Kolejowe science fiction - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html) +--- Dział: INFRASTRUKTURA I RUCH KOLEJOWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-66.html) +---- Dział: INFRASTRUKTURA KOLEJOWA, MODERNIZACJE, REMONTY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-89.html) +---- Wątek: Kolejowe science fiction (/thread-3078.html) Strony:
1
2
|
Kolejowe science fiction - DamianT - 07.01.2013 W Europie i na świecie mamy coraz szybsze pociagi. Niektórzy zaczynają już mysleć, żeby połączyć drogą kolejową Europę z Pekinem czy nawet z... Ameryką. Co sądzicie o takich inwestycjach? Zanim odpowiecie, polecam poczytać poniższy artykuł: http://technowinki.onet.pl/gadzety/kole ... tykul.html Można tutaj się dowiedzieć, że kolejna inwestycja minie nasz kraj. Polecam się zapoznać. - przem710 - 07.01.2013 Niemożliwe po drodze jest Polska :-D Szczerze w to wątpię, z prostego powodu. Na tak duże odległości szybciej i taniej będzie samolotem. Do tego pewnie zniechęcające przesiadki itp. Wyobrażacie sobie pociąg który jedzie z Pekinu do Paryża przez kilka państw gdzie w każdym kraju są inne przepisy i zabezpieczenia? Wymagało by to ujednolicenia przepisów w wielu krajach. Jak dla mnie to since fiction. - pitagoras23 - 07.01.2013 Ale jednak takie pociągi jeżdżą. Przykładowo Moskwa - Nicea przejeżdża przez (Rosję, Białoruś, Polskę, Czechy, Austrię, Włochy, Francję), czy też Moskwa - Paryż przez (Rosję, Białoruś, Polskę, Niemcy, Francję). Więc jednak da się takie pociągi uruchomić. Przykładem poza pasażerskim są przewozy kontenerowe, które się pojawiły w relacji z Chin do Niemiec, a nie dawno pierwszy taki skład przyjechał bodaj z Pekinu do Łodzi. - RomekL - 08.01.2013 Nie zaprzeczam, ze niedawno pociąg z 43 kontenerami dojechał z Chin (nie wiem, z jakiej stacji nadania) do Rheinhausen - ale to był pociąg z towarem dla jednego klienta. Był o tyle ciekawy, że jechał na jednolitym liście SMGS/CIM (poprzednie takie pociągi wymagały reekspedycji z SMGS na CIM przy wjeździe do Polski). Uprzejmie donoszę, że DHL Global Forwarding ma stałe połączenia, z wyjazdem z Szanghaju co piątek; wożą kontenery, wyłacznie 40'HC. Z Chin pociąg wyjeżdża przez stacje Manzhouli / Borzja do Rosji, po czym: wagony do Polski jadą do stacji Małaszewicze, stamtąd wagonami PKP do Pruszkowa. Kontenery dla odbiorców słowackich, czeskich i austriackich jada do ukraińskiej stacji Czop (zdaje się, ze stamtąd wjeźdżają po szerokim torze na Słowację, chyba do Hanisk). Rzadko kto z tego korzysta - oszczędza się 3 do 5 dni w stosunku do transportu morskiego, a jest ok. dwa i pół raza drożej niż morzem. - pitagoras23 - 08.01.2013 Oszczędność czasowa jest chyba nawet większa., bo jednak nie stoi się tyle np. przy kanale Sueskim. A czy finansowo to nie wiem. Statek też potrzebuje energii, koszty właśnie przy przeprawie na kanale sueskim też kosztują. - endrju - 08.01.2013 Koszt przewiezienia ładunku koleją (z Chin do PL) jest kilkadziesiąt procent wyższy niż statkiem (za - członek zarządu PKP Cargo). - przem710 - 08.01.2013 Przewóz towarów a ludzi to dwie zupełnie inne sprawy. - ET40 - 08.01.2013 "Dzień dobry, poproszę bilet normalny z Kutna do Pekinu" ;-D - RomekL - 09.01.2013 Ad czas transportu i koszt przewozu kontenera morzem a koleją z Szanghaju: Morzem - zależy od linii żeglugowej. Najszybszy wydaje się serwis AE10 armatora Maersk - oferują 32 dni od wypłynięcia do cumowania w Gdańsku: http://www.maerskline.com/appmanager/ma ... s_location (zapraszam do samodzielnych prób na stronie http://www.maerskline.com/appmanager/ma ... nfls=false) -i na ogół dotrzymują. Fakt, że po cumowaniu statku we środę wieczorem można przystępować do pobierania kontenerów dopiero jak skończą rozładunek statku, czyli w piątek rano. Jako klienta niezbyt mnie interesuje, ile dni z powyższych 32 statek traci w Kanale Sueskim - zresztą często to nie jest jedyny kanał po drodze Polski: Statki dowozowe z portow Morza Pólnocnego płyną przez Kanał Kilonski (natomiast statki bezpośrednie linii Maersk są za duże, płyną przez Cieśniny Duńskie). Zainteresowanych działaniem Kanału Sueskiego zapraszam na jego stronę: http://www.lethsuez.com/ U innych armatorów, przeładowujących kontener ze statku oceanicznego na dowozowy np. w Hamburgu, Rotterdamie, Bremerhaven czy Antwerpii, czas transportu wynosi od 35 do 40 dni. DHL Gloibal Forwarding podaje czas transportu opd stacji Szanghaj do Pruszkowa ok. 28 dni. CO do ceny - wiadomo, nie ma cen urzędowych. Jednak DHL Global dla klienta potrzebującego przewieźć od czasu do czasu jeden czy parę kontenerów poda cenę w przedziale 9000,- do 10 000,- USD. Natomiast w opcji morskiej - transport morzem kontenera 40'HC z max. 30 ton towaru z Szanghaju (lub innego głównego portu chińskiego, jak Yantian, Ningbo czy Hongkong) do Gdańska lub Gdyni po ostatnich podwyżkach będzie na poziomie 3000 góra 3500,- USD, plus rozładunek ze statku (tzw. THC import) od 300 do 500,- PLN, opłaty bezpieczeństwa i za zwolnienie przesyłki są 100 do 200,- zł., odprawa celna - dokonana w Polsce od powiedzmy 200,- zł. za najprostszy przypadek (ale już z odroczoną zapłata VAT w trybie art. 33a ustawy na pewno jest nieco droższa!), tzw. fiskalna w Niemczech /Holandii / Belgii (łącznie z T2L) 180 do 200,- EUR; no i transport drogowy z Trójmiasta do środkowej Polski (o ile w kontenerze jest do 22 ton towaru) mieści się w 2000,- PLN. Co ma mój Przedmówca na myśli, pisząc o "kilkudziesięciu procentach" różnicy? Co do energii zużytej przez statek - na statkach takich jak Emma Maersk (może zabrać do 15000 kontenerów 20', czyli max. 7500 interesujących nas 40') -napędza go 14-cylindrowy silnik Wärtsilä-Sulzer RTA96C/RT-flex96C o mocy 108920 KM (czyli 80088 kW), o zużyciu mazutu 171 g/kWh (tj. 126 g/KM*h): http://ru.wikipedia.org/wiki/W%C3%A4rts ... er_RTA96-C Cen mazutu niestety nei znam - endrju - 09.01.2013 RomekL napisał(a):Co ma mój Przedmówca na myśli, pisząc o "kilkudziesięciu procentach" różnicy?Oparłem się na wypowiedzi p. Ł. Boronia, członka zarządu PKP Cargo - http://www.tvncnbc.pl/chinski-pociag-pk ... 