Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Konkurencja na torach i związki zawodowe po raz kolejny - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: BOCZNE TORY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-97.html)
+--- Dział: O WSZYSTKIM I NICZYM (https://www.forumkolejowe.pl/forum-9.html)
+--- Wątek: Konkurencja na torach i związki zawodowe po raz kolejny (/thread-4613.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12


- DamianT - 12.11.2014

rustsaltz, słuchaj, za granica jakoś to działa i jak widać - skutecznie. Ktoś mówi o strajku, to cały naród wychodzi. A u nas? To wszystko jest co najmniej śmieszne.


- rustsaltz - 12.11.2014

U nas jak PRy strajkowały to KŚ pojechało. A potem pracownik KŚ zastanawia się, dlaczego robi za minimalną...


- ET40 - 13.11.2014

DamianT napisał(a):rustsaltz, słuchaj, za granica jakoś to działa i jak widać - skutecznie. Ktoś mówi o strajku, to cały naród wychodzi. A u nas? To wszystko jest co najmniej śmieszne.
A u nas strajki są utożsamiane z nieróbstwem. Wielkie pranie polskich mózgów przez kler i prawicę odniosło skutki.


- rustsaltz - 13.11.2014

Nie będę publicznie wypisywał, która telewizja z niebieską kropką w logo pokazywała protestujących m.in. przeciwko wprowadzeniu elastycznego czasu pracy i podniesieniu wieku emerytalnego jako pijaków i pieniaczy, którzy walczą o to, by nic nie robić...


- Kolejman75 - 13.11.2014

To wszystko ciekawe co piszecie, ale co to ma wspólnego z tematem "Leo Express jednak w polsce"


- ET40 - 13.11.2014

rustsaltz napisał(a):Nie będę publicznie wypisywał, która telewizja z niebieską kropką w logo pokazywała protestujących m.in. przeciwko wprowadzeniu elastycznego czasu pracy i podniesieniu wieku emerytalnego jako pijaków i pieniaczy, którzy walczą o to, by nic nie robić...
No więc pisałem o prawicy, a stacja z niebieską kropką jest tubą największej w Polsce partii centroprawicowej (wbrew temu, co usilnie próbują nam wmawiać różni "niepokorni").


- rustsaltz - 13.11.2014

Mnie uczyli, że prawica odwołuje się do wartości tradycyjnych, a w Polsce nie mamy tradycji rządów oligarchów czy niewolnictwaWink


- ET40 - 13.11.2014

A pańszczyzna, feudalizm? :-o
Prawica z racji swoich powiązań z kapitałem dąży do rozszerzenia możliwości działań mających na celu większą eksploatację pracownika. A klerowi zależy na tym, żebyś był biedny, zmanipulowany, niewykształcony i żebyś najlepiej natrzaskał 6 dzieci, żeby miał kto zapełniać kościoły i oddawać ciężko zarobione grosze na ich rozrywki.


- rustsaltz - 13.11.2014

Pańszczyzna nie była niewolnictwem. Dziś zamiast pańszczyzny płacimy podatki, a do niewolnictwa i tak się dąży Wink


- giergo - 13.11.2014

skalt napisał(a):Związki zawodowe na zewnątrz zakładu to obecnie temat promowany w mediach. Tylko komu to przyniesie korzyści? Pracownikowi? Nie sądzę.

Masz rację, ale zniknęłaby pewna patologia - utrzymywanie przywódców związkowych przez pracodawcę.

W miejscu w którym swego czasu przez dziesięć lat pracowałem (pewna huta w Sosnowcu) było dwóch przewodniczących, oraz ich zastępcy.
Jak się kupuje przewodniczącego związków?
Pan nowy prezes dogaduje się z nimi i w miejsce pensji otrzymywanej w wysokości z ostatniego miejsca zatrudnienia przed oddelegowaniem do pracy związkowej proponuje pensje menadżerskie. Da się? Tak, da się zapakować do kieszeni panów przywódców związkowych.
Nie zapomnę ich min, kiedy po raz pierwszy okazało się, że nie dostaniemy wypłat (wcześniej już były na raty) na "masówce" załoga sama z siebie spontanicznie ogłosiła strajk, panowie wielcy przywódcy związkowi mieli przerażenie w oczach i strach jak to oni się wytłumaczą przed prezesem.


