Fotografia kolejowa a bezpieczeństwo - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: KOLEJ HOBBYSTYCZNIE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-96.html) +--- Dział: FOTOGRAFIA I SYMULATORY KOLEJOWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-16.html) +--- Wątek: Fotografia kolejowa a bezpieczeństwo (/thread-1432.html) |
- Adams - 06.10.2011 Sam nie wiem co o tym sądzić. Jestem miłośnikiem kolei i co prawda nie zajmuję się filmowaniem i fotografowaniem, ale w pełni szanuję tych co to robią, tym bardziej że dwóch moich forumowych dobrych kumpli się tym zajmuje. Z drugiej strony jednak Kamil za swoje zamiłowanie zapłacił najwyższą cenę, więc może baczniejsze zwracanie uwagi na miłośników z aparatmi uchroni przed tego typu tragicznymi zdarzeniami. Ja sobie nie potrafię wyobrazić tego co bym czuł, gdybym się dowiedział że coś takiego spotkało któregoś z moich kumpli. - przem710 - 06.10.2011 Może faktycznie przydałyby się jakieś pozwolenia myślę że mogłoby to pomóc uchronić miłośników przed SOKistami. - Mika - 06.10.2011 przem710, też mi się tak wydaje. Adams napisał(a):Z drugiej strony jednak Kamil za swoje zamiłowanie zapłacił najwyższą cenę, więc może baczniejsze zwracanie uwagi na miłośników z aparatmi uchroni przed tego typu tragicznymi zdarzeniami.Jak sam o swoje bezpieczeństwo nie zadbasz to nikt tego za ciebie nie zrobi. Dziwi mnie tylko czemu sam się wybrał na foty/filmy. - pitagoras23 - 06.10.2011 I co dadzą pozwolenia? Nic bo obowiązywałyby one tylko na dworcach. A na szlaku? Kto będzie pilnował tych mega nieodpowiedzialnych na szlaku? Nikt. Więc takie pozwolenia na nic się zdadzą. Poza tym SOK jest tylko na większych dworcach węzłowych w kraju. - rustsaltz - 06.10.2011 A może zamiast rozpaczać i narzekać środowisko raczyłoby się zjednoczyć i coś razem zaproponować. Moja propozycja na szybko: zakaz fotografowania bez zezwolenia, aby dostać zezwolenie należy przejść obowiązkowe szkolenie. Przy kilkunastu osobach koszt szkolenia byłby relatywnie niski, a zawsze coś by z opowieści behapowca zostało. Oczywiście zakaz nie dotyczyłby terenów ogólnodostępnych typu dworce. Szkolenie BHP jest ważne 6 lat, więc nie byłoby dla nikogo bolesne. W ten sposób byliby zadowoleni miłośnicy (bo skończyłoby się wieczne użeranie z SOKiem) i kolejarze (bo nikt nie właziłby pod pociąg). Można iść dalej i zaproponować obowiązkowe zgłaszanie wyjścia na foty do SOK, tym samym nie byłoby problemu z rozróżnieniem złodziej/miłośnik/samobójca przy ewentualnej prośbie o interwencję, a i "niesfornych" MK można by szybko namierzyć i ewentualnie ukarać. Pragnę nadmienić, że łażenie po torach i przechodzenie w miejscu niedozwolonym i tak nie wchodzi w grę, bo jest zwyczajnie niezgodne z prawem (kolejarzom w większości też nie wolno!). A i sokiści mieliby łatwiej, bo teraz żaden MK widząc nawet podejrzanych typków na torze nie ściągnie na siebie SOKu, bo boi się dostać mandat. Jak już pisałem wszystko było wymyślane na bieżąco i z pewnością zawiera mankamenty, których nie-focista nie widzi - piter - 06.10.2011 rutsaltz szczerze to może od razu odgrodźmy tory kolejowe, i zróbmy co 10 km bramy otwierane kartą którą otrzymuje się po szkoleniu. Moim zdaniem durny pomysł z nieszczęśliwego wypadku robisz aferę sorry, ale to bez sensuz. - pitagoras23 - 06.10.2011 I myślisz, że ktoś płaciłby za takie coś? Jak byś chciał egzekwować posiadanie takiego zezwolenia? Pisałem wyżej, że SOKiści nie są wszędzie i wszędzie ich nie będzie. Twój pomysł można by zrealizować jeśli na każdej malutkiej stacyjce i każdym przystanku osobowym byłby co najmniej jeden sokista, który chodziłby wzdłuż torów i szukał miłośników. Poza tym Twój pomysł to rażące uderzenie w tych, dla których to pasja. Od kiedy to za pasję trzeba płacić przez tak absurdalny pomysł. Nikt, przynajmniej ja nie poszedłbym na takie szkolenie, bo czegoż miałbym się tam nauczyć?? Mówisz o zadowolonych miłośnikach... prędzej swoim pomysłem zabiłbyś właśnie tych zadowolonych, dla których nagrywanie na szlaku