![]() |
Czy UTK i PLK dobijają lokalną kolej? - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: PRZEWOZY PASAŻERSKIE I TOWAROWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-94.html) +--- Dział: KOLEJ REGIONALNA (https://www.forumkolejowe.pl/forum-30.html) +--- Wątek: Czy UTK i PLK dobijają lokalną kolej? (/thread-179.html) Strony:
1
2
|
- przem710 - 04.07.2010 Ale to chyba nie jest jakiś gigantyczny koszt aby ustawić rogatki na przejazdach i zwiększyć bezpieczeństwo ruchu pojazdów drogowych ale i uprawnić ruch pociągów. Przecież to nie jest takie trudne żeby na to wpaść na taki pomysł. - mikrobart - 04.07.2010 Dokładnie, ale PLK ma oczywiście inne, pilniejsze wydatki ;-) - rustsaltz - 04.07.2010 przem710 napisał(a):Ale to chyba nie jest jakiś gigantyczny koszt aby ustawić rogatki na przejazdach i zwiększyć bezpieczeństwo ruchu pojazdów drogowych ale i uprawnić ruch pociągów. Przecież to nie jest takie trudne żeby na to wpaść na taki pomysł.Przelicz sobie ilość niestrzeżonych przejazdów w Polsce. Toż to ogromne koszta, mimo relatywnie niewielkich kosztów jednostkowych. Poza tym ten przejazd ktoś musi obsługiwać... Jeden dyżurny ze stacją, szlakiem i dajmy na to dziesięcioma przejazdami? - mikrobart - 04.07.2010 Obsługa przejazdów przez dyżurnego to niewypał, tym powinni się zajmować dróżnicy. Dyżurny w nastawni z urządzeniami mechanicznymi scentralizowanymi ma tyle roboty (zazwyczaj na nastawni jest sam), że kontrola przejazdów to już przesada. Wiem, jak jest w Rawiczu - dyżurny lata co chwilę przez całą nastawnię żeby przejazd zamknąć czy otworzyć, gdy równocześnie musi podać do kolejnej stacji informację o odjeździe/przyjeździe pociągu. - przem710 - 04.07.2010 rustsaltz napisał(a):Przelicz sobie ilość niestrzeżonych przejazdów w Polsce. Toż to ogromne koszta, mimo relatywnie niewielkich kosztów jednostkowych. Poza tym ten przejazd ktoś musi obsługiwać... Jeden dyżurny ze stacją, szlakiem i dajmy na to dziesięcioma przejazdami? No tak odrazu Warszawy nie zbudowali. To że są koszty to oczywiste, można coś stopniowo wprowadzać a nie siedzieć i nic nie robić. Są pewne standardy i to nie do pomyślenia że na normalnej linii ze sporym ruchem pociągi muszą się wlec 40km/h bo nie ma rogatek. - CzarnyZajaczek - 04.07.2010 nie ma sensu wprowadzać wszędzie, raczej większość pozostanie dalej niestrzeżonych, ale warto wprowadzać na takich trasach na których jest duży ruch ponieważ tam będzie to opłacalne - przem710 - 04.07.2010 Można ustawiać także rogatki automatyczne. Rzecznik prasowy PKP PLK powiedział tak Cytat:Staramy się odchodzić od obsługi przejazdów przez ludzi, bo automatyka jest mniej zawodna. - mikrobart - 04.07.2010 To zabawa na kilka lat, ale zaczynając od tych najważniejszych linii można dojść w końcu do maksymalnego zmniejszenia liczby tych przejazdów niestrzeżonych. Na liniach-magistralach niestety, ale przejazdy niestrzeżone trzeba usuwać całkowicie, a te najważniejsze zastępować skrzyżowaniami dwupoziomowymi. Zniknie wiele dojazdów do gruntów rolnych, ale takie są konsekwencje sąsiedztwa ważnej linii kolejowej. Na zastąpienie wszystkich tymi bezkolizyjnymi pieniędzy nie będzie nigdy. |