Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Přítěž - cóż to takiego? - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html)
+--- Dział: TABOR KOLEJOWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-8.html)
+--- Wątek: Přítěž - cóż to takiego? (/thread-4652.html)

Strony: 1 2 3


- Mariusz W. - 02.12.2014

slobodan napisał(a):Z czystej ciekawości pozwolę sobie dopytać czy to jest termin zamienny (z trakcją ukrotnioną) czy któreś sformułowanie jest bardziej preferowane w języku polskim?
Mnie znajomy maszynista zawsze uczył, że nie trakcji ukrotnionej, tylko właśnie trakcja wielokrotna.

[ Dodano: 2014-12-02, 13:37 ]
Paweł Piotr napisał(a):Na kolejach polskich częściej używa sie pojęcia "trakcja ukrotniona", bowiem de facto dotyczy tylko dwóch czynnych lokomotyw. Pojęcie "trakcja wielokrotna" dotyczy wielu (także więcej, niż dwóch) czynnych lokomotyw, np. w Stanach Zjednoczonych.
„Kilka” to więcej jak 2. „Wiele” z definicji słownikowej znaczy „dużo, duża liczba, duża ilość, w dużym stopniu”. Faktycznie więc „wiele” może oznaczać także 2 szt., jeżeli tak wynika z danej sytuacji.


- Paweł Piotr - 02.12.2014

Kolego rustsaltz - nie odpowiada się pytaniem na pytanie.
Proszę uważnie poczytać dokumentację techniczną lokomotywy ET41.
I na koniec uprzejmie proszę wyjaśnić, dlaczego wszystkie lokomotywy elektryczne pojedyncze (nie dwuczłonowe) posiadają na czole dokładnie to samo, co według Ciebie jest "sprzęgiem sterowania do rozłączania lokomotywy w warunkach warsztatowych", a wszystkie lokomotywy elektryczne dwuczłonowe na czołach takich elementów nie posiadają.


- Mariusz W. - 02.12.2014

Paweł Piotr napisał(a):I na koniec uprzejmie proszę wyjaśnić, dlaczego wszystkie lokomotywy elektryczne pojedyncze (nie dwuczłonowe) posiadają na czole dokładnie to samo […].
ET22 nie posiadają tego na czole (nie licząc dwóch sztuk 201Ec), więc wcale nie wszystkie.


- rustsaltz - 02.12.2014

Mariusz W. napisał(a):Mnie znajomy maszynista zawsze uczył, że nie trakcji ukrotnionej, tylko właśnie trakcja wielokrotna.
"Ukrotnienie" to się z tramwajami kojarzy nie wiem czemu Wink Faktycznie, w nomenklaturze jest właśnie trakcja wielokrotna.

Cytat:I na koniec uprzejmie proszę wyjaśnić, dlaczego wszystkie lokomotywy elektryczne pojedyncze (nie dwuczłonowe) posiadają na czole dokładnie to samo, co według Ciebie jest "sprzęgiem sterowania do rozłączania lokomotywy w warunkach warsztatowych", a wszystkie lokomotywy elektryczne dwuczłonowe na czołach takich elementów nie posiadają.
Akurat jak Kolega wcześniej zauważył ET22, ET21, EU20 itd. sprzęgów sterowania wielokrotnego nie posiadają. A w myśl tego co uczą i co pisze w książkach, ET41 to dwa identyczne człony zaadoptowane z lokomotywy EU07 (od której nieco się różnią). Na przykład z ET42 jest już inna bajka-tam jeden człon nie pojedzie samodzielnie, mimo że tak samo ma mufy i gniazda połączenia przewodów.


- Paweł Piotr - 02.12.2014

Mariusz W. napisał(a):ET22 nie posiadają tego na czole (nie licząc dwóch sztuk 201Ec), więc wcale nie wszystkie.
Generalnie ET21 i ET22 były konstrukcyjnie nie przystosowane do trakcji wielokrotnej, chociaż niektóre egzemplarze tych lokomotyw takim modernizacjom poddano.
Lokomotywy elektryczne dwuczłonowe konstrukcyjnie są przystosowane do trakcji wielokrotnej, a mimo tego w Polsce nie stosuje się gniazd sterowania wielokrotnego na ich czołach. Moje pytanie zatem jest nadal aktualne.