jest przyjemnością. W ogóle takim czymś zabiłbyś całą pasję nagrywania. Cofnęlibyśmy się do czasów, kiedy takie zezwolenia były potrzebne, czyli do komuny. Tego chcesz? - kaktus - 06.10.2011 Widzę, że kolega rustslatz proponuje powrót do zasad z poprzedniego ustroju. Widać, że urodziłeś się po jego upadku (zresztą ja na szczęście też). :lol: Wszelkie zakazy fotografowania z miejsc publicznych, to głupota. A na teren kolejowy już teraz obowiązuje zakaz wstępu bez pozwolenia. Gdy focimy na szlaku i tak raczej nie stoimy na terenie kolejowym (czyli bezpośrednio na torowisku), bo wtedy focimy czoło. Przepisy te w praktyce uniemożliwiłyby (i tak czasami trudny) wstęp na lokomotywownie. Uważam, że żadne najbardziej rygorystyczne przepisy poza utrudnieniem życia wielu MK na tych nierozważnych nie pomogą. Samo pozwolenie nie robi przecież z człowieka istoty niezniszczalnej. - rustsaltz - 06.10.2011 piter napisał(a):moim zdaniem durny pomysł z niecszęśliwegp wypadku rpbisz afere soryy ale to bez sensuNa tym polega rozwój, żeby z wypadków wyciągać wnioski. Cytat:I myślisz, że ktoś płaciłby za takie coś?50-100 zł za 6 lat spokoju i ogromny plus u potencjalnego pracodawcy to dużo? Cytat:pisałem wyżej, że SOKiści nie są wszędzie i wszędzie ich nie będzieSOK staje się coraz bardziej mobilny.... Cytat:Nikt, przynajmniej ja nie poszedłbym na takie szkolenie, bo czegoż miałbym się tam nauczyć??Ty się już nic nie nauczysz nawet jak tytuł magistra inżyniera dostaniesz. Jak już wszystkie rozumy zeżarłeś to może do jakiego Oxfordu wystartuj... Cytat:Cofnęlibyśmy się do czasów, kiedy takie zezwolenia były potrzebne, czyli do komuny.Wtedy były potrzebne z zupełnie innej przyczyny. Cytat:Poza tym Twój pomysł to rażące uderzenie w tych, dla których to pasja.Rażący? Raz na 6 lat udać się do najbliższej dyrekcji/firmy szkolącej i wykonać grzeczny telefon do SOKu? Nie, lepiej użerać się z SOKiem albo podnosić ciśnienie mechanikom... Cytat:Od kiedy to za pasję trzeba płacić przez tak absurdalny pomysł.A jak my się składamy na farbę tudzież inne potrzebne na skansenie rzeczy to płaczemy? (nie wypominając nikomu). A jak miłośnicy militariów kupują za własne pieniądze sprzęt i tym podobne, żebyś Ty sobie mógł bitwę pod Grunwaldem/lądowanie w Normandii/obronę Helu obejrzeć to ktoś im oddaje? Cytat:W ogóle takim czymś zabiłbyś całą pasję nagrywania.Spierniczanie przed SOKiem/pociągiem jest wliczone w tę pasję? Cytat:Tego chcesz?Chcę bezpieczeństwa na torach. Jak mawiają starzy kolejarze:"bezpieczeństwo jest najważniejsze". - przem710 - 06.10.2011 Zakaz fotografowania jest nie co absurdalny, fotografować może każdy. Chodzi o to aby móc fotografować bezpiecznie, i nie czuć się myszką na którą poluje SOK. Pozwolenie byłoby dowodem na to że przeszedłeś szkolenie i wiesz jak masz się zachowywać przebywając w pobliżu torowiska. Obecnie każdy wie jak to jest z SOK i różnymi mikolami którzy latają po torowiskach z telefonem robiąc super foty i filmy mega RP1. - pitagoras23 - 06.10.2011 rustsaltz napisał(a):50-100 zł za 6 lat spokoju i ogromny plus u potencjalnego pracodawcy to dużo?Dla jednych dużo dla drugich mało. A co do tego ma pracodawca? To teraz za filmowanie samolotów, przejeżdżających aut w rajdach samochodowych (typu Dakar) też powinniśmy płacić, bo tak sobie wymyśliłeś... a prawdopodobieństwo uderzenia samochodu w rampe lub barierkę jest znacznie większe niż to, że MK podczas nagrań trafi pod koła pociągu. rustsaltz napisał(a):SOK staje się coraz bardziej mobilny....Jak Twoim zdaniem wygląda ta mobilność, słucham? rustsaltz napisał(a):Ty się już nic nie nauczysz nawet jak tytuł magistra inżyniera dostaniesz. Jak już wszystkie rozumy zeżarłeś to może do jakiego Oxfordu wystartuj...Masz coś do mnie, to zapraszam na PW. :! rustsaltz napisał(a):Rażący? Raz na 6 lat udać się do najbliższej dyrekcji/firmy szkolącej i wykonać grzeczny telefon do SOKu? Nie, lepiej użerać się z SOKiem albo podnosić ciśnienie mechanikom...Jestem ciekawy ile w Polsce masz przypadków tego, że idioci