Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Organizacja pracy maszynisty - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html)
+--- Dział: NAUKA I PRACA NA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-19.html)
+--- Wątek: Organizacja pracy maszynisty (/thread-2531.html)



Organizacja pracy maszynisty - maszynista - 24.07.2012

Witam.
Chciałbym zapytać o organizację pracy maszynisty. Wiem, że w większości regionalnych i krajowych spółek np. Koleje Wielkopolskie, PKP IC zaczyna i kończy pracę się w miejscu określonym przez umowę np. w umowie mam Poznań-zaczynam i kończę w Poznaniu. Wyjątek to przewoźnicy towarowi (mowa o prywatnych), którzy robią delegacje itp.

Jeżeli mowa o KW to wszystko rozumiem. W PKP IC przejmuję np. Rozewie w Poznaniu i gdzie z nim jadę? Do Jeleniej Góry raczej nie (karta znajomości szlaku-musiałbym pół kraju objeździć). Czy działa to na zasadzie "rejonu"? Np. biorę Rozewie w Poznaniu, jadę do Wrocławia, biorę inny skład w kierunku Poznania i jadę?
Co z BWE? Czy maszynista+pomocnik jadą z samej Warszawy do Berlina, czy jadą np. do Poznania, tam wchodzę i jadę do Berlina, potem wracam i w Poznaniu bierze ode mnie kto inny skład?


- przem710 - 24.07.2012

BWE jest prowadzony przez aż przez trzy drużyny o ile się nie mylę.

Warszawa - Poznań
Poznań - Rzepin
Rzepin - Berlin


- maly97 - 24.07.2012

O jezeli sie nie mylę to niemiecka drużyna wchodzi dopiero we Frankfurcie (bynajmniej tak kiedys słyszałem)


- maszynista - 24.07.2012

Na nasz pojazd trakcyjny?


- maly97 - 24.07.2012

Cała trasę z Warszawy do Berlina obsługują nasze loki (Husarze)


- pitagoras23 - 24.07.2012

Jeśli chodzi o BWE to w Poznaniu się zmieniają, choć na początku sądziłem, że całą trasę do granicy przejadą. Odnośnie granicy to nie wiem gdzie czy w Rzepinie czy we Frankfurcie.

Jeśli chodzi o TLK to właśnie jest tak, jak @maszynista przy okazji Rozewia, ale jeśli pociągów jest mało to np. nie zawsze się zdarzy, że po przyjeździe do Wrocławia zaraz ma się coś na powrót.
Przykładowo po rozmowie z maszynistą z TLK Pirat to on miał służbę tak, że z Bielska Białej jechał do Wrocławia, tam brał jakiś pociąg w kierunku Krakowa i tam po dojeździe wracał czymś na Katowice. A jak się dostał potem do Bielska Białej to nie pamiętam już.


- maszynista - 24.07.2012

maly97,
Wiem, że nasze lokomotywy obsługują całą trasę. Zdziwiłem się, że mówisz o niemieckiej drużynie na naszym.


- Mariusz W. - 24.07.2012

Jeśli chodzi o BWE i każdy inny pociąg obsługiwany przez PKP IC na granicy w Rzepinie-Frankfurcie nad Odrą, to możliwe są następujące kombinacje drużyn trakcyjnych z kierunku Warszawy:
  • Warszawa i Rzepin z podmianą w Poznaniu Głównym
  • Warszawa i Rzepin z podmianą w Rzepinie – Warszawa od Warszawy Centralnej, tylko 1 para pociągów
  • Poznań i Rzepin z podmianą w Poznaniu Głównym
  • Poznań, Poznań i Rzepin z podmianą w Poznaniu Głównym i Rzepinie
  • Warszawa, Poznań i Rzepin z podmianą w Poznaniu Głównym i Rzepinie
  • Warszawa, Rzepin, Rzepin z podmianą w Poznaniu Głównym i Rzepinie
  • Poznań, Rzepin, Rzepin z podmianą w Poznaniu Głównym i Rzepinie
To chyba wszystkie kombinacje jakie mi przychodzą do głowy. W odwrotną stronę jest analogicznie.
Warszawa przez jakiś czas pojawiała się w Rzepinie na 2 parach pociągów, ale zrezygnowali z tego, bo nie wyrabiali. Ta jedna para która im została też jest dla nich mocno męcząca.