- rustsaltz - 12.01.2015

Wstawię tu, bo zakładam, że koniec końców zejdzie na związki, ale do rzeczy: związkowcy zablokowali tory tuż obok siedziby śląsko-dąbrowskiej Solidarności:

http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosc ... icach.html

Niech górnicy oddadzą barbórki i trzynastki, zwolnią urzędasów, a potem dyskutują o rentowności kopalń.


- Mariusz W. - 12.01.2015

rustsaltz napisał(a):Niech górnicy oddadzą barbórki i trzynastki, zwolnią urzędasów, a potem dyskutują o rentowności kopalń.
A dlaczego mają zrzekać się swoich praw pod postacią Barbórki czy dodatkowej pensji? Czy Ty chętnie zrzekniesz się ulgi 99% na przejazdy, aby poprawić rentowność kolei?

Na urzędasów zwykli pracownicy nie mają żadnego wpływu.

Kopalnie nie są nierentowne, są tylko źle zarządzane (w tym z krajosprawczego nadania, a wiemy z czym to się wiąże). Rentowności kopalń nie określa się w skali jednego roku, bo okresowo mogą wystąpić wystąpić straty i jest to normalne dla tej dziedziny. Taka jej charakterystyka, tak jak normalne w rolnictwie jest to, że zimą nie ma zbiorów i nie sprzedaje się ich. Rentowność kopalń ocenia się w okresie 10-30 lat. W ciągu ostatnich 10 lat kopalnie odprowadziły do budżetu państwa dużo ponad 100 mld zł. Wiele miliardów z własnej kieszeni zainwestowały w poprawienie swojej rentowności. Jeszcze 2 lata temu zyski kopalń były liczone w miliardach.

Z resztą przykłady kopalń „Silesia” i „Morcinek” potwierdzają to, że kopalnie są zamykane pochopnie, a ich trudna sytuacja finansowa była spowodowana złym zarządzaniem. Kopalnia „Silesia” przynosiła ogromne straty i w końcu została sprzedana w prywatne, czeskie ręce. Po sporym doinwestowaniu przynosi duże zyski. Prawa pracownicze nie mają tu nic do rzeczy.
Z kolei zasobami kopalni „Morcinek” także stale interesują się Czesi. Nikt jak dotąd nie zdobył się na wyłożenie pieniędzy na ponowne drążenie szybów, bo to zbyt kosztochłonne (widać przy tym ile majątku się zdefraudowało), dlatego bardziej planowali wydobywanie polskiego węgla po swojej stronie. Sam fakt, że Czesi interesują się złożami kopalni „Morcinek” z czysto komercyjnego ujęcia stawia w wątpliwość zlikwidowanie tej kopalni. Zwłaszcza że kopalnia „Morcinek” także była niedoinwestowana, nie zrealizowanego rozbudowy kopalni o głębsze pokłady, a zrealizowano tylko etap I budowy.
Takich przykładów jest pewnie więcej.