98519.html (3:32) Ogólnie polecam obejrzeć całość wywiadu. - RomekL - 10.01.2013 Wywiad obejrzany, dziękuję. Czas transportu 15 dni rewelacyjny. Ciekawa jest trasa - przez Kazachstan. Wspominałem powyżej użycie po raz pierwszy jednolitego listu przewozowego CIM-SMGS. W tej sytuacji kontenery wiezione koleją, jeżeli ten serwis zacznie kursować regularnie, mogą być poważnym zagrożeniem nawet dla przesyłek morsko-lotniczych (morzem z Hongkongu czy Szanghaju do Dubaju, z Dubaju samolotem do Frankfurtu czy Warszawy). Sprzed 10 lat pamiętam, ze nawet wtedy statek kontenerowy na trasę Hongkong - Hamburg potrzebował minimum 21 dni. Teraz ze względu na oszczędności paliwa pływa się wolniej - min. 26 dni na tej samej trasie. Wracając do transportu kontenerów koleją - niegdyś (w latach 1990-91, a potem od lata 2003 do jesieni 2004) miałem do czynienia z taką usługą . We wcześniejszym z wymienionych okresów stał za tym armator morski Sealand (obecnie nie istnieje, wykupiony czy przejęty przez Maerska), w latach 2003-2004 -dysponująca własnymi kontenerami rosyjska spółka Far-East Trans. W obu omawianych przypadkach kontenery były nadawane morzem z portów Chin północnych (Dalian, Szanghaj i w 2004 r. także Ningbo) do Nachodki. Koleje rosyjskie przyjmowały kontener do przewozu na stacji Nachodka (Находка), na listach SMGS dalej stemplowały się stacje wjazdowe dyrekcji okręgowych: Архара (Archara - Kolej dalekowschodnia), Петровский завод (Pietrowskij Zawod - Kolej Wschodniosyberyjska), Юрты (Jurty -Kolej Krasnojarska), Мариинская (Marjinskaja -Kolej Zachodniosyberyjska), НАЗЫВАЕВСКАЯ (Nazywajewskaja - Kolej Swierdłowska), Дружинино (Drużynino - Kolej Gorkowska), Черусти (Czerusti -Kolej Moskiewska) i przez stację Красное (Krasnoje) następował wyjazd z Rosji. BCz (czyli Koleje Białoruskie -Беларуская Чыгунка , obecnie raczej operują nazwą Белорусская железная дорога) przyjmowały przesyłki na stacji Осиновка (Osinowka), i wypuszczały na stacji Брест центральный (Brześć Centralny). PKP przyjmowały przesyłki na stacji Kobylany, i rozładowywały na stacji Małaszewicze. Czas transportu wynosił zazwyczaj ok. 30-33 dni od wypłynięcia z Szanghaju do przyjazdu do Małaszewicz (niekiedy bywało dłużej - zwłaszcza wiosną i jesienią, gdy RŻD wymieniały smar w łożyskach osiowych wagonów), a cena była porównywalna z transportem morskim morzem do Gdyni (który wtedy trwał min. 35 dni, raczej dłużej - nie było statku bezpośredniego do Gdańska...). Jednak gdy rząd rosyjski zniósł dotacje do tranzytu kolejowego, biznes się skończył. Po urynkowieniu Far East Trans zaproponował stawki na poziomie ok. 8000,- USD za transport kontenerea 40'HC z Szanghaju do Brześcia Centralnego, a do Małaszewicz ponad 9000,- USD. - RomekL - 17.01.2013 Proponuję powrócić do pierwotnego tematu tego wątku, czyli przewozów pasażerskich międzynarodowych- jak najdalszych. Na terenie Unii Europejskiej i krajów EFTA trudno już spotkać pociąg o trasie ponad 1000 km (choć jeszcze jeździ np. EN Jan Kiepura)- zwyczajnie, konkurencja cenowa linii