Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Stanowisko dyżurnego ruchu - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html)
+--- Dział: INFRASTRUKTURA I RUCH KOLEJOWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-66.html)
+---- Dział: STEROWANIE RUCHEM KOLEJOWYM (https://www.forumkolejowe.pl/forum-67.html)
+---- Wątek: Stanowisko dyżurnego ruchu (/thread-4618.html)



Stanowisko dyżurnego ruchu - arctodus1111 - 07.11.2014

Witam Was,
Ostatnio trochę myślałem o pracy jako dyżurny ruchu na stacji w Kołobrzegu.
Moglibyście mi powiedzieć, jakie są uprawnienia na tym stanowisku, zarobki, zniżki?


- Paweł Piotr - 07.11.2014

A może by tak zacząć zbierać informacje od tego, co na tym stanowisku trzeba umieć?... :lol:


- tlaks75 - 08.11.2014

Nigdy nie zrozumiem takiego podejścia że płaca w pracy nie jest ważna. Pomijając oczywiście zawody artystyczne. Każdego zawodu można się nauczyć.


- Mika - 09.11.2014

Cytat:Pomijając oczywiście zawody artystyczne.
W każdym zawodzie są artyści ]->


- ET40 - 09.11.2014

tlaks75 napisał(a):Nigdy nie zrozumiem takiego podejścia że płaca w pracy nie jest ważna. Pomijając oczywiście zawody artystyczne. Każdego zawodu można się nauczyć.
Hm, czyli uczciwie jest, gdy artysta pracuje za miskę ryżu dziennie? Wink
A zapewniam, że wynagrodzenie np. aktorów teatralnych niewiele odbiega od wynagrodzeń konduktorów, czy robotników fabrycznych.

Płaca jest bardzo ważna, przecież gdyby pieniądze spadały z nieba, to większość z nas po prostu robotę by olała Smile. Ewentualnie niektórzy podejmowaliby jakieś zajęcia w formie, jaką znamy jako np. 1/4 etatu, ale jestem pewien, że potrafilibyśmy sobie znaleźć masę ciekawszych rzeczy do robienia Smile

Tak naprawdę pracujemy tylko dla pieniędzy, tzw. satysfakcja jest na dalszej pozycji.


- DamianT - 10.11.2014

arctodus1111 napisał(a):Moglibyście mi powiedzieć, jakie są uprawnienia na tym stanowisku, zarobki, zniżki?

A po co Ci zniżki? Nie lepiej więcej zarabiać? Wink