Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
PKP IC tonie... - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: PRZEWOZY PASAŻERSKIE I TOWAROWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-94.html)
+--- Dział: KOLEJ DALEKOBIEŻNA (https://www.forumkolejowe.pl/forum-5.html)
+--- Wątek: PKP IC tonie... (/thread-3935.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10


- Adams - 11.12.2013

pitagoras23 napisał(a):Jednak odcinasz niektóre miasta w ogóle od połączeń, a chodzi o to, żeby sporo osób miało szansę z takich połączeń korzystać.
Po raz kolejny się kłania dokładne czytanie postów. Zacytuj moje słowa, w których rzekomo napisałem że chcę likwidacji pociągów jadących przez duże miasta!!!. Mnie chodziło żeby taki "Tetmajer" czy "Wydmy" jeżdżące poza sezonem (dwa razy w tygodniu) były szybką alternatywą dla "Monciaka" i "Pogorii", które potrafią w tych dniach być przepełnione. Wówczas osoby jadące z Krakowa/Katowic do Trójmiasta wybraliby "Tetmajera"/"Wydmy", natomiast podróżni "Monciaka" byli by podzieleni, jedna grupa to odcinek Kraków - Warszawa, a druga Warszawa - Trójmiasto. Podobnie z "Pogorią" - jedna grupa Śląsk - Łódź, druga Łódź - Trójmiasto.
pitagoras23 napisał(a):I Hel i Zagórz, a po drodze także Władysławowo czy Puck to także miasta, które potrzebują stałych dziennych połączeń.
A kto Ci w zimie będzie jechał nad morze? Tam poza sezonem letnim pociągi służą jedynie do ruchu lokalnego do przemieszczania się między półwyspem a Trójmiastem, dowożąc ludzi do pracy, szkoły. W tych okresach ilość turystów w tamtym rejonie jest znikoma. Podobnie jest z Zagórzem. Bieszczady nie są aż tak atrakcyjnym pasmem górskim jak Tatry, Beskidy, czy Karkonosze, więc dalekobieżny pociąg w "martwym sezonie" także nie cieszyłby się zbytnim zainteresowaniem. Nie wiem czy zauważyłeś, ale w rozkładzie 2013/14 nawet do Zakopanego nie będzie pociągu dalekobieżnego jeżdżącego codziennie przez cały rok. "Monciak" i "Tatry" codziennie będą jeździć tylko w sezonie, a poza sezonem w weekendy.


- pitagoras23 - 12.12.2013

Jeżeli mają służyć w ruchu lokalnym, to niech już będzie spełnienie planów IC odnośnie wejścia w ruch lokalny, czyli stworzenie ewentualne połączeń osobowo - pośpiesznych.
Nie ma co mówić, że może by niekorzystali, bo nie można być tego takim pewnym.


- Adams - 12.12.2013

pitagoras23, na Hel poza sezonem pociągi dalekobieżne nie jeżdziły nawet w najlepszych czasach jednego PKP, więc to jest najlepszy dowód na to że poza wakacjami są one tam zbędne.


- rustsaltz - 12.12.2013

Od czasów jednego PKP już sporo się zmieniło, a od najlepszych lat PKP-jeszcze więcej Wink. Mnie się wydaje, że wejście w przewozy lokalne bardziej oznacza wynajęcie kilku kibli i przewozy na zlecenie jakiegoś urzędu marszałkowskiego, a nie żadne połączenia osobowo-pospieszne.


- hutterdm - 12.12.2013

Też mi się tak wydaje, że po prostu chodzi o startowanie w przetargach na obsługę połączeń, niż uruchamianie połączeń osobowo-pośpiesznych (choć takie gdzieniegdzie mają sens).