podnoszą ciśnienie mechanikom. Podaj mi jeden przykład, kiedy na moich filmach pojawił się taki motyw (poza jednym, o którym sam wiem). rustsaltz napisał(a):A jak my się składamy na farbę tudzież inne potrzebne na skansenie rzeczy to płaczemy? (nie wypominając nikomu). A jak miłośnicy militariów kupują za własne pieniądze sprzęt i tym podobne, żebyś Ty sobie mógł bitwę pod Grunwaldem/lądowanie w Normandii/obronę Helu obejrzeć to ktoś im oddaje?Ich sprawa, co kupują i jaką mają pasję. Nasza jest i powinna pozostać taka jaka jest. Gdybyś nagrywał sam byś krzyczał, że ma być za darmo. rustsaltz napisał(a):Spierniczanie przed SOKiem/pociągiem jest wliczone w tę pasję?Kto debil i liczy tylko na Rp1 i chce wkurzać maszynistów będzie uciekał. Kto widzi w nagrywaniu coś więcej nie, to chyba proste i logiczne, ale może nie dla Ciebie, który innym zarzuca brak wykształcenia. - przem710 - 06.10.2011 Cytat:Kto debil i liczy tylko na Rp1 i chce wkurzać maszynistów będzie uciekał. Kto widzi w nagrywaniu coś więcej nie, to chyba proste i logiczne, ale może nie dla Ciebie, który innym zarzuca brak wykształcenia. Nie trzeba być debilem żeby zostać złapanym przez SOK, ostatnio opisywałem swój przykład. Mimo że stałem w bezpiecznej odległości od torów, nie robiłem nic złego zostałem uznany za złodzieja, i nazwany nieopowiedzianym. Przed SOK nigdy nie uciekam, ale chyba trzeba będzie bo kiedyś naprawdę uznają że coś kradnę i co wtedy? Będą niepotrzebne nerwy. Mam dość ciągłego nachodzenia przez SOK, a mobilność oznacza że pojawiają się wszędzie. Ostatnio spotkałem również SOK pod Miłobądzem w szczerym polem na szczęście obyło się bez jakiś przedziwnych oskarżeń. - pitagoras23 - 06.10.2011 przem710 napisał(a):Przed SOK nigdy nie uciekam, ale chyba trzeba będzie bo kiedyś naprawdę uznają że coś kradnę i co wtedy? Będą niepotrzebne nerwy.Gdybyś coś kradł miałbyś do tego narzędzia lub już jakąś część, którą ukradłeś. Gołymi rękoma nie ukradniesz szyn, przewodów, ba nawet przewożonego towaru. - rustsaltz - 06.10.2011 przem710 napisał(a):. Pozwolenie byłoby dowodem na to że przeszedłeś szkolenie i wiesz jak masz się zachowywać przebywając w pobliżu torowiska.I o to właśnie chodzi! . Przy czym dobrowolne szkolenia niczego by nie zmieniły, bo większość i tak miałaby bezpieczeństwo głęboko. pitagoras23 napisał(a):Dla jednych dużo dla drugich mało.Mając na uwadze ile trzeba wydać na kamerę... Cytat:A co do tego ma pracodawca?Będziesz pisał CV to zobaczysz. Cytat:a prawdopodobieństwo uderzenia samochodu w rampe lub barierkę jest znacznie większe niż to, że MK podczas nagrań trafi pod koła pociągu.Aczkolwiek potrącenia na kolei są częstsze niż wypadki na rajdach... Cytat:Jak Twoim zdaniem wygląda ta mobilność, słucham?U nas mają samochody, nie wiem jak u Was. I z roku na rok rośnie skuteczność ochrony (wbrew pozorom) Cytat:Jestem ciekawy ile w Polsce masz przypadków tego, że idioci podnoszą ciśnienie mechanikom.Każdy kręcący się w pobliżu toru w niewiadomym celu (z daleka tak wyglądasz) podnosi ciśnienie. Poza słynnym przypadkiem łowców na CMK filmów na YT nie oglądam pod tym kątem (w ogóle rzadko oglądam, mam pociągi na co dzień) Cytat:Masz coś do mnie, to zapraszam na PW. :!Myślę, że i tak nie dasz sobie wytłumaczyć. Cytat:Nasza jest i powinna pozostać taka jaka jest.Skoro zdarzają się wypadki i są problemy to znaczy, że nie powinno. Cytat:Gdybyś nagrywał sam byś krzyczał, że ma być za darmo.Widzę, że mamy inne priorytety. Cytat:Kto widzi w nagrywaniu coś więcej nie, to chyba proste i logiczneChyba nie, wszak wszyscy chcą zrobić dobrą fotkę/nagrać dobry film. Ponoć. Cytat:ale może nie dla Ciebie, który innym zarzuca brak wykształcenia.Ale ja tylko prosty uczeń-elektryk jestem, nikomu nic nie zarzucam. Niech sobie elity wiedzą swoje. - przem710 - 06.10.2011 No właśnie podobnych argumentów użyłem. Usłyszałem tylko że aparat nie oznacza że nie jestem złodziejem. Nie chcę zakazać fotografowania bo nie o to chodzi tylko bezpieczeństwo, oraz brak poczucia że ktoś może się przyczepić. |