Czy opłaca się iść do szkoły kolejowej? - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: BOCZNE TORY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-97.html) +--- Dział: O WSZYSTKIM I NICZYM (https://www.forumkolejowe.pl/forum-9.html) +--- Wątek: Czy opłaca się iść do szkoły kolejowej? (/thread-5044.html) Strony:
1
2
|
- rustsaltz - 02.07.2016 Zweryfikuj swoje myślenie na temat pracy maszynisty . Na forum masz dziesiątki wpisów na ten temat. - Koni - 03.07.2016 A czy ja nie twierdzę, że praca maszynisty nie jest łatwa? Nie bardzo wiem o co Ci chodzi. [ Dodano: 2016-07-03, 14:47 ] To, że użyłem stwierdzenia "fajna praca" i "spokojna praca", to nie znaczyło, że jest to łatwa praca. Może mnie źle kolega zrozumiał? - wołodyjowskiIC - 04.07.2016 vulcan napisał(a):wołodyjowskiIC napisał(a):Mam pytanie: Ale w Krakowie też jest. I co się robi na takim profilu jak Technik Transportu Kolejowego? - rustsaltz - 04.07.2016 Koni napisał(a):[ Dodano: 2016-07-03, 14:47 ]Nie jest spokojna. Fajna na dłuższą metę też nie, zwłaszcza jak trafisz na drugą połówkę, która pracuje w innej zmianie albo innym systemie niż Ty. A czy łatwa? Głupsi ode mnie też jeżdżą i wszystko wskazuje na to, że szczęśliwie do emerytury objeżdżą... - Koni - 04.07.2016 Ale mi chodziło o to, że tacy maszyniści siedzą w lokomotywach, są odseparowani od pasażerów i nie mają z nimi bezpośredniego kontaktu, jak konduktorzy. Oczywiście, że praca jaką wykonują, nie jest ani łatwa, ani prosta, ale mają ten komfort, że sobie siedzą "za sterami" i jadą, a to jest miłe wrażenie. Jak jadą, rozpędzają się do ponad 100 kl. to jest ciekawie widzieć, jak się jedzie do przodu. Może ja to trochę źle wyraziłem dlatego inaczej zostałem zrozumiany. - Lubuszanin - 13.07.2016 Koni napisał(a):Oczywiście, że praca jaką wykonują, nie jest ani łatwa, ani prosta, ale mają ten komfort, że sobie siedzą "za sterami" i jadą, a to jest miłe wrażenie. Wszystko zależy od człowieka, mnie dłuższa jazda autem strasznie nuży, tym bardziej jak jadę sam i nie ma do kogo gęby otworzyć. Kierownik ma kontakt z ludźmi, a jak wiadomo ludzie są różni, i trzeba sobie wyrobić do nich odpowiednie podejście i trzeba też ludzi lubić żeby dobrze wykonywać tą pracę. Także jak to zrozumiałem, dawanie tego na plus, że mechaniki są odseparowani od ludzi to to chyba zależy od człowieka i jego podejścia do sprawy. [ Dodano: 2016-07-14, 00:16 ] rustsaltz napisał(a):Nie jest spokojna. Fajna na dłuższą metę też nie, zwłaszcza jak trafisz na drugą połówkę, która pracuje w innej zmianie albo innym systemie niż Ty. Święte słowa, bywało nieraz że częściej widywałem żonę na szlabanie niż w domu - rustsaltz - 15.07.2016 Lubuszanin napisał(a):Kierownik ma kontakt z ludźmi, a jak wiadomo ludzie są różni, i trzeba sobie wyrobić do nich odpowiednie podejście i trzeba też ludzi lubić żeby dobrze wykonywać tą pracę.W ruchu pasażerskim jeszcze (jeszcze!) jest kierownik, w ruchu towarowym maszynista zostaje sam i wystarczy głupie przyhamowanie wagonu (nie daj Boże jak to trzydziesty, trzydziesty piąty) i problem, co zrobić z torbą i lokomotywą. W dodatku zauważyłem, że ludzie pracujący w pojedynkę "dziczeją" . P.S. W kwestii odpowiedniego podejścia: sugerujesz, że z czasem przechodzi podejście, że każdego chcę za wszelką cenę wysłać w dobrym kierunku, wygodnie, żeby był zadowolony z podróży? |