poza tym dostajesz znak na sygnalizatorze (odpowiednią pałę) ale na upartego byś się zderzył
- rustsaltz - 12.11.2011
mrug napisał(a):Wyłącz zasilanie w tramwaju to masz bankowo zapewnione spychanieChodzi o to, żeby nie dało się przestawić rozjazdu
Cytat:Co do naszego odcinka jednotorowego to mamy ustalone pierwszeństwo poza tym dostajesz znak na sygnalizatorze (odpowiednią pałę) ale na upartego byś się zderzyłA u nas są odcinki, gdzie motorowi gaszą lampki kluczem