Upadł kolejarski etos - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html) +--- Dział: NAUKA I PRACA NA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-19.html) +--- Wątek: Upadł kolejarski etos (/thread-1864.html) |
Upadł kolejarski etos - pitagoras23 - 12.03.2012 Brać kolejarska stała się pracownikami konkurujących ze sobą spółek. Mundur zastąpiono ubraniem roboczym, a służbę nazwano zmianą roboczą. Upadł kolejarski etos. Na efekty nie musieliśmy długo czekać. Korzybie, Baby, teraz Szczekociny... - mówi w rozmowie z Nowa Trybuną Opolską Paweł Lasowski, maszynista z 30-letnim stażem. źródło: Rynek kolejowy Myślę, że warto przeczytać ten krótki fragment. Faktycznie wszystko, to co mówi ten maszynista jest prawdą i aż wierzyć się nie chce, że "góra" do tego dopuszcza. Miło by było, gdyby ktoś miał możliwość umieszczenia całości artykułu na forum. - Maniek - 12.03.2012 wystarczy się rozejrzeć :-> klik - psim - 12.03.2012 Jak etos upadł od zmiany ubrania, to widać kiepski jakiś był. Biadolenie i szukanie usprawiedliwień wszędzie poza sobą. - rustsaltz - 12.03.2012 Ponoć mundur powoduje przywiązanie pracownika do miejsca pracy, więc coś w tym jest. Ale tak naprawdę etos upadł od tego, że wszyscy tę robotę pier*dolą, jak to mi kierownik na praktykach rzekł. - psim - 12.03.2012 A to by się zgadzało z moimi obserwacjami ;-) Swoją drogą, jak upadł, to może by go ktoś podniósł?... Nie? - rustsaltz - 12.03.2012 Z kolei mój ojciec mawia, że aby było dobrze musi umrzeć ostatni pamiętający komunizm Trzeba lat, żeby zmienić obraz kolei w oczach ludzi. Bo na chwilę obecną pierwszą reakcją kogokolwiek na wieść o tym, że będę kolejarzem jest "ludzie, patrzcie, psychiczny". - pitagoras23 - 12.03.2012 A właśnie kiedyś kolejarz był jak górnik, hutnik, stoczniowiec. Patrząc z perspektywy mojego miasta, nomen omen, zwanego kiedyś miastem kolejarzy było się dumnym, że pracuje się na kolei. A dziś? Dziś to normalna robota, która poza miłośnikom nie sprawia satysfakcji. - Mariusz W. - 12.03.2012 psim napisał(a):Swoją drogą, jak upadł, to może by go ktoś podniósł?... Nie?W obecnym ustroju społeczno-gospodarczym to niemożliwe. - ET40 - 13.03.2012 pitagoras23 napisał(a):A dziś? Dziś to normalna robota, która poza miłośnikom nie sprawia satysfakcji.A jakim cudem praca np. dyżurnego ruchu (niesamowicie odpowiedzialna) ma sprawiać satysfakcję za takie pieniądze? - pitagoras23 - 13.03.2012 Są osoby, które nawet za małe pieniądze robią to, co lubią i cieszą się z tego. Oczywiście w obecnych czasach wiadomo, że każdy patrzy pod kątem zarobków i w Polsce chyba tylko biurwy i dyrektorki cieszą się ze swojej pracy. - DamianT - 13.03.2012 ET40 trafił w sedno. Dopóki za pracę na przykład na nastawniach będą płacić jałmużnę, to satysfakcji sprawiać ludziom nie kochającym tego nie będzie. - rustsaltz - 13.03.2012 Mariusz W. napisał(a):W obecnym ustroju społeczno-gospodarczym to niemożliwe.Zwalmy wszystko na ustrój, na władzę, na kryzys, na sąsiada tylko nie róbmy nic, żeby naprawiać. Bo przecież każde wytłumaczenie jest dobre. - Mariusz W. - 13.03.2012 rustsaltz napisał(a):Tego nie powiedziałem. Tylko co zwykły człowiek nie-kolejarz może zrobić, aby przywrócić etos pracy kolejarza? Nic. Do tego potrzebna jest zmiana ustroju, bo zmiana władz nic nie daje.Mariusz W. napisał(a):W obecnym ustroju społeczno-gospodarczym to niemożliwe.Zwalmy wszystko na ustrój, na władzę, na kryzys, na sąsiada tylko nie róbmy nic, żeby naprawiać. Bo przecież każde wytłumaczenie jest dobre. - Lubuszanin - 13.03.2012 rustsaltz napisał(a):Trzeba lat, żeby zmienić obraz kolei w oczach ludzi. Bo na chwilę obecną pierwszą reakcją kogokolwiek na wieść o tym, że będę kolejarzem jest "ludzie, patrzcie, psychiczny".I ja tak bym powiedział, i ja tak twierdzę. Mariusz W. napisał(a):W obecnym ustroju społeczno-gospodarczym to niemożliwe.[...]Do tego potrzebna jest zmiana ustroju,Oczwiście ktoś musiał zarzucić czerwoną propagandą. - przem710 - 13.03.2012 Cytat:Do tego potrzebna jest zmiana ustroju, bo zmiana władz nic nie daje. Niby dlaczego? |