Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
[KM] Koleje Mazowieckie - wątek ogólny. - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: PRZEWOZY PASAŻERSKIE I TOWAROWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-94.html)
+--- Dział: KOLEJ REGIONALNA (https://www.forumkolejowe.pl/forum-30.html)
+--- Wątek: [KM] Koleje Mazowieckie - wątek ogólny. (/thread-5429.html)

Strony: 1 2 3


- masovian - 29.03.2016

przewoz napisał(a):być może Pilawa - Góra - Skierniewice (jak kiedykolwiek ta linia doczeka się remontu, bo prędkości nie są zachęcające).

Tylko na linii Pilawa - Skierniewice, to nie prędkość jest przeszkodą. Ruch ludzi w tych kierunkach był znikomy. I dlatego PR skasowało tam pociągi.


- Albatros - 29.03.2016

Witam wszystkich, wypowiem się jako mieszkaniec Sokołowa:

Jeśli udałoby się uzyskać 50-60 km/h na tym odcinku to jak najbardziej jest szansa na sukces
autobusy/busy jadą ten 30-sto kilometrowy odcinek 35-40 minut, od roku busy jeżdżą okrężną drogą, zbaczając z trasy i jadąc przez wsie... Kursują średnio co pół godziny.

Busy/autobusy do Warszawy kursują co 20-30 minut, załadowane, czas przejazdu ok. 2 h. Czas przejazdu KM z Sdl do Wawy to od 1 do 1,5 h. Jeśli udałoby się dobrze skomunikować ewentualny szynobus z Sokołowa z KM z Siedlec można by było uzyskać nawet lepszy czas.
Na korzyść przemawia fakt że linia jest zdominowana przez busy, które oferują fatalną jakość (ciaśniejszych busów nie widziałem nigdy, nie jeżdżę nimi mimo że mają lepsze przystanki i więcej kursów).

Swoją drogą we wszystkich programach rozwoju transportu województwa etc. w analizach aktualnego popytu nikt tych busów nie zliczył, uwzględnione są tylko pksy = 6x mniej kursów!


- masovian - 29.03.2016

Albatros napisał(a):Busy/autobusy do Warszawy kursują co 20-30 minut, załadowane, czas przejazdu ok. 2 h. Czas przejazdu KM z Sdl do Wawy to od 1 do 1,5 h. Jeśli udałoby się dobrze skomunikować ewentualny szynobus z Sokołowa z KM z Siedlec można by było uzyskać nawet lepszy czas.

Czyli akurat lepszy czas jest mało prawdopodobny, a ludność i tak wybierałaby busy, bo nie mają przesiadek...


Albatros napisał(a):Swoją drogą we wszystkich programach rozwoju transportu województwa etc. w analizach aktualnego popytu nikt tych busów nie zliczył, uwzględnione są tylko pksy = 6x mniej kursów!

Przecież te plany to głównie alibi do dopłacania do własnych spółeczek kolejowych w tym wypadku do KM. Często plany dojazdu do W-wy w nich to kompletne bzdury...


- Afrika Bambaataa - 30.03.2016

masovian napisał(a):To zależy co rozumiesz przez centrum. Ma skrzyżowanie Marszałkowskiej i Jerozolimskich też Cię żaden pociąg nie dowiezie. Trochę od Śródmieścia się trzeba doczłapać.
Natomiast zarówno z Mszczonowa jak i Tarczyna autobusy mają przystanek na Bitwy Warszawskiej, skąd jest 13 min do do tego skrzyżowania. Wątpię by jakiś pociąg przyjeżdżał szybciej...

A ile się idzie na skrzyżowanie Marszałkowskiej i Jerozolimskich ze Śródmieścia? 2 minuty? Weź też poprawkę na to, że takie pociągi jechałyby obrzeżami Mordoru, co też nie jest bez znaczenia moim zdaniem.
Bezpośredni dojazd do centrum jest czymś, co może ludzi przekonać do pociągów. Oczywiście jeśli czasowo i finansowo obie oferty byłyby zbliżone.
Czy ktoś wie jak wygląda poranne korkowanie się autobusów z Tarczyna i Mszczonowa jadących do Warszawy?


