SM30 po KWB i okolicach - sugestie, konkretne informacje itp. - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: KOLEJ HOBBYSTYCZNIE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-96.html) +--- Dział: IMPREZY KOLEJOWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-10.html) +--- Wątek: SM30 po KWB i okolicach - sugestie, konkretne informacje itp. (/thread-2749.html) |
SM30 po KWB i okolicach - sugestie, konkretne informacje itp - krzychuPKP - 23.09.2012 Witam, na początek chcę, abyśmy ten wątek konkretnie przegadać. W piątek napisałem do KWB, czy jest możliwość wynajęcia SM30 i przejazd odcinkiem Pątnów-Lubstów-Pątnów po KWB i Konin-Pątnów-Konin, ewentualnie przy możlwiości wjazdu, do walcowni(na d. aluminium). Dodatkowo informuję, na dzis dzień(i jutrzejszy i kolejne) nie jestem w stanie samemu, lub z rodziną zorganizować przejazdu. Potrzebna mi jeszcze co najmniej jedna osoba, która zajęła się by pięniędzmi(czyli zbiórką kasy od wiary i wpłatą na konto poszczególnych spółek), oraz dodatkami typu mapka z fotostopami i opisem lini. Ja mogę niestety, ale tylko pisać pisma, oraz ewentualnie postarać się o bilety i ewentualne zaplanowanie fotostopów. Przejdźmy do konkretów. Ja widzę to następująco: Jedziemy SM30 z jedną lub dwoma bonanzami(w zależności od liczby chętnych, bo tak czy siak mieścimy się w przedziale 61 do 150t), jeśli nie da się SM30, to w ostateczności Ls800(SM42). Odcinek Konin-Pątnów-Lubstów-Pątnów-Konin(-walcownia[aluminium]-Konin)*. Data: 3, lub 4 listopad, bądź co bądź w ten weekend listopadowy, jeśli nie wtedy to marzec 2013 roku. Dodatkowo ślę zapytanie, czy jest ktoś kto by pomógł w organizacji?? Jeśli tak, a zorganizuję się z tą osobą, to jak najbadziej impreza będzie przednia. Jeśli chodzi o fotostopy to w planie ok. 6-10 na całej trasie(nie przesadzajmy, owe tylko w najciekawszych miejscach), wyjazd z Konina z 3.peronu(a jakże!!) ok. 9:00 po przyjeździe z Wa-wy i Zielonej/Gorzowa[Poznania] TeeLeK oraz BWE. Dodatkowo, możemy zrobić listę chętnych byśmy wiedzieli ile osób "na dzień dobry" będzie chciała wziąć udział w przejeździe przy założeniu, że cena za wycieczkę nie przekroczy 50/60zł. Liczę, że tym razem damy radę. Czekam na wasze opinie, porady itp. Pozdrawiam! *Tylko i wyłącznie w przypadku, jeśli PLKa wyrazi zgodę na odcinek Konin-walcownia-Konin. - Gżągal - 24.09.2012 No fajnie, tylko czy może kolega sprecyzować posta? Jest on trochę chaotyczny i osobiście mam problem z domyśleniem się o co miejsami chodzi... - krzychuPKP - 24.09.2012 rysiogeniusz napisał(a):No fajnie, tylko czy może kolega sprecyzować posta? Jest on trochę chaotyczny i osobiście mam problem z domyśleniem się o co miejsami chodzi...Chodzi o to, że chciałbym by ktoś okazał pomoc w organizacji imprezy z lokomotywą SM30, ewentualnie SM42 po sieci KWB Konin, oraz kilkoma niedługimi odcinkami PLK, lecz ciekawymi. Coś jeszcze wytłumaczyć? Jeśli nadal czegoś nie rozumiesz to przejdźmy na PW. Sam napisałem, że chciałbym tu pogadać o konkretach. Re: SM30 po KWB i okolicach - sugestie, konkretne informacje - kaktus - 26.09.2012 krzychuPKP napisał(a):Potrzebna mi jeszcze co najmniej jedna osoba, która zajęła się by pięniędzmi(czyli zbiórką kasy od wiary i wpłatą na konto poszczególnych spółek), oraz dodatkami typu mapka z fotostopami i opisem lini. Ja mogę niestety, ale tylko pisać pisma, oraz ewentualnie postarać się o bilety i ewentualne zaplanowanie fotostopów.To co Kolega proponuje to najłatwiejsze rzeczy i właściwie pomoc, a nie żadna organizacja. Najważniejsze to właśnie zbieranie pieniędzy, jeśli tego nie chcesz robić, to raczej pomysł ma małe szanse na realizację :-D . - semaforek - 26.09.2012 Kaktus Utrzymuję kontakt z wieloma organizatorami imprez, jedną także sam organizowałem. Najtrudniejszym elementem jest załatwienie wjazdu tu i tam. Wcale to nie polega na pisaniu pism. Trzeba zadzwonić tu i tam, ewentualnie pojechać, porozmawiać z kim trzeba. Dopiero wtedy wysyła się pismo. No chyba że ktoś chce żeby po 2 miesiącach odpisali niedasie. Zbieranie kasy i ludzi to pikuś przy tym, aczkolwiek jest czasochłonne. - kaktus - 27.09.2012 semaforek napisał(a):Kaktus Utrzymuję kontakt z wieloma organizatorami imprez, jedną także sam organizowałem. Najtrudniejszym elementem jest załatwienie wjazdu tu i tam. Wcale to nie polega na pisaniu pism. Trzeba zadzwonić tu i tam, ewentualnie pojechać, porozmawiać z kim trzeba. Dopiero wtedy wysyła się pismo. No chyba że ktoś chce żeby po 2 miesiącach odpisali niedasie. Zbieranie kasy i ludzi to pikuś przy tym, aczkolwiek jest czasochłonne.Wiem, niestety Kolega krzychuPKP zaoferował pomoc tylko przy pisaniu pism i fotostopach, a to akurat takie trudne nie jest w porównaniu do organizacji całej imprezy :-) . |