Trainspotting - polski odpowiednik nazwy - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: BOCZNE TORY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-97.html) +--- Dział: O WSZYSTKIM I NICZYM (https://www.forumkolejowe.pl/forum-9.html) +--- Wątek: Trainspotting - polski odpowiednik nazwy (/thread-3352.html) |
- Leonardo - 14.04.2013 pitagoras23, starałem się sparafrazować tą naszą rozmowę - psim - 14.04.2013 loony napisał(a):Ale jeśli chłopak użył w kilku wypowiedziach jedno czy dwa słowa z angielskiego, to już trzeba wydzielać kolejny wątek, rozpoczynać dyskusję i tylko się nakręcać? To forum ma to do siebie, że zamiast spuszczać wp** za dyskusje nie na temat, staramy się wyciągnąć z nich coś interesującego i pożytecznego, oddzielając to od głównego tematu. loony napisał(a):A może tacy z was patrioci? Owszem, ja się poczuwam do bycia patriotą w zakresie pielęgnacji bogactwa języka polskiego. Czy uważasz to za coś niewłaściwego, wstydliwego? - flanker - 14.04.2013 mikrobart szkoda tylko że tak ochoczo otwieramy się tylko i wyłącznie na angielski. Jakoś nie widzę upiększania naszego języka hiszpańskim, węgierskim czy włoskim, ot takie trzy luźne przykłady. To raz, dwa jeśli "upiększać" język to z sensem i żeby to jakoś miało ręce i nogi, a nie robić fuszerkę i zżynać coś żywcem z innych języków, albo "spolszczać" i to do tego z błędami ( przykład: foto by - :-> ). psim łowcy pociągów pasują, zboczeńcy kolejowi jeszcze bardziej, bo kolejarze od razu kumają o jaki typ mikoli chodzi :-D - mikrobart - 14.04.2013 flanker napisał(a):Jakoś nie widzę upiększania naszego języka hiszpańskim, węgierskim czy włoskim,Zaproponuj włoski odpowiednik trainspottera, z chęcią się na niego otworzę o ile będzie sensowny ;-) - Leonardo - 14.04.2013 mikrobart napisał(a):włoski odpowiednik trainspotteraHunter treni - psim - 14.04.2013 flanker napisał(a):łowcy pociągów pasują, zboczeńcy kolejowi jeszcze bardziej, bo kolejarze od razu kumają o jaki typ mikoli chodzi Problem w konotacjach określenia "łowca" - łowca zwykle coś zabija i przynosi do domu w zębach :-P Poza tym mamy w Polszcze zjawisko "łowców RP1", co kojarzy się raczej jednoznacznie negatywnie. Jakieś inne propozycje? [ Dodano: 2013-04-14, 12:21 ] mikrobart napisał(a):Zaproponuj włoski odpowiednik trainspottera, z chęcią się na niego otworzę o ile będzie sensowny Po włosku mikolenie nazywa się... Trenofilia... nie idźmy tą drogą... - Mariusz W. - 14.04.2013 Z tego co wiem, to określenie „trainspotter” dotyczy tych miłośników kolei, którzy rejestrują przejazdy poszczególnych pojazdów trakcyjnych, ewentualnie również wagonów. Fotografowanie ich może być przy okazji. Ja już od dawna używam dla takich osób określenia „numerkowicz”, względnie „kolejowy numerkowicz”. - lolingpl - 14.04.2013 To ja wtrącę swoje "2 grosze". Dobrze ING_55 jak chcesz tak mówić to mów; ale rustsaltz i reszta mógli trochę się wkurzyć bo to jest przecież Forum Kolejowe na którym są głównie Miłośnicy Kolei itp. Na jakimś byle jakim forum mów sobie co chcesz. rustsaltz i inni może są wielkimi patriotami, kochający swój tylko swój język, jak np. Francuzi; którzy nie tolerują w swoim języku "obcych słów". Ja sądzę że powinno na takim forum jak to powinno używać polskiego znaczenia danego słowa ;-) . Tyle ode mnie - psim - 14.04.2013 ING_55 napisał(a):Słowo -klucz "Trainspoting" może przyciągnąć tu tysiące takich jak my hobbystów z USA Ta, jasne. Serwer nam zaraz przeciążą. Właśnie tego się boimy. lolingpl