- rustsaltz - 02.12.2014

Skoro już jeden rus wyłącza podstację to co dopiero dwa albo trzy rusy razem.


- Mariusz W. - 02.12.2014

Paweł Piotr napisał(a):Generalnie ET21 i ET22 były konstrukcyjnie nie przystosowane do trakcji wielokrotnej […]. Lokomotywy elektryczne dwuczłonowe konstrukcyjnie są przystosowane do trakcji wielokrotnej, a mimo tego w Polsce nie stosuje się gniazd sterowania wielokrotnego na ich czołach. Moje pytanie zatem jest nadal aktualne.
Właśnie z powodu braku gniazd są one nieprzystosowane konstrukcyjnie do trakcji wielokrotnej.
Równie mógłbyś napisać, że ET22 są konstrukcyjnie przystosowane do trakcji wielokrotnej, ale nie mają gniazd.

ET22 są w takim samym stopniu przystosowane konstrukcyjnie do trakcji wielokrotnej, jak ET41.


- Paweł Piotr - 02.12.2014

Mylisz się. To nie z powodu braku gniazd są nieprzystosowane do trakcji wielokrotnej.
Nie wystarczy zabudować gniazda sterowania wielokrotnego, bo najpierw trzeba je do czegoś podłączyć - mówiąc w uproszczeniu.
Równie dobrze mógłbyś napisać, że ET22 są konstrukcyjnie przystosowane do trakcji wielokrotnej, ale nie mają gniazd.
Nic takiego nie napisałem i nie mógłbym napisać, bo to jest bezsens. Proszę mi nie przypisywać czegoś, czego nie robię i nie mam zamiaru robić. Proszę o merytoryczne wypowiedzi, a nie złośliwe i głupie uwagi.


- Mariusz W. - 02.12.2014

To było merytoryczne. Ale może inaczej.
Czym się różnią między sobą lokomotywy ET41 i ET22 w zakresie przystosowania do jazdy w trakcji wielokrotnej?


- Paweł Piotr - 02.12.2014

Tym, że z kabiny jednego członu ET41 można sterować pracą zarówno drugiego członu tej lokomotywy, jak i pracą każdej innej lokomotywy elektrycznej, przystosowanej do trakcji wielokrotnej, a z kabiny ET22 (z wyjątkiem egzemplarzy przystosowanych do trakcji wielokrotnej) tego zrobić się nie da. I to wcale nie dlatego, że na ścianie czołowej tej lokomotywy nie ma gniazd sterowania wielokrotnego (z wyjątkiem jak wcześniej).


- rustsaltz - 02.12.2014

Nie każdej innej tylko ewentualnie siódemki, jakbyś zrobił odpowiednio długi warkocz...


- Mariusz W. - 02.12.2014

Połowa ET41 połączona z EU07. Trochę ekstremalna sytuacja. :-D
Czy w ogóle by to przeszło? Skoro w jednej serii nie da się połączyć sterowaniem wielokrotnym lokomotyw (4E z 303E), to w ww. połączeniu, nawet jeśli to 203E z 303E, może być podobnie.


- rustsaltz - 02.12.2014

Ma szansę to zadziałać, trzeba by zobaczyć jaki jest układ kabli w mufach. Teoretycznie wysoki numer łamańca z wysokim siódemki i niski z niskim miałby szansę współdziałać.


- slobodan - 03.12.2014

Matko, ale dyskusja rozgorzała Big Grin
Dobrze, że tłumaczę/koryguję papiery lokomotywy pojedynczej (takiej bez sprzęgów w tych żółtych kółeczkach) bo teraz namieszalibyście mi do reszty. A i tak dość nerwów już straciłem na ujednolicanie terminologii po (minimum) 3 tłumaczach którzy to co dostałem robili chyba w pośpiechu i z podziałem na części (i z tego co widzę bez konsultacji terminologicznej między sobą...)


- rustsaltz - 03.12.2014

Akurat to, że nie ma takich muf, to nie znaczy, że lokomotywa nie jest przystosowana do trakcji wielokrotnej Wink