Pojawia się także pytanie – jak nie polski węgiel, to co? Węgiel z Rosji? Może tańszy, ale w sumie wyjdzie drożej, bo 2 mln ludzi utrzymującym się z górnictwa trzeba będzie pomagać: wypłacać zasiłki dla bezrobotnych czy przekwalifikowywać. W dodatku zapłata za węgiel z importu wypływa całkowicie z naszego obiegu gospodarczego, podczas gdy w kraju pieniądz krąży w gospodarce.
I nie jest prawdą, że górnictwo jest przestarzałą gałęzią przemysłu. Na świecie wydobycie węgla kamiennego stale rośnie. W 2007 roku było 5,52 mld t, w 2013 było to 7,2 mld t. Odnawialne źródła energii według szacunków są w stanie pokryć 40-60% stale rosnącego zapotrzebowania energetycznego Polski.
FAREN napisał(a):Rok w rok dają o sobie znać zaszłości z czasów PRL kiedy to górnicy byli oczkiem w głowie komunistycznej władzy, przez ciągłe wpajanie do głów że są kimś lepszym niż pozostali robotnicy i nieporównywalne uprzywilejowanie w stosunku do innych grup zawodowych teraz mamy efekty - nie potrafią się odnaleźć w obecnych realiach.
Kolejarze też mieli 13. pensję, emerytury kolejowe i równie rozbudowane inne prawa pracownicze. Wiele grup zawodowych także je miało. Górnicy je zachowali, bo potrafili o nie walczyć, jako zwarta i dość zjednoczona grupa zawodowa. Nie widzę tu nic negatywnego. Zwłaszcza że zawód górnika jest pracą ponadprzeciętnie ciężką. Praca kilkaset metrów pod ziemią (czasem ponad 1 km, rekord w KWK Budryk 1290 metrów), gdzie samo dotarcie do miejsca wykonywania pracy zajmuje co najmniej kilkadziesiąt minut, w ciepłocie 35-40° C, w ciemnościach, w zagrożeniu wybuchowym.


- rustsaltz - 12.01.2015

Mariusz W. napisał(a):Czy Ty chętnie zrzekniesz się ulgi 99% na przejazdy, aby poprawić rentowność kolei?
Tylko, że akurat Cargo przynosi zyski, w przeciwieństwie do kopalń i na moje ulgi nie składa się całe społeczeństwo. A to, że niektórzy koledzy przychodzą do pracy i myślą jak w przysłowiowego c*ula pograć to inna kwestia, aczkolwiek uważam, iż takie zachowania należy z całą surowością karać.

Cytat:Kopalnie nie są nierentowne, są tylko źle zarządzane (w tym z krajosprawczego nadania, a wiemy z czym to się wiąże).
Bo ta zwarta grupa zawodowa nie potrafi poradzić sobie z nawisem biurokracji w postaci np Kompanii Węglowej. Jakoś należący do Tauronu Sobieski nie myśli o strajku.

Cytat:Kopalnia „Silesia” przynosiła ogromne straty i w końcu została sprzedana w prywatne, czeskie ręce
Co należy niezwłocznie uczynić ze wszystkim kopalniami.

Cytat:Pojawia się także pytanie – jak nie polski węgiel, to co? Węgiel z Rosji?
Polski węgiel ale bez Skarbu Państwa.

Cytat:Kolejarze też mieli 13. pensję, emerytury kolejowe i równie rozbudowane inne prawa pracownicze. Wiele grup zawodowych także je miało. Górnicy je zachowali, bo potrafili o nie walczyć, jako zwarta i dość zjednoczona grupa zawodowa. Nie widzę tu nic negatywnego.
Na przykład negatywnego jest to, że na emeryturę dla zdrowego 45-cio latka ja odprowadzam składki. I fakt, że co 10-15 lat jak bumerang powraca problem i nikt nie znalazł wyjścia z tej sytuacji.

Cytat:Zwłaszcza że zawód górnika jest pracą ponadprzeciętnie ciężką
A jaka jest lekka praca? Każdy przyjmując się dostaje ryzyko do podpisania. A skoro taka ciężka, to dlaczego górnik-emeryt pracuje później jako ochroniarz w biedronce albo budowlaniec.