napisał(a):rustsaltz i inni może są wielkimi patriotami, kochający swój tylko swój język Nie popadajmy w patetyczne skrajności, bo zrobi nam się drugie infokolej. Wszystko ma swoje miejsce i wszystko ma swoją wagę. Nie trzeba być oszołomem, żeby pisać po polsku i oczekiwać tego od innych. Mariusz W. napisał(a):Ja już od dawna używam dla takich osób określenia „numerkowicz”, względnie „kolejowy numerkowicz”. Czy ktoś oprócz Ciebie używa takiego określenia? Na moje ucho nie jest ono specjalnie zrozumiałe. - rustsaltz - 14.04.2013 psim napisał(a):Czy ktoś oprócz Ciebie używa takiego określenia? Na moje ucho nie jest ono specjalnie zrozumiałe.Owszem, pojawia się czasem. - psim - 14.04.2013 Valcyte, nie wolno wrzucać wszystkich do jednego worka. Valcyte napisał(a):Praca na rzecz współobywateli już kiedyś była I powinna być cały czas. Czy uważasz, że nie jest potrzebna rzetelna praca z myślą, żeby było dobrze dla wszystkich (a nie tylko o tym, żeby zarobić a się "nie narobić")? Dziadka, kluby piłkarskie zostawiamy i nie dyskutujemy o nich. Zgoda z mojej strony. - Valcyte - 14.04.2013 psim, Ja nie wrzucam wszystkich do jednego worka, ale taka jest prawda część osób nawet nie wie kiedy wybuchło Powstanie Warszawskie. Wiesz z tą pracą rzetelną z myślą aby wszystkim było dobrze, to by znaczyło że cofamy się do 1964 roku. Dzisiejsze realia są inne, więc jeszcze się taki nie urodził aby każdemu dogodził. - Mariusz W. - 14.04.2013 psim napisał(a):Czy ktoś oprócz Ciebie używa takiego określenia? Na moje ucho nie jest ono specjalnie zrozumiałe.Owszem, sam go nie wymyślałem. Na grupie pl.misc.kolej było dosyć często stosowane. - ING_55 - 14.04.2013 lolingpl napisał(a):To ja wtrącę swoje "2 grosze". Dobrze ING_55 jak chcesz tak mówić to mów; ale rustsaltz i reszta mógli trochę się wkurzyć bo to jest przecież Forum Kolejowe na którym są głównie Miłośnicy Kolei itp. Na jakimś byle jakim forum mów sobie co chcesz. rustsaltz i inni może są wielkimi patriotami, kochający swój tylko swój język, jak np. Francuzi; którzy nie tolerują w swoim języku "obcych słów". Ja sądzę że powinno na takim forum jak to powinno używać polskiego znaczenia danego słowa ;-) . Tyle ode mnie Najpierw zobaczyłem, że ktoś tu ładnie pozamiatał. (Byle nie pod dywan). I słusznie, bo czasami ta dyskusja stawała się żenująca...Potem znów, w całości pojawiły się moje wypowiedzi, za co dziękuję... Jednak ponieważ to wszystko dotyczy mnie osobiście, proszę (tak na wszelki wypadek) o pozostawienie w całości chociaż tej mojej wiadomości ( Nie piszę "posta" , bo "post" w tym znaczeniu , jako homonim, to też wyraz obcy...) Muszę się odnieść szczególnie do powyższego cytatu i oświadczyć, że posądzanie mnie o brak patriotyzmu(i to o ironio: za użycie jednego, amerykańskiego słowa, którego czysto polskim nikomu nie uda się zastąpić...), bardzo mnie obraża... Tym bardziej jest mi przykro, że w swoim długim już życiu nieraz właśnie za swój patriotyzm obrywałem... Na koniec chciałbym wszystkim uczestnikom tej dyskusji zadedykować piosenkę Marka Grechuty "Ojczyzna" ... I proszę dobrze wsłuchać się w słowa i zapamiętać obejrzane obrazki, bo tym właśnie dla mnie jest Polska... http://www.youtube.com/watch?v=ACqE-0ErffY - lolingpl - 14.04.2013 Przeczytaj to i wtedy pogadamy: http://pl.wikipedia.org/wiki/Patriotyzm a zwłaszcza przeczytaj to:"Patriotyzm to również umiłowanie i pielęgnowanie narodowej tradycji, kultury czy języka." Poza tym nie posądziłem ciebie o brak patriotyzmu. :-| |