- DamianT - 03.03.2014

Ponad 480 tys. pasażerów mniej w porównaniu do stycznia roku poprzedniego. Tak PKP Intercity zaczyna nowy rok. Z usług dalekobieżnego przewoźnika zrezygnowało ok. 20% pasażerów i to jeszcze przed wejściem w życie marcowych zmian w rozkładzie jazdy. Jakie działania zamierza podjąć PKP Intercity? Miesiąc temu nowy prezes zapowiadał przygotowanie planu naprawczego, ale jak dotąd nie został on udostępniony.

http://www.rynek-kolejowy.pl/51115/pkp_ ... k_roku.htm


- hutterdm - 03.03.2014

Nic nowego. Sam widzę spory ubytek pasażerów w pociągach którymi zazwyczaj jeżdżę. A w weekend wyszło, że kolej straciła kolejnego pasażera na korzyść PB, wiec co najmniej 7 znajomych mi osób jeździ PB.


- DamianT - 04.03.2014

Szanowny konduktor IC, który prowadzi znany profil na FB (który notabene lubię czytać) ostatnio najeżdżał na Polskiego Busa. Niestety takich rzeczy chwytają się już tylko ci, którzy nie mają innych mocnych argumentów przemawiających za ich siłą, a nie słabością rywala.


- pitagoras23 - 04.03.2014

No a co on ma innego mówić? Musi wyrażać się tak, jak nakazuje mu firma.


- Poznanski_mech - 04.03.2014

DamianT, wyraziłeś się w taki sposób jakby w Polsce istniał tylko JEDEN słuszny transport PB. Każdy może wydać opinię jak tylko mu się to podoba, uszanuj to.

pitagoras23 napisał(a):No a co on ma innego mówić? Musi wyrażać się tak, jak nakazuje mu firma.
Oliver już od pewnego czasu nie pracuje w naszych szeregach. Uprzedzę również pytanie nie pracuje w żadnej firmie związanej z koleją.

Dodatkowo z tego co widzę nie jest to wyssane z palca, są argumenty których pewnie nikt nie widział - bo nie chciał.


- pitagoras23 - 04.03.2014

Słyszałem o zwolnieniu Oliviera. Ale nawet jak pracował w Intercity to musiał mówić zgodnie z "polityką" wewnętrzną firmy.


- Poznanski_mech - 04.03.2014

pitagoras23 napisał(a):Słyszałem o zwolnieniu Oliviera. Ale nawet jak pracował w Intercity to musiał mówić zgodnie z "polityką" wewnętrzną firmy.
Daruj sobie takie komentarze, to że ktoś stara się pokazywać firmę z dobrej strony nie świadczy o tym że widzi w nim jedyną słuszną spółkę.

Znasz Oliviera prywatnie? Radzę się powstrzymać z takimi komentarzami.


- pitagoras23 - 04.03.2014

Nie znam go osobiście. Ale znam innych pracowników, którzy też na forach czy w innych miejscach wyrażali jedno zdanie, a mi osobiście mówili drugie (prywatnie, co sądzą).
Nie oceniam Oliviera prywatnie, bo jak pisałem wyżej nie znam go. Oceniam jego wypowiedzi, jego odpowiedzi na pytania zadawane przez zwykłych ludzi.


- Mariusz W. - 04.03.2014

Poznanski_mech napisał(a):Daruj sobie takie komentarze, to że ktoś stara się pokazywać firmę z dobrej strony nie świadczy o tym że widzi w nim jedyną słuszną spółkę.

Znasz Oliviera prywatnie? Radzę się powstrzymać z takimi komentarzami.
Ocenię tylko to co zamieszczał, bo nie znam. Na początku robił świetną robotę. Ale im dłużej, tym bardziej odpływał.

Lepsza jest strona Być konduktorem, prowadzona też przez jednego z konduktorów znanego mi osobiście.


- rustsaltz - 04.03.2014

pitagoras23 napisał(a):Nie znam go osobiście. Ale znam innych pracowników, którzy też na forach czy w innych miejscach wyrażali jedno zdanie, a mi osobiście mówili drugie (prywatnie, co sądzą).
Nie wiem jak Koledzy, ale ja na przykład nie dostałem wytycznych co mam pisać o swojej firmie Wink