+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html)
+--- Dział: NAUKA I PRACA NA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-19.html)
+--- Wątek: Świadectwo maszynisty (/thread-6500.html)
RE: Świadectwo maszynisty - CounterSpace838 - 27.06.2020
Unikaj tylko ośrodka w Krakowie. Reszta jak napisał kolega wyzej, z tego co słyszałem to w Łodzi licencja jest najtańsza w Polsce, 3900 zł. Aczkolwiek to bylo kilka lat temu więc coś może się zmieniło.
RE: Świadectwo maszynisty - kandydat - 27.06.2020
Chodziło mi o toczy jeździ się po 12 godzin czy może 10 lub 8 ?
I jeszcze jedno pytanie. Jestem osobą całkowicie nie związana z koleją. Widzę że tutaj jest dużo osób które się interesowały lub ktoś z rodziny pracował na kolei. A jest może ktoś kto zaczynał od zera i podzielby się swoimi spostrzeżeniami czy trudno jest się nauczyc prowadzić taka maszynę ?
RE: Świadectwo maszynisty - CounterSpace838 - 27.06.2020
Ja nie miałem nikogo z rodziny na kolei i jakoś sobie radzę, podobnie jak większość ludzi tutaj, czasy kiedy pracę na kolei dostawalo się tylko po znajomościach już minęły. Pytasz czy jeździ się bite 12h? To zależy jak Ci dyspozytor służbę ułoży oraz od firmy w której pracujesz, w przewozach osobowych masz szychty ze jezdzisz praktycznie non stop i robisz np 700 km ale i często takis że dojeżdżasz do jakiejś stacji i czekasz kilka godzin na pociąg powrotny(często nocki tak wyglądają) ,wracasz i masz koniec i zrobisz 200km. W ruchu towarowym też bywa różnie, bo tutaj masz PKP Cargo oraz cała reszte. W PKP Cargo masz swoją sekcję ktora obsługuje kilka szlaków wkoło i tam jeździsz (ale nie dalej niż 150-200km).Często jest tak że jak nie ma pociągów na twojej szychcie to 12h będziesz siedział u dyspozytora, innym razem będziesz na pociągu 6 godzin, innym 4. U innych przewoźników też jest różnie, raz będziesz siedział na załadunku 12h a innym razem zrobisz 400-500 km i pójdziesz spać do hotelu aby na drugi dzień wrócić innym pociągiem lub wsadzą Cię w taxi lub pociąg pasażerski i wrócisz do domu. Innym razem przestoisz 12h pod semaforem bo jakaś stacja jest zapchana (Małaszewicze często mają ten problem i potrafisz przestać 12h np w Opalenicy koło Poznania). Samą maszynę nie jest trudno prowadzić , gorzej jak masz ciężki pociąg towarowy z wagonami które bardzo długo luzują lub masz podjechać pod wzniesione. Ciężko prowadzi się też beczki którymi buja, trzeba bardzo ostrożnie używać hamulca oraz nastawnika aby nie rozerwać pociągu
RE: Świadectwo maszynisty - kandydat - 28.06.2020
Dzięki za odpowiedzi ?. Na razie to chciałbym się dostać do pasazerskich. Zapytam jeszcze raz . Czyli najpierw lekarz potem kurs na licencję następnie egzamin. Później ewentualny nabór na świadectwo. Jak dobrze pójdzie zatrudnienie. Znowu lekarz i w końcu możemy rozpocząć kurs na świadectwo ?
RE: Świadectwo maszynisty - CounterSpace838 - 28.06.2020
Lekarz-kurs na licencje-nabor na świadectwo-badania na świadectwo. Uprzedzajac twoje następne pytanie. Kurs na świadectwo składka się z 2 miesięcy na warsztacie oraz zajęć z rewidentem. 500 godzin za obserwatora, 300 godzin kursu teoretycznego, 1200 godzin jazdy pod nadzorem innego maszynisty. Oczywiście pracodawca może Ci przedłużyć ten okres jeżeli stwierdzi że musisz jeszcze trochę pojeździć. W 1.5 roku do maks 2 pownieneś się wyrobić. Więcej informacji masz w innych wątkach.
RE: Świadectwo maszynisty - MarcinKatowice - 03.07.2020
Witam. Czy ktoś z tu obecnych wysyłał papiery do IC w sprawie szkolenia na świadectwo maszynisty?Był już jakiś odzew?
RE: Świadectwo maszynisty - Dawid472 - 03.07.2020
Witam. Wysyłałem, jak na razie cisza.
RE: Świadectwo maszynisty - MarcinKatowice - 03.07.2020
Czyli trzeba czekać...
RE: Świadectwo maszynisty - kandydat - 04.07.2020
Jak będziecie mieli jakąś odpowiedź to dajcie znać .
RE: Świadectwo maszynisty - Maszyniok - 08.07.2020
Potwierdzam - brak odzewu do tej pory.
RE: Świadectwo maszynisty - kandydat - 08.07.2020
Ciekawe jak dużo miejsc mają. Jak możecie to napiszcie do jakiego oddziału skladaliscie. I czy ciężko było licencję zdać
RE: Świadectwo maszynisty - Jakub - 08.07.2020
Ja składałem do Krakowa. Nikt jeszcze nie dzwonił.
RE: Świadectwo maszynisty - MarcinKatowice - 08.07.2020
Kraków. Też cisza
RE: Świadectwo maszynisty - Jakub - 16.07.2020
Nadal cisza?
RE: Świadectwo maszynisty - MarcinKatowice - 17.07.2020
(16.07.2020, 19:48)Jakub napisał(a): Nadal cisza?
Tak