Dlaczego zaprzestano produkcji EP09? - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html) +--- Dział: TABOR KOLEJOWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-8.html) +---- Dział: LOKOMOTYWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-87.html) +---- Wątek: Dlaczego zaprzestano produkcji EP09? (/thread-3021.html) |
Dlaczego zaprzestano produkcji EP09? - D29-7 - 21.12.2012 Planowano 200 szt. wyprodukowano 47 szt. Czy to ma związek z EU11? Chciano skasować EP08 a w ich miejsce dać EU11. Dlaczego tak postąpiono? - przem710 - 21.12.2012 Miały być Pendolino, EU11, EU43. Skończyło się na planach, tak czy inaczej konstrukcja EP09 jak lat 90 to archaizm. - Dominik Piotrowicz - 21.12.2012 -duża awaryjność w porównaniu do EU07, przestarzała konstrukcja -wysokie koszty eksploatacji spowodowane krótkimi cyklami przeglądowo-naprawczymi -mała ilość linii kolejowych do v-max do 160 km/h - Dudzio - 21.12.2012 Czy ktoś zna cenę wyprodukowania EP09 w latach 90tych? - Mariusz W. - 21.12.2012 Trochę się mylicie. Przy deficycie lokomotyw na 160 km/h przestarzałość konstrukcji miała mniejsze znaczenie. Gdyby przestarzałość konstrukcji miała znaczenie, to zrezygnowano by z produkcji na początku lat 90. Ostatnia EP09 wyjechała w 1997 roku. W tym samym roku wyjechał też ostatni nowy elektryczny zespół trakcyjny ED73. Po prostu sytuacja PKP była już tak słaba, że nowych pojazdów nie potrzebowano, a przede wszystkim brakowało na wszystko pieniędzy. Same EP09 w pierwotnych założeniach miały być o wiele nowocześniejszą konstrukcją. Już począwszy od numeru 001 nie planowano rozruchu oporowego. Ale sytuacja polityczno-gospodarcza II połowy lat 80., że o latach 90. nie wspominając, spowodowała że wyszło co wyszło. Produkcja też szła wolniej niż zakładano i dlatego skończyło się na 47 szt. zamiast planowanych 200. Warto też odnotować fakt, że EP09 była planowana na 140 km/h. Na 160 km/h planowano inne lokomotywę EP23 (204E) z okresu planowania takiego samego jak EP09. Na szczęście PKP zobaczyły, że szanse na realizację innych projektów na 160 km/h są zbyt małe i wyraźnie zażyczyły sobie, aby EP09 były na 160 km/h. - Excelsior - 21.12.2012 Warto wspomnieć, że oprócz EP09 miała powstać jej bliźniacza konstrukcja - ET24 (Vmax 100 km/h wózki BoBoBo), przeznaczona dla ciężkich przewozów towarowych. Z wiadomych względów plany nigdy nie weszły w życie. - Mariusz W. - 21.12.2012 Nie, nie. ET24 to inna konstrukcja, nie mająca wiele wspólnego z EP09. ET24 (206E) miała mieć silniki takie same jak w EU07 i ET22. Ale był jeszcze jeden projekt lokomotywy o układzie osi Bo'Bo'Bo', mianowicie EP23 (204E). Ona właśnie miała mieć silniki jak EP09. Oprócz odmiany na 160 km/h miała być kontenerowa na 125 km/h oraz wersja na 100 km/h, ale we wszystkich miały być silniki jak w EP09. - Mariusz W. - 21.12.2012 Chyba nie. W Cegielskim bodajże pytałem o to i powiedzieli mi, że testy ich wagonów na 200 km/h wykonywano albo za granicą albo lokomotywami zagranicznymi (czeskimi). Ale pewny nie jestem. - przem710 - 22.12.2012 Kryniczanin napisał(a):Zadłużenie PKP. Mówiło się też że po wejściu EU11/43 cała seria EP09 mogła iść na żyletki. Wiadomo jak się skończyła historia z EU11/43. Były 30 lutego ;-D To dotyczyło serii EP05 oraz EP08. EP05 wycofywano już z nadzieją na EU11/EU43, natomiast EP08 wisiały na włosku. Ofiarą była EP08-014 której nie przeprowadzono NG. - przem710 - 22.12.2012 Pewnie była to jakaś "dziennikarska kaczka", no bo jak można posłać praktycznie nowe