Wieś tańczy i śpiewa, czyli KDP zawieszone na haku? - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html) +--- Dział: INFRASTRUKTURA I RUCH KOLEJOWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-66.html) +--- Wątek: Wieś tańczy i śpiewa, czyli KDP zawieszone na haku? (/thread-1476.html) |
Wieś tańczy i śpiewa, czyli KDP zawieszone na haku? - przem710 - 24.10.2011 Cały artykuł znajdziecie tutaj: http://www.rynek-kolejowy.pl/28136/Wies ... tm#k239833 Jako przedstawiciel "mikolstwa" lub jak Pan woli "uwsteczniony mental" postaram się nieco podsumować Pański jakże "wiejski" artykuł. Nie wiem co też skłoniło taką osobę jak Pan do napisania tak żałosnego dziennikarskiego chłamu przypominającego artykuły z rodem z Faktu, a nie rzeczowe i obiektywnie spojrzenie na sprawę. Z Pana artykułu wnioskuję że polską kolej jest w stanie uratować tylko i wyłącznie KDP? Faktycznie wielu ludziom na Śląsku KDP jest bardzo potrzebne by dojechać na czas do pracy wlokąc się 40 km/h, oni a w zasadzie "uwsteczniony mental" powinni porzucić kolej bo Pana zadaniem KDP jest ważniejsze. Co by Pan wybrał, remont lokalnej trasy służącej ludziom jako dojazd do pracy, czy wyimaginowany fragment KDP dla "kosmitów z Arktura"? Długie czasy przejazdu obecnych pociągów jak Pan zapewne wie są spowodowane remontami, modernizacjami, przebudowami ale czy to też jest złe? Czy jest coś w tym złego że próbujemy się rozwinąć lub sprawić że będziemy podróżować szybciej. Zawsze każda inwestycja wymaga czasu, poświęcenia i utrudnień, no chyba że zna Pan jakiś lepszy "kosmiczny" sposób poprawy czasu podróży z Gdańska do Warszawy bez utrudnień przy jednoczesnej modernizacji, niestety nie podzielił się Pan z nami tą "galaktyczną" wiedzą. Jak ktoś już wcześniej skomentował Pański artykuł na RK, żadnych konkretnych propozycji tylko stos zdań pokazujący Pański żal, nie tak "kosmici" powinni pisać. Posiada Pan "galaktyczną" wiedzę a pisze jak co najwyżej jak zwykły ziemianin. Żeby uzdrowić polską kolej nie potrzeba do tego celu wcale KDP, wystarczy normalna polityka lub ludzie którzy dobrze znają się na rzeczy, ale nie "kosmici". Jak Pan zauważył w naszym pięknym wizjonerskim kraju wszystko się za długo dzieje, prace modernizacyjne przeciągają się w "lata świetlne", a zbytnich efektów nie widać. To należy zmienić, wymienić biurwę bardziej skuteczną, poprawić szybkość podejmowania decyzji, zwiększyć państwowe dotacje na kolej. To należy zmienić Panie Robercie, a w Polsce będziemy mieli prawdziwy "kosmos". Co z tego że będziemy mieli KDP i dobre czasy podróżny między dużymi miastami jak lokalna kolej dalej będzie tkwiła w przedniej epoce, wożąc ludzi EN57. Jak pana nie stać to nie kupuje się Ferrari, to oczywiste, a mimo to próbuje nam Pan mówić że taki zakup jest niezbędny. Mam dla Pana dobrą radę, więcej konkretów mniej żalu. No i jak Pan chce szybko podróżować to proszę sobie kupić czerwone "Ferarri". Z pozdrowieniami od "mikolstwa" przem710 - pitagoras23 - 24.10.2011 Artykuł budzi oburzenie, a ja się zgodzę z tym, co napisali a propos remontu linii wymienionych na stronie. Jestem za KDP ale nie da się zapomnieć, że aby ktoś jeździł KDP to linie lokalne muszą dowozić pasażerów na stacje KDP - Bartek - 24.10.2011 A ja właśnie za to lubię artykuły Roberta Wyszyńskiego że nie pisze tradycyjnie tylko zawsze z odrobiną humoru. Kilku użytkowników forum miało okazję poznać Roberta i chyba przyznacie mi rację że spoko z niego