Kolejarze - polscy pionierzy na Ziemiach Zachodnich - dyskusja - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: KOLEJ HOBBYSTYCZNIE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-96.html) +--- Dział: HISTORIA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-68.html) +--- Wątek: Kolejarze - polscy pionierzy na Ziemiach Zachodnich - dyskusja (/thread-3920.html) |
- flanker - 27.11.2013 Znalazłem jeszcze tutaj sporo Twoich zdjęć i ciekawostek: http://www.rudna.pl/index.php/owiata-ku ... danow.html Naprawdę kawał dobrej roboty! ;-) Jestem pod ogromnym wrażeniem ileż szczegółów z tamtych lat udało się Tobie zapamiętać i to wszystko spisać. To bezcenna pamiątka dla nas i dla kolejnych pokoleń miłośników kolei, którym nie dane było żyć w tamtych czasach i zaznać uroków tej wielkiej kolei, jednego PKPu, gdzie w tamtych latach niemalże wszystkie składy jeździły na parowozach. Również też fotografii, o filmach kolorowych tym bardziej nie wspominając, można na próżno szukać z tamtego okresu z wielu rejonów Polski, bo panował chory przepis zakazujący fotografowania/filmowania kolei, tym samym zaprzepaszczając możliwość uwiecznienia świetności kolei w wielu miejscach w Polsce. Warto by napisać do "Świata Kolei", "Rynku Kolejowego" i "Kuriera Kolejowego" i zaproponować im by przedrukowały/opublikowały na swoich stronach ten artykuł. Myślę że jego rozgłos wtedy będzie znacznie większy niż jak tylko będzie umieszczony tutaj na forum. - Kletowski - 28.11.2013 Dziękuję Flanknerowi za miłe słowa. Moje odczucia są dokładnie takie same jak Twoje dlatego też zdecydowałem się na opublikowanie tych wspomnień na Forum. Artykuł był napisany dwa lata temu dla społeczności gminnej i stąd jego obecność na stronie internetowej gminy Rudna. Teraz, usunąłem z niego treści związane z lokalną społecznością a dodałem nowe trochę ogólniejsze i myślę, że bardziej ciekawe dla wszystkich. W każdym razie dziękuję za podanie tego linku, który zaraz dodam do głównego artykułu tym bardziej, że na stronie gminy Rudna są zdjęcia, które ja na Forum nie wiem jak i gdzie mam umieścić i ciągle czekam na instrukcje od administratora. Do któregoś z tych tytułów które wymieniłeś pisałem dwa lata temu bo chciałem tam umieścić ten artykuł na dzień kolejarza, ale mi nawet nie odpisali. I wtedy zamieściłem go w magazynie Gazety Wrocławskiej. Może jestem zbytnim optymistą, ale przypuszczam że wiadomość i tym artykule rozejdzie się pocztą pantoflową po uczestnikach Forum i przeczyta go sporo ludzi interesujących się naszą historią. A tak prywatnie – to często jeżdżę w zimie do Jańskich Łaźani właśnie przez Lubawkę i jadąc trudno nie popatrzyć w lewo na budynek stacyjny… Stacja w Rudnej Gwizdanów wygląda w tej chwili lepiej, ale serce ściska jak sobie pomyślę że czeka ją przyszłość podobna do tej jak w Lubawce. - flanker - 28.11.2013 Kletowski jeśli chodzi o administratora to niestety, ale bywa on tutaj tak rzadko że sugerowałbym kontakt z jednym z moderatorów, szybciej coś uda się zdziałać. Jeśli chodzi o Lubawkę to muszę Cię zaskoczyć - wszystko się odradza i poprawia, jest coraz lepiej, wręcz o wiele lepiej niż jeszcze kilka lat temu ;-) Od 2008 roku z powodzeniem i zainteresowaniem kursuje sezonowe połączenie w © do Trutnova z Jeleniej Góry przez Lubawkę i jedna bezpośrednia para z Wrocławia, do Kamiennej Góry oprócz PMTu zaczęło teraz jeździć z powrotem Cargo po kruszywo, od maja przez Lubawkę do Trutnova Cargo wozi muł węglowy z wałbrzyskiego dawnego Thoreza 2 razy w tygodniu, na linii 298 między Sędzisławiem a Kamienną Górą zostały wyremontowane przejazdy kolejowe, szlak uzupełniono na całej długości do granicy we wskaźniki, odmalowano krawędzie peronowe, w Lubawce powstało przejście w poziomie szyn na peron drugi, wykoszono "dżunglę" w sierpniu 2012 roku w Lubawce jaka zarosła stację przez kilka lat jej nie używania, regularnie szlak jest opryskiwany od chwastów, również też zamontowano porządne oświetlenie z prawdziwego zdarzenia, a nie prowizorkę na peronach w Kamiennej Górze, Błażkowej (!!!) i Lubawce, które działa codziennie wieczorem przez cały rok. Oprócz Cargo które jeździ z węglem ma się też pojawić FPL ze swoimi składami do Czech właśnie przez Lubawkę, mieli już tutaj jazdy zapoznawcze