+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html)
+--- Dział: TABOR KOLEJOWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-8.html)
+--- Wątek: Energia odnawialna na kolei (/thread-3825.html)
- sphinx - 15.10.2013
Wnioskując po zalinkowanym artykule chodzi o istnienie odrębnych systemów zasilających dla kolei. Odpowiedź - nie ma takich w Polsce. A i na świecie są to jednostkowe przypadki, wybudowane w celach eksperymentalnych za duże pieniądze.
- macgyver - 15.10.2013
no właśnie takie eksperymentalne mi by się przydały bo wiadomo to wszystko jest dopiero na drodze projektowania i eksperymentowania
- sarna - 17.10.2013
Tylko nie bardzo jest z czym eksperymentować bo wszystko działa dokładnie tak samo jak przy zasilaniu energią konwencjonalną. Głównie chodzi o posunięcia typowo populistyczne bo takie rozwiązania nie przynoszą absolutnie żadnych zysków a wręcz przeciwnie (przeważnie). Głównie są stosowane aby zaspokoić aspirację pewnych zielonych grup społecznych a przewoźnicy na tym tracą. Więc jeśli w swojej pracy obrałeś jako cel wypunktowanie zalet stosowania energii z tego typu źródeł to będziesz się musiał nieźle napocić/nakolorować. Albo poczekać do 2020 jak cudowna UE dowali nam z normami CO2
Jedynymi racjonalnymi zastosowaniami byłyby zasilenia semaforów i wskaźników które byłyby sterowanie bezprzewodowo i znajdują się w znacznej odległości od nastawni co oznacza nieopłacalność ciągnięcia instalacji kablowej narażonej na potencjalne kradzieże. Puki co nie słyszałem o takim czymś.
btw.
macgyver napisał(a):bo wiadomo to wszystko jest dopiero na drodze projektowania i eksperymentowaniaMam wrażenie że zabrałeś się za pisanie pracy ale nie masz pojęcia o czym, wziąłeś temat z listy bo wydawał się ciekawy. Wszystkie źródła energii odnawialnej wynaleziono dziesięciolecia temu, włącznie z energią morskich fal. Jednakże wtedy nie było presji na jej użycie (więc nie rozwijano technologii które były wtedy mniej efektywne). Jedyna forma energii odnawialnej która może przynosić relatywnie wysokie korzyści to elektrownie wodne. Obecnie wiele środowisk zaczyna zdawać sobie sprawę że energia odnawialna może również nieść wiele zagrożeń dla środowiska naturalnego, przykładowo wiatraki mogą w niewielkim stopniu hamować naturalne prądy wietrzne co w wieloletniej perspektywie może mieć dość negatywny wpływ. Energia słoneczna powoduje zabieranie powierzchni oświetlanej roślinom, poza tym nagrzewa powietrze bo ogniwa mają żenującą sprawność i większość energii jest zamieniana w ciepło. Proponuję najpierw poczytać o samej energii odnawialnej a potem o kolei i może uda ci się to jakoś połączyć.
- Mannerheim - 17.10.2013
sarna napisał(a):Jedynymi racjonalnymi zastosowaniami byłyby zasilenia semaforów i wskaźników które byłyby sterowanie bezprzewodowo i znajdują się w znacznej odległości od nastawni co oznacza nieopłacalność ciągnięcia instalacji kablowej narażonej na potencjalne kradzieże. Puki co nie słyszałem o takim czymś.
W Niemczech oświetlenie (LED) niektórych semaforów i tarcz kształtowych jest zasilane za pomocą energii słonecznej.
Przykład 1
Przykład 2
- sarna - 17.10.2013
Spodziewałem się że gdzieś ktoś coś takiego zrobił - fajne i logiczne. Produkcja słoneczna energii potrzebnej do zasilenia pociągu się nie opłaca, albo korzyści energetyczne są nikłe.
- psim - 17.10.2013
Erno Smets z Delft Universiteit prowadzi na platformie http://edx.org fajny cykl wykładów z zagadnienia energetyki solarnej, pozwalający zapoznać się z podstawowymi jej cechami (choć póki co przykłady są głównie w zastosowaniach domowych). Zachęcam! (wykłady są po angielsku, ale są prowadzone dość prostym językiem - sam prowadzący ewidentnie nie jest angielskim native speakerem ;-) ).
- mikrobart - 17.10.2013
sarna napisał(a):Jedyna forma energii odnawialnej która może przynosić relatywnie wysokie korzyści to elektrownie wodne.Nigdy nie wolno tak mówić - relatywnie wysokie korzyści zależą od układu odniesienie. Zasadą jest to, że energetyka odnawialna sprawdza się lokalnie, energetyka węglowa/jądrowa - globalnie. UE wymusza produkcję energii z OZE przez co koszty produkcji wzrastają a kominy jak kopciły tak kopcą.
- rustsaltz - 17.10.2013
sarna napisał(a):Jedynymi racjonalnymi zastosowaniami byłyby zasilenia semaforów i wskaźników które byłyby sterowanie bezprzewodowo i znajdują się w znacznej odległości od nastawni co oznacza nieopłacalność ciągnięcia instalacji kablowej narażonej na potencjalne kradzieże. Puki co nie słyszałem o takim czymś.Nie ma wtedy kontroli nad takim semaforem, więc nie daj Boże, by coś takiego przeszło. Chyba, że kogoś najdzie fantazja podświetlać wskaźniki tak, jak mówi o tym E1.
- Mariusz W. - 17.10.2013
rustsaltz: Można by było zrobić zasilanie energią słoneczną z pełną kontrolą i automatycznym przełączaniem na tradycyjne zasilanie w przypadki zaniku energii z panelów.
- rustsaltz - 17.10.2013
No to psu w oko z takim zasilaniem, bo kabel i tak jest, a dodatkowo panele mogą zaginąć.
- Mariusz W. - 17.10.2013
Kabel jest, ale prądu nie ciągnie.
- rustsaltz - 18.10.2013
No ale zginąć może.
- Mariusz W. - 18.10.2013
W każdym innym przypadku też kabel może zginąć.
- Lutek - 18.10.2013
A Antwerpia jak zwykle z rozmachem.
http://www.enfinitycorp.com/downloads/n ... reen-train
- sarna - 18.10.2013
rustsaltz napisał(a):Nie ma wtedy kontroli nad takim semaforem, więc nie daj Boże, by coś takiego przeszło.Kto ci powiedział że nie ma kontroli?
mikrobart napisał(a):Nigdy nie wolno tak mówić - relatywnie wysokie korzyści zależą od układu odniesienie.To chyba logiczne że mam na myśli miejsca gdzie jest możliwość i sens ekonomiczny budowy takiej elektrowni wodnej, na pustyni to nie przejdzie.
Cytat:Zasadą jest to, że energetyka odnawialna sprawdza się lokalnie, energetyka węglowa/jądrowa - globalnie.Teoretycznie nie ma jakichś przeszkód żeby stosować na skalę globalną ogniwa słoneczne, jeśli oczywiście uda się zminimalizować koszty i podnieść ich sprawność o jakieś minimum 50 p.p. Nie wiem natomiast co to zmienia że jakaś forma energii jest stosowana lokalnie czy globalnie. Gdyby wszędzie były ogromne rzeki to energia wodna byłaby stosowana globalnie a węglowa lokalnie.