Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Trzecia szyna ratunkiem kolei wąskotorowych? - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: PRZEWOZY PASAŻERSKIE I TOWAROWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-94.html)
+--- Dział: KOLEJE WĄSKOTOROWE, LINOWE, ORAZ MNIEJSZE SPÓŁKI KOLEJOWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-91.html)
+--- Wątek: Trzecia szyna ratunkiem kolei wąskotorowych? (/thread-4000.html)



Trzecia szyna ratunkiem kolei wąskotorowych? - Mariusz W. - 03.01.2014

Na łamach Rynku Kolejowego postulowane jest przebudowanie kolei wąskotorowych na tzw. trzecią szynę dla rozstawu normalnego na liniach:
Sochaczew Muzeum – Wyszogród
Piaseczno Miasto Wąskotorowe – Grójec
Nasielsk Wąskotorowy – Pułtusk
Gniezno Wąskotorowe – Powidz
Biała Rawska Wąskotorowa – Rawa Mazowiecka
Mława Wąskotorowa – Przasnysz Miasto
Cytat:Postulaty zapisywane w rozmaitych – krajowych i regionalnych – strategiach rozwoju dzielą się zazwyczaj na niewiele znaczące ogólniki oraz koncepcje z gatunku „science fiction”. Niekiedy znaleźć można jednak postulaty, które godne są naświetlenia i przeanalizowania. Takimi właśnie są wnioski płynące z jednego z dokumentów strategicznych woj. mazowieckiego, podejmującego tematykę nowego wykorzystania kolei wąskotorowych.
Całość: http://www.rynek-kolejowy.pl/50172/trze ... orowek.htm

Niestety artykuł nic nie wspomina o możliwościach technicznych. Czy to w ogóle wykonalne? Linie wąskotorowe mają zaletę, że lepiej się sprawdzają w trudnym terenie, gdyż mogą mieć bardziej zróżnicowany i trudniejszy profil (ciaśniejsze łuki, większe nachylenia). Artykuł całkowicie pomija tę kwestię.

Oczywiście nie ma się co zastanawiać co do prawdopodobieństwa realizacji tych pomysłów. Przy obecnej polityce transportowej są one liczone w częściach setnych ułamka, kiedy to praktycznie wszystkie wąskotorówki zarżnięto dla normalnej komunikacji, twierdząc że koleje wąskotorowe mogą działać tylko w charakterze muzealnym bądź turystycznym, podczas gdy w wielu krajach cywilizowanych linie wąskotorowe są traktowane na równi z normalnotorowymi.


- rustsaltz - 03.01.2014

Jest to wykonalne, podobnie jak splot toru normalnego z szerokim, natomiast myślę, że prędzej wąskotorówka zostanie uwalona i w jej śladzie powstanie kolej normalna (powiedzmy, aglomeracyjna czy podmiejska) niż wspólnie będą działały obie sieci.


- Mariusz W. - 03.01.2014

rustsaltz napisał(a):Jest to wykonalne, podobnie jak splot toru normalnego z szerokim […].
Że wykonalne to wiem. Tylko czy w ww. przypadkach da się to zrobić bez zmiany przebiegu linii w niektórych miejscach?


- rustsaltz - 03.01.2014

No to już trzeba znać warunki miejscowe.


- norbert - 03.01.2014

Mariusz W. napisał(a):Biała Rawska Wąskotorowa – Rawa Mazowiecka
W tym przypadku przydałaby się przebudowa całej trasy począwszy od Rogowa (plus oczywiście połączenie z Wiedenką), a skończywszy na "skrzyżowaniu" z CMK (plus połączenie). Zalety są oczywiste - połączenie Rawy z Warszawą i Łodzią, a także alternatywna linia na wypadek awarii na Wiedence.


- rustsaltz - 04.01.2014

Skoro nie udało się z tańszą koleją wąskotorową to po co się pchać w droższą?


- Lutek - 04.01.2014

Jak mają jakieś chore pomysły to lepiej niech tę kasę przeznaczą na ratowanie tych kolei wąskotorowych, które się ostały, a nie kombinują jakieś science fiction.


