Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Szybka kolej Wrocław - Warszawa: przez Łódź, czy nie? - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html)
+--- Dział: INFRASTRUKTURA I RUCH KOLEJOWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-66.html)
+---- Dział: INFRASTRUKTURA KOLEJOWA, MODERNIZACJE, REMONTY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-89.html)
+---- Wątek: Szybka kolej Wrocław - Warszawa: przez Łódź, czy nie? (/thread-4934.html)

Strony: 1 2 3


- DamianT - 11.05.2015

rustsaltz napisał(a):Jakieś 20%...

Malutko Smile

Urbi napisał(a):Nie jest centrum wszechświata. Łódź jest naturalnym ośrodkiem na trasie Warszawa - Wrocław.

Z jednej strony się zgadzam, bo to sporej wielkości miasto. Ale z drugiej strony, sam piszesz, że potrzeba jak najszybszego przejazdu między dwoma miastami, więc Łódź odpada.


- Urbi - 11.05.2015

DamianT napisał(a):Z jednej strony się zgadzam, bo to sporej wielkości miasto. Ale z drugiej strony, sam piszesz, że potrzeba jak najszybszego przejazdu między dwoma miastami, więc Łódź odpada.

Nie odpada. Y przez Łódź, czy Sieradz - Wieruszów, będzie najszybszym dostępnym wariantem kolei Warszawa - Wrocław.


- masovian - 11.05.2015

Nie będzie, ale może będzie. I to pod wieloma warunkami. Wymienię kilka z nich: Jeżeli zostanie ukończony w końcu remont na trasie: W-wa - Łódź, jeżeli zostanie zaczęty i skończony remont na liniach na odcinku Koluszki - Sieradz, jeżeli zostanie dobudowany drugi tor na odcinku Wieruszów - Kępno i zmodernizowany stary, jeżeli nastąpi elektryfikacja, dobudowanie drugiego toru i zmodernizownie starego na odcinku Kępno - Oleśnica.

Albo jeżeli zostanie zbudowany rzeczywisty "Y" i w nowej koncepcji nie ominie Łodzi, bo się coś komuś z urzędników odmieni...


- ET40 - 11.05.2015

Przebieg Y przez Łódź jest najbardziej logiczną opcją. Oczywiście o ile Y kiedykolwiek powstanie.

Wróć, nie ten temat!


- DamianT - 12.05.2015

Urbi napisał(a):Nie odpada. Y przez Łódź, czy Sieradz - Wieruszów, będzie najszybszym dostępnym wariantem kolei Warszawa - Wrocław.

Za ile lat? Uważasz, że wtedy ceny za takie połączenie będą niskie? Bo nie widzę spójności w Twoich wypowiedziach. Piszesz, że pendolino za drogie, ludzie wybierają busy. A pociągi po "Y" będą tanie?


- Urbi - 12.05.2015

Będą drogie (ale nie wyłącznie) to logiczne, ale czasy przejazdów będą całkowicie bezkonkurencyjne, w stosunku do wszelkich innych środków transportu. Cena będzie więc, odpowiednia w stosunku do oferowanego produktu. Dziś trzeba wyrwać z portfela 150zł za Pendo, które kursuje rzadko i długo (dłużej do samochodu!)i to tylko dlatego, że ktoś wymyślił, sobie, że proteza z Pendo może być zastępstwem Y. Jak widać, tak nie jest... Pendolino, powinno nie kursować do Wrocławia, a wyłącznie po swojej pierwotnie założonej trasie Trójmiasto - Warszawa - Kraków/Katowice, a dla połączenia Warszawa - Wrocław powinno powrócić się do koncepcji budowy szybkiej kolei, albo najkrótszego połączenia poprzez linie kolejową Sieradz - Wieruszów inaczej kolej, nigdy nie będzie konkrecyjna w relacji Warszawa - Wrocław, szczególnie, że prawie w pełni jest gotowa szybka droga Warszawa - Wrocław, czyli A2/A1/S8,a dziś podróż samochodem odbywa się szybciej, niż pociągiem Pendolino.


- masovian - 12.05.2015

To, że przejazd "Y" bylby droższy od autobusu, to ja wiem tylko się zastanawiam, czy nie byłby przypadkiem droższy niz samolot. Bo jesli tak, to nie ma co tego tematu zaczynać.

Swego czasu pulicysta Tomasz Piątek, który mieszkał ładnych parę lat w Łodzi twierdził, że miesięczny "Y" z Łodzi do W-wy to będzie jakieś 1500 zł. W takim układzie, to nie uzdrowi ani Wrocławia, ani Łodzi...


- Urbi - 12.05.2015

Pasażerowie na biletach miesięcznych, to nie jest docelowa grupa z Łodzi (czy każdego innego miasta) korzystających z Y, tym bardziej, że poważnie podniósłby gospodarkę Łodzi, co ograniczyłoby dojazdy do Warszawy.

Ceny biletów, nawet jakby kształtowały się na te z linii lotniczych, to Y wygrywałby czasem przejazdów, dostępnością, bezpieczeństwem, komfortem. Wtedy lotniczy ruch krajowy mógłby nawet przestać istnieć.


- masovian - 12.05.2015

Nie bardzo wierzę, że w taki wpływ pociagu na gospodarkę jakiegoś miasta w w XXI w...