A co dalej? W Rzepinie wsiada niemiecki maszynista, ale do Mostu Odrzańskiego (Oderbrücke) jedzie on zupełnie biernie, nie wchodzi w skład drużyny trakcyjnej. Tak im wygodniej, niż wsiadać w miejscu rzeczywistej podmiany. W Moście Odrzańskim (Oderbrücke) następuje zmiana i do samego Berlina Głównego jedzie wyłącznie niemiecka drużyna trakcyjna. Polski maszynista wysiada w Moście Odrzańskim (Oderbrücke) albo we Frankfurcie nad Odrą, zależy jak mu wygodniej. Jest też możliwość, aby polski maszynista prowadził do Frankfurtu nad Odrą, ale obecnie nie jest to praktykowane.
W odwrotną stronę jest analogicznie.


- przem710 - 25.07.2012

maszynista napisał(a):maly97,
Wiem, że nasze lokomotywy obsługują całą trasę. Zdziwiłem się, że mówisz o niemieckiej drużynie na naszym.

Co w tym dziwnego? My też jeździmy na niemieckich E186 obsługujących np Kasztana. Podobnie zresztą w Czechach, tam również czeskie drużyny ujeżdżają Polskie EU07 i EP09, oraz my jeździmy na czeskich elektrowozach 163.


- maszynista - 25.07.2012

Co z prywatnymi przewoźnikami np. CTL, ITL.
Piszą w ogłoszeniach o pracę: miejsce pracy-cały kraj. Ma się rozumieć, że np. mieszkam w Poznaniu to z z Poznania biorę skład i jadę z nim jakiś czas, potem przesiadam się na inny?
Jeżeli z składem miałbym jechać przez całą jego trasę to musiałbym mieć kartę znajomości szlaku na większość linii co jest trudne do wykonania....


- Mariusz W. - 25.07.2012

przem710 napisał(a):
maszynista napisał(a):maly97,
Wiem, że nasze lokomotywy obsługują całą trasę. Zdziwiłem się, że mówisz o niemieckiej drużynie na naszym.
Co w tym dziwnego? My też jeździmy na niemieckich E186 obsługujących np Kasztana.
Zwłaszcza że wcześniej to Polacy jeździli jeździli na odcinku granicznym najpierw na niemieckich BR180, potem na czeskich E371.


- MichałŁ - 25.07.2012

maszynista napisał(a):Co z prywatnymi przewoźnikami np. CTL, ITL.
Piszą w ogłoszeniach o pracę: miejsce pracy-cały kraj. Ma się rozumieć, że np. mieszkam w Poznaniu to z z Poznania biorę skład i jadę z nim jakiś czas, potem przesiadam się na inny?
Jeżeli z składem miałbym jechać przez całą jego trasę to musiałbym mieć kartę znajomości szlaku na większość linii co jest trudne do wykonania....

Wiesz prywaciarze jeżdżą tam gdzie im potrzeba.
Mozę być tak że pojedziesz z Poznania "pasażerem" np. do Krzyża tam w locie przejmiesz jakiś pociąg. Zaciągniesz go do np. Gdyni. Tam się gdzieś przekimasz i będziesz wracał z powrotem.


- Domio - 27.12.2012

http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=16797 na tym forum było pisane na ten temat Wink


- mixer - 27.12.2012

maszynista napisał(a):Co z prywatnymi przewoźnikami np. CTL, ITL.
Piszą w ogłoszeniach o pracę: miejsce pracy-cały kraj. Ma się rozumieć, że np. mieszkam w Poznaniu to z z Poznania biorę skład i jadę z nim jakiś czas, potem przesiadam się na inny?
Jeżeli z składem miałbym jechać przez całą jego trasę to musiałbym mieć kartę znajomości szlaku na większość linii co jest trudne do wykonania....

Prywaciarze to inna bajka, jesteś na telefon. Mieszkasz w Poznaniu, dzwoni dyspozytor że od Wrocławia masz brać pociąg o tej i o tej. Jedziesz do Wrocławia, czy pociągiem czy swoim samochodem zwracają Ci koszty podróży w FPLu za samochód zwracają 1,60gr. za kilometr. Jedziesz tym pociągiem np. na Podlasie tu Cie ktoś podmieni i czekasz na jakiś powrotny pociąg. Spółka zapewnia Ci hotel, wyżywienie itd. Tylko jak ja to mówię u prywaciarza jesteś jak dziwka na telefon. W IC mam grafik na cały miesiąc, ew. dodatkowe jakieś służby nadliczbowe wyjdą. Można coś zaplanować, tyle że u prywaciarza masz większa kase.