![]() |
Nowe schematy malowania pojazdów trakcyjnych w Polsce - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html) +--- Dział: TABOR KOLEJOWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-8.html) +---- Dział: LOKOMOTYWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-87.html) +---- Wątek: Nowe schematy malowania pojazdów trakcyjnych w Polsce (/thread-1048.html) |
- DamianT - 08.07.2014 http://rail.phototrans.eu/14,90480,0,__ ... __M2_.html Bardzo ładne nowe malowanie TEM2 http://gmfk.pl/cpg144/displayimage.php?pid=72040 To malowanie byka też przypadło mi do gustu, ale za nic nie rozumiem tych numerów ![]() ![]() - pitagoras23 - 08.07.2014 Tem2 już nawet istnieje w Ilostanie. Byk - cóż nie wiadomo na 100% z jakiego powstał (mówi się, że to ex. ET22-350), a oznaczenia są "kosmiczne". A na dodatek na dniach powstały dwa "nowe" sputniki: 3E-100-030 i 3E-100-005 - pitagoras23 - 09.07.2014 I z tego, co się mówi w sieci to nie koniec takich wymysłów. Będą kolejne kwiatki. - DamianT - 09.07.2014 I czemu ma to służyć? Przecież chyba nikt sobie ot tak po prostu tego nie wymyśla. - pitagoras23 - 09.07.2014 Przewoźnicy prywatni jak już chcą to niech nadają sobie jakieś swoje numery, ale niech tworzą je w jakiś logiczny sposób. A nie tak, jak dla omawianego byka. Co to znaczy to ET22-1034-5281. Czy nie można było już stworzyć choćby ET22-3000? - Mariusz W. - 09.07.2014 pitagoras23 napisał(a):Przewoźnicy prywatni jak już chcą to niech nadają sobie jakieś swoje numery, ale niech tworzą je w jakiś logiczny sposób.No właśnie jedno drugie wyklucza. Albo sens, albo swoboda. - MichałŁ - 09.07.2014 FAREN napisał(a):I prosze naprawde bez komentarzy w stylu że operator może sobie oznaczać swój tabor jak mu się żywnie podoba bo takie właśnie myślenie przyczynia się do burdelu jaki teraz mamy. W transporcie samochodowym też to tak działa nikt mi nie zabroni używać nazwy Lexsus cyberion 5000. w moich celach. Wiadomo wszelkie papiery typu dowody homologację są jako solaris ale ja w mich celach moge sobie operować dowolnymi oznaczeniami. Podobnie jest na kolei. Śwadectwo typu dostaje na typ np dla SM42 będzie to 6D albo Ls800. A oznaczenie SM42 jest wewnętrznym oznaczeniem PKP i dawniej kiedy cała kolej to było jedna firma to i oznaczenie było jedno. Z czasem SM42 przyjęło się i w przemyśle. Choć ja uważam że czasami zbyt pochopnie, gdyż np Ls800P nie powinna nigdy dostać oznaczenia SM42 gdyż nie posiada sterowania wielokrotnego. Podobnie jest z lokomotywami S200. Przecież S200 to wewnętrzne oznaczenie z huty Sędzimira ( dawniej Lenina) gdzie te lokomotywy przyszły po raz pierwszy do Polski a potem to oznaczenie upowszechniło się wśród innych firm posiadających te pojazdy. A co by było gdyby np S200 najpierw przyszło na PKP? Kto wie może też byśmy zamiast S200 pisali SM4X Można też spotkać przypadki gdzie maszyny z przemysłowymi (fabrycznymi) oznaczeniami np TEM2 jechały na naprawę do ZNTK i wracały już z oznaczeniami PKP czyli SM48 Co do EVN to też nie jest to taki idealny i jednoznaczny system. Nawet na tym forum były już przykłady, gdzie np. TEM2 u jednego przewoźnika jest kwalifikowana jako lokomotywa manewrowa a u innego jako liniowa, zaś SM42 i t448p maja takie same oznaczenia choć to całkiem inne konstrukcyjnie lokomotywy no ale mieszczą się w tym samym przedziale mocy. Albo lokomotywy dwusekcyjne gdzie ten sam typ lokomotywy raz jest traktowany jako jedna zaś gdzie indziej jako dwie oddziele. - przem710 - 09.07.2014 Michał tu już nie chodzi o to jakie kto oznaczenie wymyśli dla nowej serii, tylko o fakt nawania zupełnie fikcyjnych oznaczeń dla strych lokomotyw. Mogli kontynuować stare oznaczenie, lub nadać coś łatwego do odszyfrowania. - MichałŁ - 09.07.2014 Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem fikcyjne oznaczenie? Skoro kupiłem pojazd powiedzmy ET22 i jest to moja prywatna własność to dlaczego mam używać oznaczeń konkurencji ? Czemu nie mogę używać moich własnych które może będą dla mojej firmy bardziej przydatne gdyż uwzględnia moje potrzeby a nie potrzeby konkurencji czy Mkoli. - jarząbek019 - 09.07.2014 MichałŁ napisał(a):koro kupiłem pojazd powiedzmy ET22 i jest to moja prywatna własność to dlaczego mam używać oznaczeń konkurencjiKupiłem Opla Astre to dlaczego mam mówić ze to Opel a nie np Byskawica Jarząbka? - Mariusz W. - 09.07.2014 MichałŁ napisał(a):W transporcie samochodowym też to tak działa nikt mi nie zabroni używać nazwy Lexsus cyberion 5000. w moich celach. Wiadomo wszelkie papiery typu dowody homologację są jako solaris ale ja w mich celach moge sobie operować dowolnymi oznaczeniami.Trochę złe porównanie. Oznaczenie pojazdu trakcyjnego jest jak numer rejestracyjny pojazdu drogowego. Tak jak na podstawie numeru rejestracyjnego jesteś w stanie oczytać niektóre dane (jako zwykły śmiertelnik możesz ustalić co najmniej kraj i województwo w przypadku tablic zwykłych indywidualnych, zazwyczaj także i powiat), tak i dzięki oznaczeniu lokomotywy jesteś w stanie ustalić niektóre jej dane. - DamianT - 10.07.2014 A tak na marginesie, to co myslicie o malowaniach? ![]() - Lizawka127 - 10.07.2014 Mnie temat Dębicy się podoba. - MichałŁ - 10.07.2014 Mariusz W. napisał(a):Trochę złe porównanie. Oznaczenie pojazdu trakcyjnego jest jak numer rejestracyjny pojazdu drogowego. No nie wiem są przypadki że takie same oznaczenia mają dwa różne pojazdy. A oznaczenia właśnie ktoś wymyślił po to żeby dawały jakąś informację tylko że każda firma może chcieć aby przekazywały inne dane. - jarząbek019 - 10.07.2014 Tyle że np w Angli czy Francji nr rejestracyjny jest na całe życie pojazdu w danym kraju. |