Małopolskie zamawia 10 nowych pociągów - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: PRZEWOZY PASAŻERSKIE I TOWAROWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-94.html) +--- Dział: KOLEJ REGIONALNA (https://www.forumkolejowe.pl/forum-30.html) +--- Wątek: Małopolskie zamawia 10 nowych pociągów (/thread-3511.html) |
- booua - 20.06.2013 Może i odwołują się słusznie, bo warunek jest niejasny, ale nie ma co do tego wątpliwości, że jest to zapis wynikający z doświadczeń eksploatacyjnych Kaktusów. UMWM nie chce powtórki z rozrywki, a jak wiadomo PESA nadal ma problemy z nadmiernym zużyciem zestawów kołowych. - przem710 - 20.06.2013 Właśnie o tego są przetargi aby takie sprawy rozstrzygać. - sphinx - 11.07.2013 Odwołanie Pesy zostało dziś odrzucone. - jackii - 11.07.2013 sphinx, co oczywiście nie oznacza, że Pesa nie wystartuje w przetargu. Wręcz przeciwnie :-P - Gordon - 28.08.2013 Chyba zapomniano na forum o tym przetargu. W każdym razie: Pesa z najkorzystniejszą ofertą na 10 pociągów dla SKA: http://www.rynek-kolejowy.pl/47077/pesa ... la_ska.htm - Gordon - 27.10.2013 No i podpisano: http://www.rynek-kolejowy.pl/48716/pesa ... skiego.htm Ciekawe czy Pesa da mocniejsze zestawy kołowe czy będą się psuć jak w Acatusach. Bo np. linię do Tarnowa i Katowic remontują powoli ale na linii do Zakopanego są i będą (bo nie słyszałem póki co o planach wymiany torów), łączenia łubkowe. I nie jest to tajemnica, że tak jest ani nie ma przepisów wymagających aby łączenia na liniach były spawane. Więc te pojazdy mają być do tego dostosowane a nie, że okazuje się, że Acatus często stoi bo koła się zepsuły. Dać koła z czegoś twardego jak w starym taborze. - rustsaltz - 28.10.2013 A co mają łubki do uszkodzeń zestawów? - sphinx - 28.10.2013 "Łupią" w miękkie koła w Acatusach, które się kruszą i pękają. - rustsaltz - 28.10.2013 Szczerze mówiąc nie wpadłbym, że to jest w ogóle możliwe. One są z wosku lane? - Lutek - 28.10.2013 I rozjazd też jest winą, że koła się kruszą. Zlikwidować łubki i zlikwidować rozjazdy. - rustsaltz - 28.10.2013 Nie pisz tak, bo jeszcze ktoś pomyśli, że to droga do niezawodności. - skalt - 27.02.2015 Wrócą pociągi na trasę Kraków-Oświęcim? Może te 10 pociągów będzie jeździło na trasie Oświęcim-Kraków przez Spytkowice. Cytat:Siedem samorządów gminnych negocjuje z władzami województwa małopolskiego warunki przywrócenia ruchu pasażerskiego między Oświęcimiem a Krakowem. Pociągi zniknęły z tej trasy w grudniu 2012 roku. Czy jest szansa na reaktywację połączenia? - na to pytanie próbowali odpowiedzieć na antenie TVP Kraków przedstawiciele zarządu województwa małopolskiego i władz lokalnych. - booua - 25.06.2015 Jestem ciekawy jak będzie wyglądała sprawa potoków. Na pewno ludzie pojadą do Skawiny, ale po budowie łącznicy, obecnie ta trasa nie jest szczytem konkurencyjności wobec KM. Mamy średnio 35 minut przeciw 47. Słabo biorąc pod uwagę, że autobus+tramwaj zawozi nas prawie od drzwi do drzwi a na pociąg trzeba dojść/dojechać. Jak dla mnie to sens uruchamiania pociągów na tej linii bez łącznicy jest zerowy. Niby z Oświęcimia pojedzie więcej osób bo czas przejazdu będzie lepszy niż przez Krzeszowice, ale po pierwsze ile to będzie osób, a po drugie ten stan utrzyma się jeszcze tylko przez 2-3 lata, bo modernizacja E30 może wtedy wreszcie się zakończy. Jestem złym prorokiem, ale jeżeli na trasę wyjadą kible a takt będzie wynosił godzina-półtorej to za maksymalnie dwa lata znowu powiedzą, że pociągi wożą powietrze i nie będą jeździć. - rustsaltz - 25.06.2015 To może mały zakładzik: czy najpierw skończą modernizację E30 czy zbudują łącznicę Krzemionki-Zabłocie? Żeby taka linia miała sens, to by trzeba jakieś autobusy dowożące do pociągów zorganizować (mam nadzieję, że sołtysi wsi po drodze wykażą tyle determinacji, że będą), na dzień dzisiejszy faktycznie między Oświęcimiem a Krakowem wychodzi mizernie-pociąg towarowy z Oświęcimia do Prokocimia jedzie około 110 minut, osobowy pojedzie podobnie albo niewiele krócej (bo obsługuje przystanki, a szlak nie jest na tyle ciężki, by towarowy stracił na podjazdach) natomiast po drodze jest jeszcze Przeciszów, Zator itd. które pociąg do Oświęcimia mogą napełnić. Oczywiście trzeba wziąć poprawkę, że w Oświecimiu niewiele się dzieje, więc jakiekolwiek przewozy bez kompleksowej modernizacji sieci w okolicy nie mają aż tak dużego powodzenia. - booua - 25.06.2015 Czy ja dobrze widzę, 110 minut? Przecież ta linia jest świeżo po rewitalce. Dobry pomysł na zakład 8-) |