- Mariusz W. - 12.01.2015

rustsaltz napisał(a):
Mariusz W. napisał(a):Czy Ty chętnie zrzekniesz się ulgi 99% na przejazdy, aby poprawić rentowność kolei?
Tylko, że akurat Cargo przynosi zyski, w przeciwieństwie do kopalń i na moje ulgi nie składa się całe społeczeństwo.
Ale kolej ogólnie przynosi straty. To że jedna spółka, PKP Cargo, przynosi zyski, o niczym jeszcze nie świadczy. W górnictwie też masz takie spółki. Kolej, jako dość powiązana gałąź, ogółem przynosi straty. Straty przewozów osobowych nie są pokrywane przez zyski spółek dochodowych.
rustsaltz napisał(a):Bo ta zwarta grupa zawodowa nie potrafi poradzić sobie z nawisem biurokracji w postaci np Kompanii Węglowej. Jakoś należący do Tauronu Sobieski nie myśli o strajku.
Jakoś kolejarze z PKP IC czy PKP PLK nie potrafią sobie poradzić z czapą.
rustsaltz napisał(a):To należy niezwłocznie uczynić ze wszystkim kopalniami.
[…]
Polski węgiel ale bez Skarbu Państwa.
No i jaki to ma sens? Oddawać komuś możliwość zarobienia? Wtedy obcinasz budżet państwa z dochodów z dywidend. Tak jak wspomniałem wcześniej, kopalnie do budżetu państwa w ostatnich 10 latach dały ponad 100 mld. zł. Chcesz się wyzbyć tych zysków? Skoro ktoś prywatnie przejął jakąś kopalnię, zapłacił za nią i zainwestował w nią, to zrobił to wyłącznie w celu osiągania zysków. Zysków, które równie dobrze mogłaby wygenerować ta sama kopalnia należąca do Skarbu Państwa. A tak SP dostanie tylko jednorazową zapłatę.
rustsaltz napisał(a):A jaka jest lekka praca? Każdy przyjmując się dostaje ryzyko do podpisania. A skoro taka ciężka, to dlaczego górnik-emeryt pracuje później jako ochroniarz w biedronce albo budowlaniec.
Cieciem w Biedronce może być nawet osoba z orzeczonym stopniem niepełnosprawności, to nie ma związku z górnikami. Z resztą nie rozumiem. Najpierw negujesz obniżony wiek emerytalny dla pracujących w warunkach szczególnych, a po chwili negujesz ich pracę na emeryturze, co odciąża budżet. I co to ma wspólnego z górnictwem, skoro w każdym zawodzie to występuje?
Każda praca wymaga wysiłku, ale pokaż mi inną pracę wykonywaną 700-1000 metrów pod ziemią, w gorącu i dużej wilgoci, zagrożeniu wybuchowym i zawałowym. Wyobrażasz sobie 60-latka tam pracującego?


- rustsaltz - 12.01.2015

Mariusz W. napisał(a):Ale kolej ogólnie przynosi straty. To że jedna spółka, PKP Cargo, przynosi zyski, o niczym jeszcze nie świadczy. W górnictwie też masz takie spółki. Kolej, jako dość powiązana gałąź, ogółem przynosi straty. Straty przewozów osobowych nie są pokrywane przez zyski spółek dochodowych.
No trudno, żeby wszyscy kolejarze składali się na nieudolnie zarządzanie PRy czy inne spółeczki...

Cytat:Jakoś kolejarze z PKP IC czy PKP PLK nie potrafią sobie poradzić z czapą.
W Cargo też nie, ale czapa nie przeszkadza wypracować zysków.

Cytat:No i jaki to ma sens? Oddawać komuś możliwość zarobienia? Wtedy obcinasz budżet państwa z dochodów z dywidend.
A także z ponoszenia kosztów nieudolnego zarządzania i obsadzania stołków pociotkami.

Cytat:Chcesz się wyzbyć tych zysków? Skoro ktoś prywatnie przejął jakąś kopalnię, zapłacił za nią i zainwestował w nią, to zrobił to wyłącznie w celu osiągania zysków. Zysków, które równie dobrze mogłaby wygenerować ta sama kopalnia należąca do Skarbu Państwa. A tak SP dostanie tylko jednorazową zapłatę.
Ale jak widać na załączonym obrazku kopalnia należąca do Skarbu Państwa generuje poważne problemy.

