Deutsche Bahn - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: PRZEWOZY PASAŻERSKIE I TOWAROWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-94.html) +--- Dział: KOLEJ ZA GRANICĄ (https://www.forumkolejowe.pl/forum-6.html) +--- Wątek: Deutsche Bahn (/thread-28.html) |
- Chupacabra - 02.03.2011 Fakt z tym szmelcem to trochę przesadziłem. Tak można nazwać stan polskiego torowiska. Kolego Mannerheim nie wiem czy wiesz ale przed wojną ludzie ustawiali zegarki według kursowania pociągów. Polska miał szklane domy, autostrady, marynarkę wojenną itd. Jedynie kolei nie miała szklanej tylko z twardej stali. - Tet - 02.03.2011 Dalej nie wyjaśniłeś w jaki sposób monopol spółki należącej do skarbu państwa Niemiec miałby pomóc w rozwiązaniu problemów polskiego transportu szynowego. Powtarzanie w kółko jak to u nas jest źle a wszędzie do okoła super robi się nudne. Może czas się zastanowić nad rozdzieleniem konstruktywnych dyskusji od tego typu psioczenia i stworzyć osobne miejsce na takie wątki. - RomekL - 02.03.2011 W Polsce nie jest -dla pasażera - najgorsze istnienie wielu spółek kolejowych, ale fakt, ze każda z nich na absolutnie własną rękę sprzedaje bilety. Popatrzmy na rynek np. ubezpieczeń: U jednego brokera mogę wykupić polisy kilku (a czasem nawet kilkunastu) ubezpieczycieli. A zresztą: w jednym sklepie spożywczym mogę wybierać: między czekoladą Wedla i Goplany, wędlinami Morlin i Sokołowa; w jednym kiosku kupuje bilety ZTM Warszawa i Komunikacji Łomiankowskiej... i tak można by wymieniać przykłady do rana. Dlaczego więc nie można zorganizować kas, sprzedających bilety różnych przewoźników? Znawcom tematu pozostawiam opinię, czy kasy powinny być w PKP PLK, czy w przewidzianej do utworzenia spółce Dworzec Polski, czy może jeszcze w osobnej. - Chupacabra - 02.03.2011 Pisałem o monopolu na przewozy szybką koleją a nie na transport szynowy. Nie musi to być DB niech bedzie to ktoś kto siedzi w tym już jakiś czas. Ma doświadczenie,rozeznanie w tym co robi oraz prezentuje profesjonalizm. Kolego Tet w opisie masz miejsce pobytu Notingham. Chyba dlatego nie rozumiesz mojego psioczenia. Spory kawałek od Polski. Jak do niej wrócisz to rzucanie obelg na kolej Ci się nie znudzi. - przem710 - 02.03.2011 Polacy pracowali nad pociągami dużych prędkości, i gdyby tamtejszy ustrój polityczny to pewnie nie miał byś dziś na co narzekać. - DamianT - 02.03.2011 Nie no, jak można zabrać polskiemu przewoźnikowi i dać temu z zagranicy? Przecież to by było irracjonalne. Gdyby to było na zasadzie konkurencji, to jeszcze można przemyśleć różne opcje. Ale żeby w monopol? - TOMEKKOT - 19.09.2011 Najprawdopodobniej Niemcy w tym roku zakończą testowanie transrapida w Lathen: http://www.rynek-kolejowy.pl/27291/Niem ... ycznej.htm W Niemczech planowano budowę 3 linii Transrapid w różnych latach, z czego każdy projekt upadł z powodów finansowych. 1. Linię z lotniska w Dusseldorfie do lotniska Kolonia-Bonn planowano zacząć budować w 1989, ale z racji zjednoczenie Niemiec koncepcję obalono(mieli ważniejsze rzeczy na głowie) 2.Linię Hamburg-Berlin zainicjowano w 1992, miała by skrócić czas jazdy pomiędzy miastami do 40 minut. Dzisiaj ICE na przebycie tej trasy potrzebuje 90 minut. 3. Trasa z centrum Monachium na lotnisko miała mieć 37km. W 2008 roku projekt upadł. - pitagoras23 - 20.10.2011 Niemcy: Nowy rozkład Deutsche Bahn Poprzez całkowite oddanie do użytku czterotorowej linii Augsburg-Monachium, w nowym rozkładzie kolei niemieckiej Deutsche Bahn skrócony będzie czas przejazdu między tymi miastami wprawdzie tylko o 4-6 minut, ale dodatkowym efektem będzie przyspieszenie przejeżdżających przez miasto Fuggerów pociągów do Berlina na całej trasie o 13 minut oraz poprawa skomunikowań w Norymberdze i Augsburgu. źródło: Rynek Kolejowy Tam to potrafią rozwijać sieć połączeń kolejowych. - przem710 - 20.10.2011 Cudze chwalicie a swego nie znacie. ;-) Kwestia kilku-kilkunastu lat w Polsce będzie podobnie. Ja jestem dobrej myśli. - Tet - 20.10.2011 Podpisuję się pod postem przedmówcy - pitagoras23 - 20.10.2011 No nie wiem. Widząc tendencję, która ma miejsce od dobrych 10 lat ciężko mi być optymistą, że dojdziemy do takiego stanu, jaki mają za zachodnią granicą. Ale cieszyć się będę jeżeli w Polsce pomiędzy największymi miastami będą jeździły pociągi cyklicznie w odstępie minimum 1h, a nie tak jak teraz powiedzmy 3-5 połączeń na dobę w danym kierunku na wybranych liniach. - DamianT - 30.08.2012 A tym czasem PESA przygotuje dla DB swoje pociągi: http://www.rynek-kolejowy.pl/35013/Pesa ... e_Bahn.htm - dyżurny - 30.08.2012 Słuchajcie, wie ktoś gdzie mogę w internecie znaleźć tabelki niemieckiego rozkładu jazdy? - Adams - 30.08.2012 dyżurny, proszę Cię bardzo, oto Twoje tabele DB ;-) : http://kursbuch.bahn.de/hafas/kbview.ex ... fo=reg_tab - radix49 - 04.09.2012 Chupacabra napisał(a):Kolego Mannerheim nie wiem czy wiesz ale przed wojną ludzie ustawiali zegarki według kursowania pociągów. Nawet i po wojnie też. Kolega mi opowiadał, że w latach 50 jeszcze w lubelskim zegarki ustawiali wg kursu pociągów. Ale potem zaczęły się "przewozy interwencyjne". I chyba najwyraźniej trwają do dzisiaj.... Ale one rozwaliły infrastrukturę. Od tej pory nie dało się robić koniecznych remontów, bo koniecznie trzeba było coś przewieźć... A DB podróżowałem. Tanio, miło i punktualnie. Rozbawił mnie jeden komunikat we Frankfurcie nad Odrą. Coś tam mówili o opóźnieniu. Ja w języku zachodniego sąsiada nie za bardzo obeznany. Potem się okazało, że pociąg odjechał o czasie, a opóźnienie to miał, ale w... przyjeździe. W Polsce ktoś przejmowałby się podaniem informacje o opóźnionym przyjeździe, gdyby wyjeżdżał o czasie? |