Natomiast gdy samolot jest tańszy niż pociąg, to nie należy się w żadnym wypadku spodziewać upadku linii lotniczej... A nominalnie to nie prędko pociąg będzie szybszy od kolei. Boeing 737 leci 800 km/h... Kwestia jest tylko taka czy cała procedura podróży jest tańsza/krótsza samolotu czy pociągu. Obecnie procedura jazdy pociągiem z Krakowa czy Katowic jest podobna do procedury lotu w sensie czasu, więc pociągi mają sens. W kwestii W-wa - Poznań/Gdańsk, to procedura lotu jest jakieś pół godziny do godziny szybsza, ale cena faworyzuje pociąg. Gdy pociąg będzie droższy, ludzie nadal będą wybierać samolot...


- Urbi - 12.05.2015

Szybki pociąg + sieć autostrad stworzyłaby z Łodzi najważniejsze centrum komunikacyjne w kraju, co na pewno odbiłoby się na atrakcyjności inwestycyjnej miasta. Już same autostrady przyciągają do Łodzi, coraz więcej firm z branży średniej klasy.

Warszawa - Wrocław na Y, będzie 1:40, nawet samolot ze skróconymi procedurami, czyli odprawą i dojazdem nie osiągnie takiego wyniku, przy zachowaniu tego, że bilety wcale nie musiałby być dużo droższe od biletów lotniczych. Choć sporo zależy jak nowa linia zostałby wybudowana, czy systemie prywatnym (czyli wszelkie parcie na szybki zwrot inwestycji), publicznym czyli regulacji cen biletów do akceptowanych poziomów. (a z wykorzystaniem środków UE do takich, przez jakiś czas nie przynoszących zysków!)

Jedno jest pewne. Połączenie Warszawa - Wrocław potrzebuje ucywilizowania, Pendolino i proteza koniecpolska nim nie jest.


- masovian - 12.05.2015

Co do Łodzi jesteś zbytnim optymistą. Już od dawna lezy najbliżej centrum geograficznego Polski i dokładnie nic z tego nie wynika. A podstawowym problem Łodzi, że region za nią nie stoi. Cały wschód województwa najchętniej, by się z niego wypisał... Rawa czy Skierniewice przepisałaby się do mazowieckiego najchętniej od jutra...

A obecnie jest taki pociąg co jeździ szybciej niż autobus, a mam wrażenie, bo nie dysponuje daaymi statystycznymi, że więcej jeździ ludzi autobusem. Powód oczywisty: cena. W relacji pociąg samolot będzie identycznie. Mikoli nie starczy na tego, żeby Y się opłacał jak ma być droższy od samolotu.

A proteza konicepolska to i teraz jest rozwiązaniem tymczasowym. Gdy skończy się remont na trasie Poznań - Wrocław, EIP pewnie będzie puszczony tamtędy. Co niewiele zmieni dla pasażerów z Wrocałąwia w kwestii dojazdu do stolicy..


- Urbi - 15.05.2015

Nic dziwnego, skoro Warszawa wysysa kompletnie wszystko i bez przerwy działa przeciwko Łodzi.

Ja jestem spokojny, że Y nie jeździliby tylko mikole. Jakby biznes zobaczył, że pociągiem z Warszawy do Wrocławia trwałby 1:40, wybór byłoby oczywisty.

Proteza jest rozwiązaniem tymczasowym, a opcja przez przez Leszno, nie będzie szybsza od protezy, tym bardziej, że na E20 zaczną się wkrótce utrudnienia, a nawet po ich zakończeniu czasy będą porównywalny, czyli nie konkrecyjne dla ciągu drogowego A2/S1/S8, zapewniający dojazdy z Warszawy do Wrocławia w 3h.

Niestety, ale bez reaktywacji Y, albo budowie nowej linii Sieradz - Wieruszów, połączenie kolejowe Warszawa - Wrocław zawszę na straconej pozycji. Pendolino do jest typowa próbą wyprania ludziom mózgu, że proteza jest podobieństwem KDP.


- masovian - 15.05.2015

W-wa wysysa ze wszystkich, bo to stolica. Jednak i tak sama generuje około 50% przychodów budżetowych, jak efekt centralizacji państwa. Ale inne miasta duże miasta radzą sobie w tej sytuacji dużo lepiej niż Łódź. Bo za nimi stoi region...

Jazda przez leszni szybsza może nie będzie, ale bardziej opłacalna. Poznań jest sporo większy od Częstochowy i Opola razem wzietych.

A w biznesie się licza pieniądze. Przy różnicy pół godziny i droższej cenie, nie będzie zmieniał przywyczajeń. W końcu samolot jest bardziej prestiżowy niz pociąg...


- Urbi - 15.05.2015

Takie niestety efekt całkowitej centralizacji...

Pendo nie pojedzie przez Poznań, gdyż jest przypisane do relacji przez CMK.

W biznesie pieniądze nie grają właśnie roli, ale komfort i najkrótszy możliwa czas przejazdu. Wiele firm całkowicie refunduje podróże delegacyjne, a KDP będzie najszybszym, najbezpieczniejszym i najbardziej komfortowy środkiem transportu na trasie Warszawa - Wrocław, z centrum do centrum, które przy odpowiednie regulacji (jeżeli będzie to produkt państwowy), nie będzie droższy od ruchu lotniczego.


- masovian - 16.05.2015

Trasę W-wa- Gdańsk trudno uznać za CMK...

Ponnadto masz dziwna pewność co do wydarzeńw przyszłości, bo póki co "Y" to tylko sfera marzeń na razie.