Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Licencja maszynisty - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html)
+--- Dział: NAUKA I PRACA NA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-19.html)
+--- Wątek: Licencja maszynisty (/thread-6830.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28


RE: Kurs na licencje maszynisty - CounterSpace838 - 30.10.2017

Czyli jednak licencja była dobrą inwestycją ??. Równo za tydzień po egzaminie zaczynam intensywnie szukać pracy ?

Bez znaków zapytania.


RE: Kurs na licencje maszynisty - pershing1899 - 30.10.2017

W tym czasie licencja to moim zdaniem bardzo dobra inwestycja na przyszłość.


RE: Kurs na licencje maszynisty - mentos - 31.10.2017

czy osoba ktora nie ma nic do czynienia z koleja rowniez moze zostac kolejarzem


RE: Kurs na licencje maszynisty - pershing1899 - 31.10.2017

Oczywiście że tak. Nie te czasy że trzeba było mieć szkole związana z koleją.


RE: Kurs na licencje maszynisty - CounterSpace838 - 31.10.2017

Dzisiaj liczą się chęci, aktualnie PKP Cargo prowadzi nabór na szkolenie od podstaw dla rewidentów,manewrowych, odprawiaczy oraz ustawiaczy, szkolenia na świadectwo też mają podobno ruszyć niedługo. W innych firmach wakatów też jest sporo ?


RE: Kurs na licencje maszynisty - PeKaP - 31.10.2017

(31.10.2017, 18:30)mentos napisał(a): czy osoba ktora nie ma nic do czynienia z koleja rowniez moze zostac kolejarzem

Pewnie ,że tak...taka osoba to i tak na przestrzeni 5 lat będzią kroplą w morzu...możesz być po AWFie, po łopatologii lub ratownikiem medycznym..masz przejść badania a potem to juz kwestia chęci..


Kurs na licencję maszynisty Lublin - Adrian16782 - 16.12.2017

Witam serdecznie.

Czy w Lublinie zrobię licencję maszynisty? Czy kurs jest finansowany, czy muszę go zrobić na własną rękę?


RE: Kurs na licencję maszynisty Lublin - wiar - 16.12.2017

A może trochę zaradności życiowej i samemu sprawdzić. To nie jest takie trudne. Ktoś z forum napewno ci zasponsoruje cały kurs na licencję


RE: Kurs na licencję maszynisty Lublin - CounterSpace838 - 16.12.2017

Za licencje musisz sam zapłacić, ale jeszcze wcześniej przejść bardzo szczegółowe badania lekarskie. Badania kosztują jakieś 700-800 zł a kurs między 3900 do nawet 6800. Może Ci go zasponsorować Urząd Pracy ale musisz spełnić dosyć trudne do zrealizowania warunki. Ogólnie to czemu chcesz zostać akurat maszynistą skoro nie masz nawet żaden wiedzy jakim nim zostać.

Z tego co wiem to w Lublinie nie ma ośrodka który szkoli na licencje. Najbliżej to masz w Warszawie.


RE: Kurs na licencje maszynisty - 4est - 05.02.2018

Czy ktoś będzie może zaczynał licencje teraz w lutym w Krakowie?