lotniczych, zwłaszcza tanich wypchnęła takie pociągi z rynku. Inaczej to wygląda w Rosji i krajach sąsiednich - tam wciąż nie ma wolnego dostępu do nieba, więc bilety lotnicze są horrendalnie drogie - i niejeden Rosjanin ze względów ekonomicznych jedzie pociągiem. Chyba kiedyś omawiałem na tym forum najdłuższą relację krajową Moskwa Jarosławska - Władywostok (w niektóre dni nawet trzy odjazdy). Tu zajmiemy się relacjami międzynarodowymi, obecnymi w rozkładzie jazdy RŻD. Według strony http://pass.rzd.ru/static/public/pass?STRUCTURE_ID=5125 mieliśmy w 2012 roku następujące pociągi międzynarodowe, jeżdżące z i do Rosji: Nr pociągu: Relacja (i ewentualna nazwa własna): 023/024 Мoskwa -Berlin -Paryż (Niemcy, Francja) 015/016 "Tissa" [czyli Cisa -2ga co do wielkości rzeka Węgier] Moskwa - Budapeszt (Węgry) 009/010 "Polonez" Moskwa – Warszawa (Polska) 017/018 Moskwa - Nicea (Francja) 020/019 "Wostok": Moskwa – Pekin (Chiny) 021/022 Moskwa – Praga (Czechy) 032/031 "Lew Tołstoj" Moskwa -Helsinki (Finlandia) "Allegro" (różne numery) Sankt-Petersburg -Helsinki (Finlandia) 069/070 Saratów - Berlin (Niemcy) 309/310 Grodekowo (Гродеково) – Suifēnhé Shì (prowincja Heilongjang, Chiny - naprzeciwko Ussuryjska przy byłej Kolei Wschodniochińskiej) 059/060 Moskwa - Sofia (Bułgaria) 052/051 Saratów - Warna (Bułgaria) 008/007 Kaliningrad - Gdynia 652/651 Ussuryjsk – Tumangan (Korea Północna). Ponadto RŻD oferowały wagony bezpośrednie w relacjach: Moskwa – Amsterdam (Holandia) Moskwa – Bazylea (niem. Basel, franc. Bâle - Szwajcaria) Sankt-Petersburg – Praga (Czechy) Moskwa - Belgrad (Serbia) Irkuck - Pekin (Chiny) Moskwa - Bratysława (Słowacja) Irkuck – Ułan-Bator (Мongolia) Nowosybirsk - Berlin Nowosybirsk - Pekin Мoskwa - Wiedeń Моskwа - Żylina (oryg. Žilina, węg. Zsolna - Słowacja) Оmsk - Berlin Moskwa – Zwolen (słow. Zvolen - Słowacja) Moskwa - Karlowe Wary (Karlovy Vary) -Cheb (Czechy) Moskwa - Koszyce (Słowacja) Czelabińsk - Berlin Czyta - Mǎnzhōulǐ (ros. Маньчжу́рия -Chiny - stacja graniczna naprzeciwko Zabajkalska) Moskwa - Tumangan (Korea Północna) Moskwa – Erdenet (Mongolia) Ciekawostka: cennik biletów z Rosji do Chin jest we frankach szwajcarskich. - DamianT - 22.02.2013 Może troszkę inne, ale też kolejowe science fiction http://odkrywcy.pl/kat,111398,title,Prz ... omosc.html - rustsaltz - 22.02.2013 No a co w razie opóźnienia tramwaju lub pociągu? - ET40 - 22.02.2013 Bez sensu. Lepiej zabrać się za uczynienie punktów przesiadkowych maksymalnie przyjaznymi dla pasażerów, niż tworzyć takie dziwne, skomplikowane i zapewne horrendalnie drogie rozwiązania. RomekL napisał(a):Inaczej to wygląda w Rosji i krajach sąsiednich - tam wciąż nie ma wolnego dostępu do nieba, więc bilety lotnicze są horrendalnie drogie - i niejeden Rosjanin ze względów ekonomicznych jedzie pociągiem.Względy bezpieczeństwa też nie są bez znaczenia. Trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś, komu życie miłe wsiada do samolotu ruskich linii lotniczych (poza Aerofłotem, który sobie za swoje usługi odpowiednio dużo liczy). |