gość. A wszytkim co podobają się artykuły Roberta polecam w szczególności: http://okoko.net.pl/index.php/2010/10/b ... e-pozadal/ Robert zrobił dużo dobrego dla kolei i co najważniejsze zna się na tym. To dzięki niemu m.in. reaktywowano linię Nysa - Brzeg. Zresztą nie bez powodu otrzymał nagrodę w konkursie Przyjaciel Kolei. - przem710 - 24.10.2011 Oczywiście to bardzo barwna postać, i dobrze że tacy ludzie są. Ja wyrażam swoją opinie na temat jego artykułu a nie jego osoby. Artykuł ciekawie napisany ale nic ciekawego tam nie ma, Pan Robert mógł się chociaż postarać i przedstawić swoją wizje rozwiązania tego problemu, a nie porostu się wyżalić przy okazji nazywając przeciwników projektu "mikolstwem". - rustsaltz - 24.10.2011 Ma człowiek rację. Poza remontami należy budować nowe. Byle by starczyło kasy na wszystko. Poniekąd "mikolstwo" to dobre określenie, wszak nie od dziś wiadomo, że Koledzy miłośnicy tylko narzekają - przem710 - 24.10.2011 Tyle że kasy starcze ledwo na stare, a co dopiero mówić o nowym. Nie można przecież doprowadzić do sytuacji kiedy na kolei powstaną dwa światy. Mi również marzy się KDP, lecz wiem że obecnie jest to nie możliwe, po pierwsze ze względu na obecny stan infrastruktury, po drugie ze względu na brak środków. Jedynym ewentualnym rozwiązaniem jest budowa KDP ze środków prywatnych innej możliwości nie widzę. - rustsaltz - 24.10.2011 No a na szybkie drogi jest. A nie powiesz mi że lokalne/krajowe są w dobrym stanie. - pitagoras23 - 24.10.2011 Grabarczyk mówił że dopuszcza możliwość budowy KDP na zasadzie Partnerstwa Publicznego. - przem710 - 24.10.2011 Pisałem o tym wyżej że należy zwiększyć dotacje na kolej z budżetu państwa. Poza tym autostrady są również budowane w partnerstwie publiczno-prywatnym co na pewno ułatwia sprawę. Nie zapominaj również że większość dróg jest finansowana ze budżetów miast, powiatów, gmin, województw. Może gdyby udało podnieść dotację na kolej, byłby to pierwszy krok do KDP, lecz i tak uważam że bardzo dużo do zrobienia jest z obecna infrastrukturą, czego ostatni wypadek EC Sobieski jest najlepszym dowodem. - pitagoras23 - 24.10.2011 No tak, drogi lokalne to wiadomo, że budują gminy, województwa, ale te główne powinno państwo. I tak samo powinno być chyba w przypadku KDP, chociaż koszty budowy linii kolejowych w Polsce są ogromne, a modernizacji również. - JONIN_EZT - 24.10.2011 pitagoras23 napisał(a):Grabarczyk mówił że dopuszcza możliwość budowy KDP na zasadzie Partnerstwa Publicznego. Tak tylko ciekawe, że tylko z tego co jest na transport przeznaczane to na naszą gałąź wchodzi tylko niecałe 20%. Nawet jak się dołożą samorządy i inne podmioty to i tak będzie za mało. Przez długi czas podchodziłem krytycznie do KDP, ale po czasie stwierdzam iż mimo, że są modernizacje to przyspieszona linia łącząca wschód z zachodem jest konieczna. Ciekawostką jest to, że 1km trasy na modernizacje na 200km/h, które miały być a w praktyce się skończy na 160km/h koszt jest niewiele tańszy od 1km od KDP. Zresztą też te zabawy z montowaniem rozjazdów na miejscu na większe prędkości zamiast dowóz w częściach i spawanie na miejscu ze wszystkim też niedługo dadzą w kość. - pitagoras23 - 24.10.2011 Ale wiesz, jak samorządy dołożą do tego interesu to będą chciały z tego korzystać i już widzę że na przykład samorząd Koluszek, Sieradza czy Oleśnicy dołożą do interesu, jak na ich terenie nie będzie nawet przystanku kolei i nie będą z tego korzystać. |