- ET40 - 04.01.2014

Po grzyba przekuwać lub dokładać trzecią szynę do kolejek o rozstawie 1000mm?


- rustsaltz - 04.01.2014

Żeby można było zunifikować tabor na przykład.


- ET40 - 04.01.2014

No niby tak, ale to są linie i tak wybitnie lokalne, lepiej wyremontować i zapewnić stałe przewozy skomunikowane z przewozami autobusowymi i kolejowymi-dalekobieżnymi.


- kolejfan - 04.01.2014

W przypadku Gniezna miałby to jakiś sens. Kiedyś istniało takie coś jak Gnieźnieńska Kolej Dojazdowa i bardzo sprawnie to funkcjonowało. Praktycznie większość mieszkańców Powidza, Witkowa, Niechanowa udaje się do Gniezna i dalej.

Stacja Gniezno Wąskotorowe, jest połączona ze stacją główną w mieście, więc nie byłoby problemu ze skomunikowaniami z innymi pociągami.

Tylko już sobie wyobrażam, jak taki normalny, większy skład przejeżdża przez cmentarz, obok istniejących domów i ulicę. Tor by musiał "iść" inaczej. I właśnie ta kwestia to jest science fiction. Lepiej by było po prostu zmodernizować obecne kolejki wąskotorowe w Polsce i wydobyć z nich walory turystyczne.

Ale wiadomo, problemem sa pieniądze...


- rustsaltz - 04.01.2014

Nie musi to być większy skład, a coś w stylu szynobusu/wagonu tramwajowego.


- mariuszw - 04.01.2014

rustsaltz napisał(a):myślę, że prędzej wąskotorówka zostanie uwalona i w jej śladzie powstanie kolej normalna (powiedzmy, aglomeracyjna czy podmiejska) niż wspólnie będą działały obie sieci.
Zgadzam się. Po co dwie niezależne koleje na dokładnie tej samej trasie?


- Mariusz W. - 09.01.2014

Ależ odkrywcze…
Cytat:Mazowieckie: „Trzeciej szyny” na wąskotorówkach na razie nie będzie

Mazowieckie Biuro Planowania Regionalnego informuje, że w najbliższych latach nie będą realizowane inwestycje związane z budową tzw. trzeciej szyny na kolejach wąskotorowych.
Więcej: http://www.rynek-kolejowy.pl/50216/+Maz ... bedzie.htm


- ET40 - 17.06.2016

Nadal nie rozumiem, dlaczego do torowisk metrowych konieczne miałoby być dokładanie trzeciej szyny. Japończycy na swoich torowiskach 1067mm jeżdżą 120 km/h. Szwajcarzy na swoich "metrówkach" niewiele wolniej, a może już tak samo szybko. Wąskotorowy tramwaj 805Na na nowej linii tramwajowej do Fordonu między Bydgoszczą Wschód i pierwszym przystankiem w Fordonie jedzie przez las 70 km/h bez problemu, a pewnie mógłby szybciej gdyby nie kaganiec fabryczny na 70. W Toruniu na starych torowiskach 50 nikogo nie dziwi. Ciekaw jestem ile wyciągały greckie Flirty na Peloponezie przed uwaleniem tych tras. Zatem w przypadku np. kolejki piaseczyńskiej wystarczyłby remont całej linii, być może elektryfikacja i odbudowa trasy do południowej części Warszawy. Prędkości rzędu 80-90 km/h byłyby całkowicie satysfakcjonujące dla pasażerów, a dołożyć pieniądze mogłaby UE. Skoro dokładała na aquaparki we wsiach, to na ekologiczną komunikację z potencjałem turystycznym dołożyłaby na pewno. ;-) Problem to niechęć samorządów do utrzymywania jakichkolwiek kolei wąskotorowych, a trudno wymagać od stowarzyszeń non-profit działających na rzecz utrzymania kolejek, że odrobią taką pracę za samorząd.
Zresztą od takich kombinacji tańsze byłoby po prostu przekucie linii na tor normalny i włączenie do sieci PLK. Skoro podkłady i tak muszą iść do wymiany przy takiej przebudowie.