- masovian - 30.03.2016

Obecnie nie ma żadnych kroków w Raszynie, a autobusy jeżdżą tamtędy. Poza tym na Domaniewską to się udaje jakiś tam ułamek towarzystwa. Obecnie pociąg jedzie z samego Czachówka godzinę, do tego trzeba dodać stacje na linii Skierniewice - Pilawa. Autobus przyspieszony z Tarczyna jedzie 35 min na Bitwy Warszawskiej. Z Mszczonowa godzinę. Poza tym trzeba sobie powiedzieć, że taka atrakcja jak pociąg na tej trasie będzie co najwyżej z 2 razy dziennie w jedną stronę, bo to są przecież koszty, a autobus czy bus w przypadku Mszczonowa znacznie częściej...


- Afrika Bambaataa - 31.03.2016

Przy 2 parach pociągów na dobę cały projekt faktycznie nie ma większego sensu. Szczególnie mając alternatywę często jeżdżących autobusów.


- masovian - 31.03.2016

Przy większej ilości to może mieć nawet mniejszy sens. Przecież Mszczonów i Tarczyn to miasteczka. Stamtąd się tłumów nijak nie wystruga. Czyli im więcej pociągów tym więcej, tym mniejsza frekwencja. A w ogóle to Mszczonów leży niedaleko Żyrardowa, a stamtąd połączenie do W-wy jest bardzo dobre. Wiec kto chce to jeździ do W-wy przez Żyrardów, np. do Żyrardowa PKSem, a dalej PICem. I taka podróży jest szybsza niż jakiekolwiek hipotetyczne kombinacje z linią Skierniewice - Pilawa...

W ogóle to może mieć sens komercyjny jak wydłużenie Piaseczna. Jeżeli Piaseczno wyrobi wystarczająco kasy na tym kursie, żeby był opłacalny w ogóle, to takim a to sens. Podobnie jak Góra Kalwaria. Stamtąd też do Piaseczna szału z frekwencją nie ma. Ale po Piasecznie to ciężko usiąść.

Tylko jeszcze jest problem dezorientacji Pewnie znasz problem niegdysiejszych pociągów do Łowicza. Były Łowicz przez Sochaczew i Łowicz przez Skierniewice. I było tak, że ktoś chcąc jechać do Sochaczewa, dojechał do Skierniewic... Zrezygnowano więc z takich pociągów. A tutaj może być podobny problem. Ktoś chcąc jechać do Pruszkowa pojedzie do Piaseczna, tak samo jak kto chcący jechać do Otwocka (kierunek Pilawa)..


- Afrika Bambaataa - 31.03.2016

masovian napisał(a):Przy większej ilości to może mieć nawet mniejszy sens. Przecież Mszczonów i Tarczyn to miasteczka. Stamtąd się tłumów nijak nie wystruga.

KMy przecież planują zakup m.in. dwuczłonowych EZT. Na linię o mniejszych potokach pasażerów można skierować odpowiedni tabor.

masovian napisał(a):W ogóle to może mieć sens komercyjny jak wydłużenie Piaseczna. Jeżeli Piaseczno wyrobi wystarczająco kasy na tym kursie, żeby był opłacalny w ogóle, to takim a to sens.
Obaj dobrze wiemy, że kolej pasażerska (z wykluczeniem połączeń kwalifikowanych) jest dotowana. W przypadku KM m/w 50% przychodów spółki to dotacja z województwa.

masovian napisał(a):Tylko jeszcze jest problem dezorientacji Pewnie znasz problem niegdysiejszych pociągów do Łowicza. Były Łowicz przez Sochaczew i Łowicz przez Skierniewice. I było tak, że ktoś chcąc jechać do Sochaczewa, dojechał do Skierniewic... Zrezygnowano więc z takich pociągów.