Start w zawodzie - ckhunter - 10.03.2018

Hej.
Jestem nowym użytkownikiem na forum, mam nadzieję że kolejnym postem tego typu nie łamię regulaminu, a w razie czego proszę żeby nie bić zbyt mocno.
Pokrótce przedstawiając się. Nazywam się Patryk, mam we wrześniu tego roku 18 lat. Jestem z okolicy Katowic. Pracuję jako doradca klienta na infolinii. 
Byłem zaciekawiony koleją od samego początku kiedy zacząłem nią jeździć. Stukot kół, dźwięk lokomotywy i sama przyjemność z jazdy jako pasażer zawsze stawiała u mnie na pierwszym miejscu transport kolejowy. Z wykształcenia powinienem być geodetą, ale odkryłem (trochę późno) że ten zawód na który się kształcę nie jest dla mnie. Na ten moment zarabiam pieniądze na możliwość kształcenia się w tym zawodzie. Chciałbym być maszynistą. Wiem że przede mną długa droga, ale mam ochotę ją przejść skoro jestem zdeterminowany i czuję że to jest praca której pożądam. Kieruję się z zapytaniem do Was, co mi potrzeba żeby jakoś stanąć na nogi w pracy? Ile muszę mieć lat żeby zacząć odpowiednie kursy, gdzie je zacząć i co dalej? Zdaję sobie sprawę, że jest wiele takich wątków, nie tylko tu ale w całym internecie, mimo to są tak napisane dla osób które już zaczęły kursy. Jeśli jest tu już temat jak zostać maszynistą krok po kroku, uzyskać ważne licencje i świadectwa oraz lokalizacje takich ośrodków to czy ktoś mógłby mnie pokierować do niego? 
Mam nadzieję, że nie zostanę zbesztany za pytania laika.
Pozdrawiam


RE: Start w zawodzie - CounterSpace838 - 10.03.2018

Aby zostać maszynistą czy nawet rewidentem lub manewrowym musisz przejść bardzo rygorstyczne badania lekarskie.Mając już 20 lat możesz iść na kurs oraz szukać przewoźnika który zrobi Ci świadectwo. Jeżeli chcesz zacząć od niższego szczebla możesz uderzać do przewoźników aby zrobili Ci manewrowego lub np rewidenta ale takie rozwiązanie ma swoje plusy i minusy.
PS. Jeżeli liczysz na to że dzięki kolei zostaniesz bogaty to muszę Cię rozczarować, jako szkoleniowiec przez pierwsze 2-3 lata będziesz szczęśliwy jak zobaczysz na pasku od wypłaty 2300 zł na rękę a po szkoleniu 1000-1500 zł więcej.

Manewrowym lub rewidentem możesz zostać mając już 18 lat. Ale jak mówiłem ma to swoje plusy i minusy.


RE: Start w zawodzie - Adams - 10.03.2018

(10.03.2018, 19:10)Konrad1961 napisał(a): PS. Jeżeli liczysz na to że dzięki kolei zostaniesz bogaty to muszę Cię rozczarować, jako szkoleniowiec przez pierwsze 2-3 lata będziesz szczęśliwy jak zobaczysz na pasku od wypłaty 2300 zł na rękę a po szkoleniu 1000-1500 zł więcej.
Czasami jest tak, że nie tylko kasa się liczy a realizowanie swoich pasji i marzeń. Nie tak dawno byłem na rozmowie w sprawie pracy w jednej ze spółek kolejowych i Pani mi powiedziała wprost, że wolą przyjmować do pracy pasjonatów kolei i szkolić ich od podstaw, niż osoby z wykształceniem kolejowym. Według nich ludzie pasjonujący się koleją szybciej się uczą, są bardziej sumienni w pracy i mają mniejsze wymagania od ludzi po szkołach kolejowych. Ci drudzy ponoć mają podwyższone ego i wydaje im się że pozjadali wszystkie rozumy. Tongue


RE: Start w zawodzie - CounterSpace838 - 10.03.2018

No tak. Powodzenia w szukaniu pasjonatow na manewry lub rewizje techniczną za 1900-2500 na rękę XD.


RE: Start w zawodzie - Adams - 10.03.2018

Trochę racji może i masz, bo jakby nie patrzeć jest to dość ciężka praca. Jednak patrząc na to z innej perspektywy, to praca na tych stanowiskach jest tylko doraźna i otwiera furtkę do lepszej fuchy, np. kursu na maszynistę. Niestety, ale braki kadrowe wśród maszynistów i to niemal wszystkich spółek kolejowych pokazują, że ten zapał do pracy na tym stanowisku wygasa wśród młodych ludzi.