Przewozy Regionalne - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: PRZEWOZY PASAŻERSKIE I TOWAROWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-94.html) +--- Dział: KOLEJ REGIONALNA (https://www.forumkolejowe.pl/forum-30.html) +--- Wątek: Przewozy Regionalne (/thread-3968.html) |
- masovian - 22.09.2016 Polskie Regio – tak od przyszłego roku będą nazywały się Przewozy Regionalne. Największa firma transportowa w Polsce zapowiada też zmianę logo, nową pomarańczową kolorystykę i, co najważniejsze – pierwszy raz w historii osiągnięcie zysku netto – czytamy w „Rynku Kolejowym”. Najbliższa wyboru jest w tej chwili nazwa Polskie Regio. Myśleliśmy o nazwie Regio, ale chcemy zaznaczyć, że jesteśmy właśnie tutaj, w Polsce. Nowa kolorystyka taboru zostanie prawdopodobnie utrzymana w barwie pomarańczowej. Wprowadzone w ubiegłym roku „tygrysy” są w naszej ocenie nieco zbyt agresywnie, ale nie chcemy od tego radykalnie odchodzić, żeby nie narażać spółki na zbędne koszty – mówi w rozmowie z „Rynkiem Kolejowym” Krzysztof Mamiński, prezes Przewozów Regionalnych. http://www.fly4free.pl/niedlugo-nie-poz ... -kolory-i/ - Afrika Bambaataa - 22.09.2016 Cytat:Polskie Regio – tak od przyszłego roku będą nazywały się Przewozy Regionalne. Największa firma transportowa w Polsce zapowiada też zmianę logo, nową pomarańczową kolorystykę (...) Cała ta planowana zmiana jest jednym zbędnym kosztem. Tak samo jak jakiś czas temu zmiana kolorystyki na poczcie, czy próba zmiany kolorystyki w PKP Cargo... - ICEMAN - 22.09.2016 Skoro tak bardzo chcą podkreślić słowo "Polskie" to czemu barwy pomarańczowe, a nie biało-czerwone ?? ...... - Afrika Bambaataa - 22.09.2016 Bardzo celna uwaga. - masovian - 23.09.2016 Najważniejsze jest to, że nie generują już strat. Ciekawe czy bezie to można też powiedzieć o PICu? - Afrika Bambaataa - 23.09.2016 masovian napisał(a):Najważniejsze jest to, że nie generują już strat. Nigdzie nie ma informacji jak wygląda obecnie dofinansowanie przewozów przez samorządy województw, które zwykle stanowi ok. 50% przychodów spółki. - masovian - 23.09.2016 Przedtem też były dofinansowane, ale i tak spółka przynosiła straty... - Afrika Bambaataa - 23.09.2016 To prawda, ale nie wiemy czy obecne dofinansowanie nie jest przeszacowane i stąd jest zysk. - 0tomek0 - 24.09.2016 Przede wszystkim, patrząc na obecną sytuację taborową PR to ewentualny zysk jest spowodowany absolutnym zaniedbaniem bieżących napraw i inwestycji w tabor. - ICEMAN - 25.09.2016 0tomek0 jeśli chodzi o lokomotywy spalinowe to się zgodzę, z wagonami ten sam temat te w dobrym stanie wystawione do przetargu w cenie złomu, stare kible też na żyletki. Jak te Polskie Regio ma niby dalej funkcjonować, na czym chcą się skupić ?? - niedługo zrobią wypad z wielkopolski bo KW chce wchodzić na kolejne linie. Międzywojewódzkie ... ??? - masovian - 26.09.2016 ICEMAN napisał(a):Jak te Polskie Regio ma niby dalej funkcjonować, na czym chcą się skupić ?? - niedługo zrobią wypad z wielkopolski bo KW chce wchodzić na kolejne linie. Województwo, w którym mieszkasz nie jest jedynym w Polsce. Zapewniam Cie także, że istnieją w tym kraju regiony, które nie maja własnej spółeczki kolejowej i najprawdopodobniej nie będą miały. PR mają więc co robić. - Goldenpass - 26.09.2016 Pomijając Koleje Mazowieckie,Małopolskie, Dolnośląskie, Sląskie, Wielkopolskie, SKM Trójmiasto i Warszawa, Arriva RP, WKD to rzeczywiście są regiony gdzie PR mają gdzie jeździć. Pytanie czym / bo tabor w rozsypce, sprzedany lub zezłomowany / - o "kiblach nie mówię - i gdzie skoro województwa jakoś nie palą się do podpisywania długoterminowych umów ze spółką. Budowanie strategii do następnego / w kolejności / zmiany rozkładu jazdy to ślepa uliczka. No i nie zapominajmy o najbliższych kosztach - zmiana nazwy, rebrending, zmieniona kolorystyka i jak kiedyś pisałem już : wizytówki, banery, pieczątki, spoty reklamowe, może inne umundurowanie i przede wszystkim nowe samochody służbowe / oczywiście mam na myśli przetarg /. - vulcan - 27.09.2016 Kolejna