Znam ten przypadek bardzo dobrze. Pamiętam, że wracając ze szkoły trzeba było patrzeć na Śródmieściu co to za Łowicz jedzie. Z tych pociągów zrezygnowano akurat z innej przyczyny.
Odcinek Skierniewice - Łowicz nie leży w woj. mazowieckim, a KolMazy zostały powołane do obsługi przede wszystkim woj. mazowieckiego.


- masovian - 31.03.2016

Afrika_Bambaata napisał(a):KMy przecież planują zakup m.in. dwuczłonowych EZT. Na linię o mniejszych potokach pasażerów można skierować odpowiedni tabor.

To mogłoby spowodować furię w Piasecznie.

Afrika_Bambaata napisał(a):Obaj dobrze wiemy, że kolej pasażerska (z wykluczeniem połączeń kwalifikowanych) jest dotowana. W przypadku KM m/w 50% przychodów spółki to dotacja z województwa.

Dotacja może być większa lub mniejsza, a województwo groszem nie śmierdzi, bo się przeinwestowało. A w tym przypadku, żeby nie było to 80-90% dotacji, to Piaseczno musi załatwić resztę.

Afrika_Bambaata napisał(a):Znam ten przypadek bardzo dobrze. Pamiętam, że wracając ze szkoły trzeba było patrzeć na Śródmieściu co to za Łowicz jedzie. Z tych pociągów zrezygnowano akurat z innej przyczyny.
Odcinek Skierniewice - Łowicz nie leży w woj. mazowieckim, a KolMazy zostały powołane do obsługi przede wszystkim woj. mazowieckiego.

Tylko długo im się ta likwidacja zeszła. KM jeździły ładnych parę lat po odcinku Łowicz - Skierniewice. Chyba to miało związek z jakąś ustawą.


- masovian - 08.04.2016

W czasie trwania Dni w Diecezjach przewoźnik zapewni ich uczestnikom nieodpłatny transport pociągami po całym województwie mazowieckim. Warunkiem skorzystania z tej oferty jest posiadanie specjalnego identyfikatora. Natomiast w drugim etapie, czyli podczas centralnych wydarzeń ŚDM, spółka, w uzgodnieniu z mazowieckimi diecezjami, zorganizuje przejazdy do Krakowa.

http://wiadomosci.onet.pl/warszawa/kole ... ezy/cwf3sr

Tylko ciekawe kto za to zapłaci? Mam dziwne wrażenie, że m.in. ja... ]->


- sm31-131 - 08.04.2016

Chyba powariowali... Przecież SDM są w Krakowie, więc kto mi odpowie dlaczego po Mazowieckim mają jeździć za free? Przecież to są ogromne koszta!!!
Nie mam nic do religii - sam jestem chrześcijaninem ale to jest przesada.
Nie przypominam sobie żeby na EURO2012 zrobili coś takiego.

Pozdrawiam
sm31-131


- masovian - 08.04.2016

sm31-131 napisał(a):Nie przypominam sobie żeby na EURO2012 zrobili coś takiego.

I dobrą masz pamięć. Jedyna ulga to było przypominanie cudzoziemcom o konieczności kasowania biletu tam gdzie trzeba. A że niektórzy nie znali angielskiego to i to było bezużyteczne...


- Włos - 07.06.2016

Plany KM na wakacje :

http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci ... 76888.html

Wiecie czy może jest szansa zobaczyć w Słonecznym na pomorzu Gamy ?


- sm31-131 - 07.06.2016

Cytat:Koleje Mazowieckie do przewozów specjalnych wykorzystają wagony piętrowe, które są najbardziej pojemne. Spółka ma zapewnioną rezerwę taborową do wykonania dodatkowych przewozów w lipcu.
Czyli jednak w Warszawie się da. A ja myślałem że w PIC'u winna jest Warszawa...

A poważnie, ktoś wie czy ta rezerwa jest wynajęta? Czy może mają ze swoich?

Pozdrawiam
sm31-131


- Włos - 26.06.2016

Słoneczny i Dragon znów jeżdżą:

http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci ... 77125.html