Cytat:Najpierw negujesz obniżony wiek emerytalny dla pracujących w warunkach szczególnych, a po chwili negujesz ich pracę na emeryturze, co odciąża budżet. I co to ma wspólnego z górnictwem, skoro w każdym zawodzie to występuje?
Nie odciąża, bo taki ktoś i tak emeryturę bierze, a co gorsza pracuje "auf schwartz". W górnictwie występuje szczególnie często. Jeżeli mamy żyć po 80 lat to nie można akceptować tego, że ktoś pół życia spędzi na emeryturze, bo żaden system nie jest w stanie tego wytrzymać.

Cytat:Każda praca wymaga wysiłku, ale pokaż mi inną pracę wykonywaną 700-1000 metrów pod ziemią, w gorącu i dużej wilgoci, zagrożeniu wybuchowym i zawałowym. Wyobrażasz sobie 60-latka tam pracującego?
Może po tych 25-ciu latach pracować na powierzchni. Wyobrażasz sobie 60-cio latka prowadzącego ruch na odcinku zpr albo maszynistę pendolino? Wyobrażasz sobie spawacza w takim wieku, lotnika, suwnicowego, dźwigowego, kierowcę autobusu itd.

[ Dodano: Pon 12 Sty, 15 19:44 ]
Mariusz W. napisał(a):Ale kolej ogólnie przynosi straty. To że jedna spółka, PKP Cargo, przynosi zyski, o niczym jeszcze nie świadczy. W górnictwie też masz takie spółki. Kolej, jako dość powiązana gałąź, ogółem przynosi straty. Straty przewozów osobowych nie są pokrywane przez zyski spółek dochodowych.
No trudno, żeby wszyscy kolejarze składali się na nieudolnie zarządzanie PRy czy inne spółeczki...

Cytat:Jakoś kolejarze z PKP IC czy PKP PLK nie potrafią sobie poradzić z czapą.
W Cargo też nie, ale czapa nie przeszkadza wypracować zysków.

Cytat:No i jaki to ma sens? Oddawać komuś możliwość zarobienia? Wtedy obcinasz budżet państwa z dochodów z dywidend.
A także z ponoszenia kosztów nieudolnego zarządzania i obsadzania stołków pociotkami.

Cytat:Chcesz się wyzbyć tych zysków? Skoro ktoś prywatnie przejął jakąś kopalnię, zapłacił za nią i zainwestował w nią, to zrobił to wyłącznie w celu osiągania zysków. Zysków, które równie dobrze mogłaby wygenerować ta sama kopalnia należąca do Skarbu Państwa. A tak SP dostanie tylko jednorazową zapłatę.
Ale jak widać na załączonym obrazku kopalnia należąca do Skarbu Państwa generuje poważne problemy.

Cytat:Najpierw negujesz obniżony wiek emerytalny dla pracujących w warunkach szczególnych, a po chwili negujesz ich pracę na emeryturze, co odciąża budżet. I co to ma wspólnego z górnictwem, skoro w każdym zawodzie to występuje?
Nie odciąża, bo taki ktoś i tak emeryturę bierze, a co gorsza pracuje "auf schwartz". W górnictwie występuje szczególnie często. Jeżeli mamy żyć po 80 lat to nie można akceptować tego, że ktoś pół życia spędzi na emeryturze, bo żaden system nie jest w stanie tego wytrzymać.

Cytat:Każda praca wymaga wysiłku, ale pokaż mi inną pracę wykonywaną 700-1000 metrów pod ziemią, w gorącu i dużej wilgoci, zagrożeniu wybuchowym i zawałowym. Wyobrażasz sobie 60-latka tam pracującego?
Może po tych 25-ciu latach pracować na powierzchni. Wyobrażasz sobie 60-cio latka prowadzącego ruch na odcinku zpr albo maszynistę pendolino? Wyobrażasz sobie spawacza w takim wieku, lotnika, suwnicowego, dźwigowego, kierowcę autobusu itd.