Oszuści wśród miłośników kolei - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: BOCZNE TORY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-97.html) +--- Dział: O WSZYSTKIM I NICZYM (https://www.forumkolejowe.pl/forum-9.html) +--- Wątek: Oszuści wśród miłośników kolei (/thread-506.html) |
- Obleśny Szczur - 24.03.2011 Umieszczanie swoich zdjêæ, a nawet samo za³o¿enie konta, na takim portalu ju¿ ¶wiadczy o osobie... ¿enada. - psim - 24.03.2011 Oj bo ja wiem. To też jest dla ludzi. Ja też kiedyś przez jakiś czas miałem taki profil (ale bez pokazywania klaty, i nie na portalu o tak ściśle - bo w samej nazwie - sprecyzowanym celu poszukiwań) ;-) Co nie zmienia faktu, że jest to zabawne w kontekście całej awantury. - Obleśny Szczur - 24.03.2011 Mam na my¶li w³a¶nie takie portale, które powstaj± w jednym wiadomym celu. Kasê jak widaæ ma, to siê bawi. - psim - 24.03.2011 Swoją drogą, tacy ludzie to jest ciekawe zjawisko. Miałem podobnego znajomego - miły, naprawdę uczynny, uśmiechnięty chłopak. Całkiem do rzeczy, niegłupi, można było pogadać, pośmiać się. Tylko jakieś takie dziwne rzeczy się działy. Słyszało się o nim różne różne historie, że pożycza i nie oddaje, że przekręty, jakieś oszustwa, ale on zawsze się jakoś z tego tłumaczył, usprawiedliwiał, opowiadał niestworzone historie, robił z siebie biedulka. No a później na dobre zamieszkał w "sanatorium" na Białołęce hock: ...czego my, przedstawiciele Zdrowego Trzonu Społeczeństwa , oczywiście z całego serca życzymy wszelkim złoczyńcom, zwyrodnialcom i obibokom. A wiadomo, że "każdy pijak to złodziej". :-P - cluzo - 25.03.2011 psim napisał(a):Miałem podobnego znajomego - miły, naprawdę uczynny, uśmiechnięty chłopak. Całkiem do rzeczy, niegłupi, można było pogadać, pośmiać się.Nie znam dobrze Łukasza K. (osmt, byczka003, Nomita, Kuracjusza czy jak mu jeszcze tam), ale na pierwszy rzut oka nie wygląda na szkodnika. Po jego sposobie wypowiadania się, czy pisania widać, że nie kończył zbyt wielu szkół, ale przecież nie każdy musi. Jego znajomi ręczą za niego, bo i pewnie jest dobrym kolegą. Niestety pod tą przykrywka znajduje się bagno zakłamania. Natrafiam na ogłoszenie wystawione przez Łukasz. Dzwonię, dopytuję o szczegóły transakcji. Jeśli zrobię przedwpłatę wysyłka jest gratis, no ale jestem podejrzliwy, chce przesyłkę za pobraniem - Nomit chce więc zaliczkę na koszta przesyłki + jej ubezpieczenie = 90 zł. Kwota jest na tyle mała, że w razie problemów prawdopodobnie nie będzie mi się chciało tego nigdzie zgłaszać, ani jechać na Śląsk by obić gnojowi mordę. Prędzej czy później trafi się naiwny, który wpłaci te zaliczkę - tak więc jakiś mały ale stały dochód Nomit ma zagwarantowany. Wystarczy, że wystawi wiele różnych ogłoszeń. Na portalach aukcyjnych pozytywnych komentarzy ma 100%, czyli 1 który prawdopodobnie sam sobie wystawił. Na allegro pozytywów było więcej, ale konto zawieszono - hmmm.... Szukamy w sieci - O! Prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Miłośników Transportu. Człowiek na stanowisku - pewnie jest uczciwy! Kto tam z poza środowiska się domyśli, że OSMT to mistyfikacja? Poszperać dalej w sieci i znajdujemy artykuł: "Wsiąść do pociągu nie dbać o bilet" opisujący uczciwego Łukasza Kaczmarka na tropie łapówkarskiej drużyny konduktorskiej. Takiemu człowiekowi na pewno warto zaufać... Artykuł niejako uwiarygadnia osobę Kaczmarka. Ale już w komentarzach do artykułu pojawia się niepokój: Cytat:EP09.pl (2010-04-25 17:37:31)0Od linku do linku znajdujemy różne fora, portale, komentarze świadczące o tym że Kaczmarek działa już od ładnych kilku lat. Bezkarnie robi ludzi na stosunkowo małe kwoty! Zapytany o to mówi, że to mszczą się na nim konduktorzy i kolejowe związki zawodowe - że wszystkie te opisy to odwet za artykuł w którym ujawnił aferę z konduktorem. Taki miły, chłopczyk. Prezes, działacz... A tu proszę !! - psim - 25.03.2011 cluzo napisał(a):Zapytany o to mówi, że to mszczą się na nim konduktorzy i kolejowe związki zawodowe - że wszystkie te opisy to odwet za artykuł w którym ujawnił aferę z konduktorem. Ale zawzięci ci konduktorzy. Nudzi im się wyraźnie. Latać po składzie tam i nazad, bilety drukować, a nie kalumnie na forach pisywać! ;-) - cluzo - 29.03.2011 A tym czasem ktoś spostrzegawczy zauważył, że nasz bohater nie tylko kantuje osoby z którymi dzieli kolejową pasję, ale robi bokami także w stosunku do swojej najbliższej rodziny (żony i dziecka): Ptaku (forum.pkp-jazda.pl) napisał(a):Można