w październiku. No i najważniejsze - wreszcie w sierpniu tego roku ruszyła budowa hotelu/remont lubawskiego dworca, już nie będzie straszyć swoim stanem i odzyska swój dawny blask. Poza tym stacja w KG ma ulec przebudowie, mają być zamontowane semafory świetlne itd. Także jak sam widzisz jest coraz lepiej i o wiele lepiej niż te kilka lat temu ;-) - Mariusz W. - 29.11.2013 Dodano zdjęcia. Zachęcam do zapoznania się! - flanker - 30.11.2013 Obejrzane :-) Coś pięknego! Kawał historii, perełki, po prostu perełki. Dziw mnie bierze że jeszcze nikt poza mną i Mariuszem się tutaj nie wypowiedział. - Kletowski - 02.12.2013 Szanowni Czytelnicy tych wspomnień, Zdawałem sobie sprawę z tego, że pisząc i umieszczając ten artykuł w łamach ForumKolejowego będę się zwracał do czytelników dobrze obeznanych z problemami kolejnictwa w Polsce. Właśnie dlatego teraz jestem ciekawy Państwa opinii o moim artykule a w szczególności o tym czy zawierał on informacje, które Państwu były wcześniej nieznane lub też takie które w jakiś sposób Państwa zaskoczyły? A może ktoś z Państwa zna jakieś ciekawe lub dziwne historie lub fakty z tamtych czasów i podzieli się nimi z kolegami? Dodaję te uwagi w kilka dni po umieszczeniu artykułu bo widzę, że przeczytało go około 200 osób i reakcja jest taka jakby temat był dobrze znany, oklepany i nie warto mu poświęcać czasu. Czy naprawdę? Autor - rustsaltz - 02.12.2013 Przede wszystkim ciekawy jest temat pierwszych lat powojennych. Wydaje mi się, że temat ten jest jakoś przemilczany w historii. Podręczniki uczą o akcji "Wisła", o Bierucie, natomiast losy zwykłych ludzi są jakby pomijane do połowy lat 50. Myślę, że trzeba walczyć o zachowanie pamięci o tamtej rzeczywistości, gdyż niedługo może już nie być ludzi, którzy ją pamiętają. - Mariusz W. - 03.12.2013 Wiem, jak trudno jest doszukiwać się szczegółów w najnowszej, powojennej historii danej miejscowości. Sam próbowałem dogłębnie zbadać historię najnowszą mojej rodzinnej miejscowości i gdyby nie relacje osób starszych, to wiele szczegółów trudno byłoby wynotować. Stąd bardzo cenię sobie próby zapisania, przekazania potomnym losów swoich miejscowości. Osobiście zainteresował mnie niekolejowy fragment o marszałku Rokossowskim, jako bacie na obywateli radzieckich. W przekazach historycznych próżno szukać takich niby szczątkowych, ale ważnych informacji. - flanker - 03.12.2013 Link do artykułu udostępniono na Facebooku, jednak tylko na profilu Forum, więc powrzucałem to osobiście i poudostępniałem na wszelkie możliwe grupy kolejowe, tak by jak najwięcej ludzi do tego dotarło, tym samym też zachęcając ich do wejścia na forum, rejestracji i dyskusji na temat tego artykułu ;-) - pitagoras23 - 03.12.2013 Narzekałeś, że nie było odzewu, to wrzuciłem na fan page forum. Artykuł godny polecenia. Takie rzeczy jak najbardziej mają sens na tablicy. - flanker - 03.12.2013 pitagoras23 i dobrze zrobiłeś, ja to jeszcze poudostępniałem wszędzie gdzie się dało na fejsie, bo nie wszyscy mają profil FK zlajkowany, żeby do jak największej grupy dotrzeć i tym samym przyciągnąć ich do dyskusji oraz na samo forum, by ożywić nasz przybytek. - pitagoras23 - 03.12.2013 Dlatego jak Ci pisałem na PW wysyłaj do mnie ciekawe materiały, jak będzie czas to umieszczę na tablicy, bo chcę jednak aby na FB panował względny porządek, żeby wszystkie działki działalności były poruszane. Pomysły kieruj na PW lub na fejsie do mnie. - Kletowski - 23.12.2013 Autor artykułu dziękuje wszystkim którzy zdecydowali się zaznajomić z historią polskiego kolejnictwa na Ziemiach Zachodnich po wojnie. Myślę, że znaleźliście w nim Państwo trochę faktów dotychczas Państwu nieznanych a ja cieszę się, że trud mej pisaniny nie poszedł na marne bo artykuł przeczytało już prawie pół tysiąca osób. Składając wszystkim Państwu życzenia Szczęśliwych Świąt i pomyślności w Nowym Roku chciałbym jednocześnie bardzo serdecznie podziękować kolegom z Forum, którzy zachęcili mnie i pomogli w umieszczeniu tego materiału na ForumKolejowym. Są nimi koledzy: „mikrobart” , „flanker” i „ Mariusz W.” - bardzo dziękuję! A gdyby ktoś z Państwa miał jakieś pytania dotyczące tamtych czasów – to proszę pisać bez skrępowania. Postaram się na nie odpowiedzieć w miarę swoich możliwości. |