Żona mnie wkurza!!! - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: BOCZNE TORY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-97.html) +--- Dział: O WSZYSTKIM I NICZYM (https://www.forumkolejowe.pl/forum-9.html) +--- Wątek: Żona mnie wkurza!!! (/thread-5271.html) |
- pasqudek - 28.12.2015 DamianT, do 3 razy sztuka? - sm31-131 - 28.12.2015 To fakt - co bym nie wybrał i tak będę żałował :-|. A 3 razy w chrześcijaństwie - nawet tym udawanym - nie można więc odpada. Chyba będę musiał "nieść swój krzyż" albo będę liczył na łagodny wyrok :-D. Ale, z drugiej strony jak krzywdę zrobię to kto będzie na mnie w domu czekał? Nawet z jazgotem na ustach, ale zawsze jest do kogo wracać. Pozdrawiam sm31-131 - pasqudek - 01.01.2016 Służąca? I tak masz do kogo wracać :p Do maleństwa:p - sm31-131 - 01.01.2016 pasqudek, Ty chyba jeszcze z kobietą nie spałeś :-D Po ślubie? Służąca? Czekająca na męża? Po pierwsze po ślubie to nawet mnie już na piwo nie stać - dobrze że mam cyfrówkę bo nie muszę kupować kliszy :-D. Po drugie awanturę miałem jak zatrudniłem kobietę handlowca do firmy gdzie mam monitoring(i żona miała do niego dostęp), a jak bym zatrudnił seksowną, z ładnym biustem i ślicznym tyłeczkiem i chcącą grzeszyć z szefem(no co? Takie są wymagania określone przez międzynarodowy kongres służących) to bym miał spokojną kwaterę na 102 - 100 metrów od domu i 2 metry pod ziemią ;-D A maleństwo się cieszy jak tata wraca ale i tak jest jeszcze na etapie że tęskni jak mamy nie ma a tata jest dodatkiem. A swoją drogą, zauważyliście że jak pisze się bez polskich liter żona to wychodzi ZONA? Psipadek? Nie sądzę bo to ten sam gatunek śmierci - w męczarniach ;-D Pozdrawiam sm31-131 - pasqudek - 01.01.2016 Ale czy napisałem o ślubie? :-p Normalna służąca. A po cholere żonie dostęp do monitoringu (jeśli nie była współwłaścicielką)? - masovian - 01.01.2016 sm31-131 napisał(a):To fakt - co bym nie wybrał i tak będę żałował Mi wyszło, że żonaty nie jestem i nie żałuję. Mam kolegę, który był żonaty i mówi "nigdy więcej". :-) A w tym co pisze pasqudek jest sporo racji. Jak się nie ułoży z kobieta najlepiej na piśmie praw i obowiązków, to wtedy każde słowo może być wykorzystane przeciwko tobie. A na gadce to one znają się aż za dobrze. :-) - sm31-131 - 02.01.2016 pasqudek, dla świętego spokoju, bo nie dałaby mi żyć a laska handlowiec była naprawdę dobra. masovian, niestety lista obowiązków nie skutkuje . A na gadkach może i się znają, ale ja mam magiczny przycisk, a nawet dwa. Jeden odcina internet jak mnie mocno wku_ _ _ i mogę to zrobić z każdego miejsca na świecie. A drugi odcina finanse, i to boli bardziej :-). Ale przecież nie po to facet jest w związku(bez względu na to czy formalnym czy nie) żeby na tym polu także toczyć ciągłą wojnę. Kobieta powinna być dopełnieniem mężczyzny, jego spokojem, jego przystanią do której chce się wracać. A nie najgorszym wrogiem(bo zna wszystkie słabości) największym wkur _ _ _ i trójkątem bermudzkim który omija się ze wszystkich sił. I niestety nie jest to takie proste aby się rozstać - nie mówię tu o biurokracji tylko o sercu. Dużo rzeczy potrafię, co poniektórzy nawet twierdzą że to co ja potrafię i przeszedłem w życiu wystarczyłoby dla dwojga ludzi(i nie jest tu winna akurat moja żona - chociaż raz :-D ) ale nie potrafię zrobić formata i zapomnieć o wszystkim. Nie potrafię i już. A z innej beczki, jestem ciekaw dlaczego żadna z miłośniczek kolei się nie udziela w tym temacie? :-> Pozdrawiam sm31-131 - ET40 - 02.01.2016 Bo żadnej mąż nie wkurza? - pasqudek - 02.01.2016 sm31-131, a tak to Ci dala? Twoja firma, Twoj problem. Jak kobieta ma klopot z zazdroscia to do: psychologa, terapeuty, itp. ET40, Bo takich nie ma albo jest zbyt malo? - rustsaltz - 02.01.2016 Nie wiem, czy odczucie jest powszechne, ale im dłużej pracuję na kolei tym bardziej wkurzają mnie miłośniczki (oczywiście nie generalizuję). Zatem nie wiecie o co prosicie - masovian - 02.01.2016 sm31-131 napisał(a):A na gadkach może i się znają, ale ja mam magiczny przycisk, a nawet dwa. No to już znasz narzędzia do egzekwowania praw i obowiązków. :-) Problem tylko, że nie jesteś za bardzo cyniczny, aby to robić. :-) - DamianT - 04.01.2016 sm31-131, sorry, że to napiszę, ale z Twoich słów wynika, że Twoja żona jest zazdrosna o Ciebie (ten monitoring ), a mimo to, ciągle narzekasz (pewnie słusznie). Czy to nie oznacza, że ona jest z Tobą, byś utrzymywał rodzinę i nic więcej? - Valcyte - 04.01.2016 Tak sobie czytam i czytam cały temat. Sęk w tym że połowa ludzi tutaj nie ma żony więc paradoksalnie napisać mogą tylko " gdy będę miał " - sm31-131 - 04.01.2016 DamianT, właśnie to sprawdzam :-D. Pozdrawiam sm31-131 - sm31-131 - 06.01.2016 Tak na fali dzisiejszej porannej dyskusji na temat reżimu finansowego i jego kobiecego odpowiednika rozpasania finansowego :-D Chyba muszę się napić :-D Pozdrawiam sm31-131 |