sobie strzelić takie ubranko jak się oszukało trochę ludzi. //Grafika została usunięta przem710 - ET40 - 29.03.2011 Obleśny Szczur napisał(a):Umieszczanie swoich zdjęć, a nawet samo założenie konta, na takim portalu już świadczy o osobie... żenada.Fotka.pl? :lol: Jak dla mnie ten portal to totalny kicz. Jak idzie sprawa pisma do prokuratury? - cluzo - 30.03.2011 ET40 napisał(a):Jak idzie sprawa pisma do prokuratury?No cóż, idzie to strasznie ślamazarnie niestety... Ja jestem jedynie świadkiem oszustwa, a zrobiłem chyba najwięcej w tej sprawie - mam gotowe do wydrukowania doniesienie o dokonaniu i zamiarze dokonania kolejnych przestępstw. Jest to pismo, które skupia w sobie wszystkie udokumentowane oszustwa Kaczmarka, do którego należy dołączyć pisemne zeznania osób poszkodowanych. Póki co tylko jeden oszukany napisał swoje zeznanie. Cały czas czekam na ewentualne kolejne osoby. Im więcej zeznań i dowodów tym większa szansa na wyegzekwowanie sprawiedliwości. Problem w tym, że ludziom chyba się nie chce w to bawić. Rozumiem, że ktoś odpuszcza sobie walkę o 20 czy 50 zł, ale wiem, że są osoby które dały się naciągnąć na 200-300 złotych. Większość czarnej roboty jest już zrobione - pismo napisane, dowody zebrane. Niestety teraz poszkodowani muszą dać coś od siebie - póki co czekamy.... - Przemek19840 - 01.04.2011 Teraz już ta osoba przeszła samych siebie, chwali się w opisie na gadu że sprzedał 3 bilety na Euro. No szczyt bezczelności a tak swoja drogą czy te bilety już można kupić chyba jeszcze nie. - Tet - 01.04.2011 Do wczoraj można było zapisywać się na bilety. Losowanie kto dostanie a kto nie odbędzie się między 19 a 22 kwietnia. Warto dodać, że sprzedaż biletów po cenie wyższej niż początkowa i na platformie innej niż oficjalna strona UEFA jest zabroniona w regulaminie. - psim - 01.04.2011 No bo on je pewnie "sprzedał", a nie sprzedał. Wicie, rozumicie. 8-) - Tet - 01.04.2011 Oczywista oczywistość ;-) - Przemek19840 - 05.04.2011 Ciekaw jestem czym owa osoba nas jeszcze zaskoczy, z racji tego że mam jego numer gadu często obserwuje jak zmienia opisy a to że jedzie na jakieś kołeczka i inne bzdury, były już bilety na Euro a teraz co?? teraz oferuje do sprzedaży opony różnego rodzaju i rozmiaru. Ciekaw jestem co następne, sztuczna szczęka szanownej babci? Ciekaw jestem co by było gdyby coś ktoś od niego zamówił i umówił się na odbiór osobisty ciekaw jestem czy tez został by oszukany i czy ta osoba by zwlekała ze spotkaniem. Mam tez inny pomysł ale to zachowam dla siebie - cluzo - 05.04.2011 Tymczasem koledzy z OSMT chyba stwierdzili, że założyciel stowarzyszenia robi chyba im złą reklamę. Na stronie <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.osmt.pl">www.osmt.pl</a><!-- w --> czytamy: Cytat:Dziękuję wszystkim jeszcze raz za spotkanie w Katowicach J. Omówiliśmy chyba wszystkie aktualne sprawy związane z OSMT .Ani słowa o przyczynach zmiany na fotelu prezesa - no cóż, w sumie nie ma się czym chwalić. Za to Członkowie Stowarzyszenia zostali zapoznani z tekstami PKP-JAZDA - jeśli już to warto pamiętać o odmianie: PKP-Jazdy. Jak widać Zarząd OSMT nadal nie rozumie, że smrodu w okół stowarzyszenia narobił sam Łukasz Kaczmarek, a nie PKP-Jazda. Zwracam uwagę członków stowarzyszenia, na fakt że warto zapoznać się także z "tekstami" na innych forach, choćby na ForumKolejowym, czy na InfoKolej. W necie jest tego naprawdę sporo i nie prawdą jest, to że jacyś konduktorzy czy związkowcy z PKP mszczą się na Kaczmarku. Po prostu osoby, które zapłaciły za towar którego nigdy nie otrzymały, upominają się o swoje - co w tym złego? P.S.: Jak mniemam prośba o nie pisanie głupich mailów jest skierowana do mnie, jako że nie raz zwracałem się z prośbą do Zarządu OSMT o wsparcie i pomoc w rozwiązaniu kłopotliwej sytuacji. Uznałem, że skoro sam prezes Stowarzyszenia dopuszcza się oszustw w internecie, warto zainteresować tym faktem kolegów prezesa, wszak sama sprawa sprzedaży nasłuchów nie dotyczy w sposób bezpośredni samego OSMT, lecz negatywnie wpływa na wizerunek Stowarzyszenia. Nie będę przytaczał tu tej głupiej korespondencji, bo myślę, że nie trzeba nikogo przekonywać kto tu ma rację, a czytanie tego co wypisywał do mnie pan Marcin K. (obecny prezes) jest niezłą mordęgą - ze względu zarówno na logikę oraz stylistykę jego wypowiedzi, interpunkcję i ortografię (a w zasadzie ich brak). Wystarczy SPOJRZEĆ na STRONĘ osmt, by przekonać się, że "Polska język, trudna język" |