lokomotywy na złom. Nie planowano kasacji EP09 a jedynie przeniesienie ich do ówczesnych CM Gdynia oraz CM Katowice, to pewne bo lokomotywowni Gdynia Grabówek dostała do jazd testowych EP09-004 oraz 036 które w listopadzie 2000 roku jeździły na pociągach osobowych z Gdyni do Laskowic Pomorskich oraz Inowrocławia. - speed_cars - 22.12.2012 Witam, EP09 też witała do Lęborka z osobówką, tu http://postimage.org/image/iphby9mdr/ jest fotka zrobiona w Lęborku przez Darka. Fotka znaleziona w sieci. - przewoz - 23.12.2012 Kryniczanin napisał(a):A czy 09 jechały kiedyś 200km/h w ramach testów Same - na pewno tak. Ale czy ze składami - nie wiem. Oficjalnych informacji próżno szukać. - D29-7 - 26.12.2012 A cz to prawda, że do Prokocimia najstarsze i najmłodsze 09 zostały przydzielone ze względu na to, że Kraków ma lepsze zaplecze technicze? Wyjątkami są 09 -013 -014 - 031 przeca one powinny być na Olszynce. - przem710 - 26.12.2012 Po części tak, z Krakowa bliżej do PaFaWagu było. RE: - zeus04 - 15.07.2020 (21.12.2012, 19:56)Dominik Piotrowicz napisał(a): -duża awaryjność w porównaniu do EU07, przestarzała konstrukcjaPrzestarzała w jakim sensie? Układ rozruchu nie był najnowocześniejszy, ale dla lokomotywy przeznaczonej do ruchu ekspresowego nie miało to najmniejszego znaczenia. Paradoksalnie Szwajcarzy budowali elektrowozy z układem elektrycznym odpowiadającym stanowi techniki na lata 30-te XX wieku do 1985 roku. Paradoksalnie w tym sensie że to akurat szwajcarska firma Brown-Boveri była pionierem w opracowaniu napędów przekształtnikowych i takie napędy (trójfazowe bezkomutatorowe) eksportowała już w latach 70-tych do Niemiec (pierwsza uniwersalna lokomotywa z napędem asynchronicznym na świecie Baureihe 120.0). (21.12.2012, 21:45)Dudzio napisał(a): Czy ktoś zna cenę wyprodukowania EP09 w latach 90tych?Zna. EP09 w latach 1994/1995 kosztowała ówczesną równowartość 1 mln USD. (21.12.2012, 21:47)Mariusz W. napisał(a): Same EP09 w pierwotnych założeniach miały być o wiele nowocześniejszą konstrukcją. Już począwszy od numeru 001 nie planowano rozruchu oporowego. EW58 tak. EP09 nie. W pierwszej kolejności planowano i zamówiono układy rozruchu impulsowego dla ezetów. Następnie dla lokomotywy manewrowej i dopiero po ok. 1995 przewidywano dla lokomotyw szybkobieżnych. EP09 od początku projektowano jako wspólny projekt ze Związkiem Radzieckim i strona radziecka miała dostarczać całą aparaturę elektryczną tzn. rezystory rozruchowe, styczniki, przekaźniki, przełączniki etc. Polska strona miała rozwiązać problemy mechaniczne związane z dużymi prędkościami. ZSSR wycofał się z projektu na dość wczesnym etapie i zobowiązał się na dostarczenie aparatury tylko do dwóch pierwszych prototypów. Próby ruchowe prototypów wykazały iż lokomotywa radzi sobie nawet ze składami 16-wagonowymi tzn. osiąga 160 km/h bez przegrzewania silników i ma jeszcze zapas (prototypy miały nawet zabudowany na pulpicie termometr silników trakcyjnych). W tym czasie opracowano standard pociągu ekspresowego i miał się składać z 11-wagonów (dwa wagony 1-klasy, restauracyjny w środku składu i reszta to wagony 2-klasy - cztery za lokomotywą i cztery na końcu). Podstawą przy opracowaniu lokomotywy 104E była unifikacja maksymalnej ilości podzespołów dla całej rodziny pojazdów. Całe wózki, zespoły napędowe oraz i stosunek przełożenia miały być identyczne dla wersji sześcioosiowej-trzywózkowej (EP23). PKP poprosiło więc o zmianę prędkości dla 104E na 160 km/h, bo po co miałoby przepłacać za EP23? |