zmiana barw "na kolei" znów ktoś musi zarobić na tych wszystkich banerach, tabliczkach , pieczątkach tablicach na drzwiach etc.... - 0tomek0 - 27.09.2016 Mając na myśli zaniedbanie bieżących napraw mam na myśli także te, dotyczące EZT. Wiadomo, że co roku wchodzi do użytku kilkadziesiąt nowych i zmodernizowanych pociągów, które zastępują kible. PR jednak od kilku lat wykonują naprawdę niewiele napraw P4 swoich EZT i może się to niedługo skończyć źle. Spójrzmy: 2011: 160 EZT 2012: 192 EZT 2013: 84 EZT 2014: 53 EZT 2015: 38 EZT + 21 P5 EZT 2016: 26 EZT do końca sierpnia. Jak wiadomo, EN57 i pochodne wymagają naprawy rewizyjnej przynajmniej co 5 lat. W tym roku ok. 160 jednostek zostało bądź zostanie wyłączonych z ruchu (część została odstawiona już wcześniej, z drugiej strony do napraw skierowane zostały także jednostki, które wyjeździły kilometry do P4, a poprzednią NR przechodziły w 2012r.) z powodu wygaśnięcia świadectwa. Nowych pociągów regionalnych (nie liczę PKP SKM) wyjechało bądź wyjedzie w tym roku 12 (1 Elf Kuj-Pomu, Acatus Świętokrzyskiego, 4 36WEa Opolskiego i 6 Impulsów dla Małopolski). Turbokibli w tym roku przybyły 4 sztuki (1 pomorski i 3 zachodniopomorskie). Być może pojawi się część modernizowana w FPS. Wciąż daje to maksymalnie 30 jednostek, które mogą wejść do służby w zamian za wycofywane kible. PR w tym tempie wykonają jeszcze 15 napraw P4 swoich kibli i pochodnych (liczę optymistycznie), co da nieco ponad 40 jednostek. Co w sumie oznacza około 90 kibli w krzakach BEZ ZASTĘPSTWA. W przyszłym roku też nie przyjedzie aż tyle nowych jednostek, by obyć się bez dużej liczby napraw P4. Można liczyć 3 jednostki dla Opolskiego, pozostałe 7 małopolskich, pierwsze sztuki dla KŚ, ZachPomu i Podkarpackiego, ale to nie będzie sumarycznie więcej niż 40 sztuk. 50 łącznie z kiblami z FPS. Na chwilę obecną więcej przetargów nie ma, a na samą procedurę trzeba liczyć 2-3 miesiące plus przynajmniej pół roku (a realistycznie to 10 miesięcy) na dostawę pociągów. Zakładane przez PR 36 modernizacji EZT też tak szybko nie zostanie wykonane. Przetargu jeszcze nie ma, a skoro trzeba liczyć minimum 2 miesiące na procedurę, 2 tygodnie na odwołania, czas na kontrolę UZP to umowa na te naprawy zostanie podpisana najwcześniej na początku roku 2017. Czyli realnie licząc te turboklopy nie wyjadą przed lipcem 2017. Naprawdę obawiam się, że nagle PR nie będą miały czym jeździć. Nie jest to moja ulubiona spółka kolejowa, ale dla dobra pasażerów wolałbym, by do takich sytuacji nie doszło, bo będzie płacz i zgrzytanie zębów. I masowy odwrót od kolei. - ICEMAN - 27.09.2016 Goldenpass napisał(a):Budowanie strategii do następnego / w kolejności / zmiany rozkładu jazdy to ślepa uliczka. No i nie zapominajmy o najbliższych kosztach - zmiana nazwy, rebrending, zmieniona kolorystyka i jak kiedyś pisałem już : wizytówki, banery, pieczątki, spoty reklamowe, może inne umundurowanie i przede wszystkim nowe samochody służbowe / oczywiście mam na myśli przetarg /. Poniekąd jest to celowe działanie, pewne osoby muszą się dorwać do koryta i zgarnąć swoją dolę po cichu oczywiście dla dobra spółki..... Potem się okaże, że zmiana umundurowania na którą były przeznaczone pewne środki pieniężne ograniczą się tylko to zamiany barw męskiego krawata, a zmiana kolorystyki taboru też nie będzie taka oczywista, bo zapewne zostały jeszcze puszki z farbą koloru bordowego i szarego więc nie mogą się zmarnować, tak było w przypadku bodajże jednej czy dwóch SU42 na rewizji - gdzie już wchodziły "tygrysy", a oni pomalowali na stary schemat ..... Krótkie umowy - chociażby na rok czasu na linii PR - samorządy tak jak np. Zach-pom + duże zakupy taborowe mogą sugerować, że być może powstanie kolejny wojewódzki przewoźnik. Z taborem jest kiepsko i co w sytuacji, gdy taki SZT nawali, co pojedzie w zastępstwo skoro nie ma już prawie lok. spalinowych i wagonów.... ? Teraz PR ogłosiło przetarg na sprzedaż lokomotyw spalinowych stacjonujących w Krzyżu, oczywiście tylko na złom m.in SU45-241 i 3 sztuki SM42. |