Přítěž - cóż to takiego? - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html) +--- Dział: TABOR KOLEJOWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-8.html) +--- Wątek: Přítěž - cóż to takiego? (/thread-4652.html) |
Přítěž - cóż to takiego? - slobodan - 01.12.2014 Witam, nie jestem być może jakimś szczególnie rozentuzjazmowanym miłośnikiem kolei i kolejnictwa jednak ostatnimi czasy coraz częściej trafiają mi się teksty tłumaczeń związane z tą branżą (co za tym idzie wzrasta moja wiedza a poniekąd nawet zainteresowanie ) Z reguły radzę sobie sam (zwłaszcza, że raz znalezione terminy wprowadzam sobie do ogólnego glosariusza technicznego) tym razem jednak "wymiękłem" - dlatego zacząłem szukać pomocy na forum miłośników kolei. Trafiło mi się do przetłumaczenia zdanie mówiące o jeździe na přítěží (lub z přítěžou). Podejrzewam, że chodzi o jakiś rodzaj specyficznego połączenia między lokomotywami jadącymi w tandemie (přítěž pojawia się w wikipedii - ale tylko i wyłącznie po czesku); Google natomiast prowadzą zawsze do zdjęć lokomotyw ciągnących skład w tandemie (tandem movement) - co zresztą się zgadza bo chodzi o parę lokomotyw - ta z přítěžou ciągnie tą, która jest (podczepiona) na přítěží. Z tłumaczeniem już sobie poradziłem (okazało się, że komunikaty powinny zostać w czeskim oryginale bo na ekranie też są tak wyświetlane) ale nie daje mi spokoju to, że nie rozgryzłem terminu. Czy ktoś z Was byłby na tyle uprzejmy by podać mi fachowe określenie? Oczywiście można sobie poradzić pisząc o pierwszej lub drugiej lokomotywie z tandemu ale to nie do końca jest to z góry dziękuję pozdrawiam Piotr P.S. Czasami pewne rzeczy są nieprzetłumaczalne albo jakiś termin pojawia się tylko w danym języku, ale nawet informacja, że danego określenia po polsku po prostu nie ma też będzie dla mnie cenną wskazówką. - rustsaltz - 01.12.2014 Jeżeli dwie lokomotywy może chodzi o jazdę w ukrotnieniu (trakcji podwójnej), być może chodzi o lokomotywę prowadzącą i sterowaną? - slobodan - 01.12.2014 Dziękuję, ale to nie to - sterowanie ukrotnione oraz lokomotywa prowadząca i prowadzona pojawiają się po czesku jako inne terminy. Mnie přítěž jednoznacznie kojarzy się z jakimś sprzęgiem/połączeniem albo czymś podobnym. Tłumacząc to brutalną metodą sklejania formantu i rdzenia znaczyłoby to coś w stylu przyobciążenia, przyciążnika... Kontekstowo też by pasowało - lokomotywa z tym przyciążeniem (ogonem, sprzęgiem) i lokomotywa na przyciążeniu ale oczywiście takich terminów nie ma. Szukanie właściwego póki co mi się nie udaje... - Paweł Piotr - 01.12.2014 Przy trakcji parowej używany był termin "przyprząg". Był to drugi parowóz, przyczepiony za pierwszym, ciągnącym skład. Obydwa te parowozy posiadały swoją własną obsługę i obydwa ciągnęły pociąg według sygnałów, podawanych przez maszynistę pierwszego parowozu. Przy ciężkich pociągach lub na stromych wzniesieniach był używany także "popych", czyli parowóz, znajdujący się na końcu składu pociągu, który popychał jadący skład - także zgodnie z sygnałami, podawanymi przez parowóz prowadzący pociąg. Były sytuacje, że stosowano równocześnie przyprząg jak i popych. - rustsaltz - 01.12.2014 A nie było tak czasem, że przyprząg to była lokomotywa idąca na zimno jako druga w składzie (w odróżnieniu od trakcji podwójnej właśnie) natomiast taka lokomotywa z tyłu pociągu to doprzęg? - slobodan - 01.12.2014 Z tego, co udało mi się zgooglać już wcześniej lokomotywa na samym końcu, stosowana głównie w przypadku szlaku na wzniesieniu to właśnie popych (tak jak napisał Paweł Piotr), stosuje się to dziś jeszcze np. na pograniczu słowacko-ukraińskim. Widzę też, że kolega Paweł Piotr skutecznie rozwiązał mój problem, za co serdecznie mu dziękuję: http://wrp.home.pl/details.php?image_id ... 338a9dbcc9 Fotka z tego linku stanowi dowód, że dokładnie o to chodziło. W życiu bym samodzielnie nie wykonał takiego słowotwórstwa nie znając finalnego terminu :-> Jeszcze raz dziękuję. Gdyby było kiedyś trzeba pomóc z czymś po czesku lub słowacku - polecam się! :-> - MichałŁ - 01.12.2014 Trakcja wielokrotna i podwójna to nie to samo. Wielokrotna jedziemy na sterowaniu z pierwszej maszyny, a podwójna każda jest sterowana przez człowieka. Przysprzęg i dosprzęg to dawniej stosowane metody przesyłania lokomotyw luzem jeżeli nie było innej możliwości ich jazdy (za mała przepustowość szlaków). I różni się od podwójnej trakcji lub popychu tym że lokomotywa dołączona nie pomaga ciągnąć składu. jedzie tylko z taką mocą jaka potrzebna była by do jazdy luzem. Dosrzpeg to doczepienie lokomotywy na końcu składu zaś przysprzęg to doczepienie na początku przed pierwsza lokomotywą tak aby można było odczepić przesyłaną lokomotywę bez pracochłonnego przetoku. - slobodan - 01.12.2014 MichałŁ napisał(a):Trakcja wielokrotna. Z czystej ciekawości pozwolę sobie dopytać czy to jest termin zamienny (z trakcją ukrotnioną) czy któreś sformułowanie jest bardziej preferowane w języku polskim? (w tłumaczonej, czy też raczej podrzucanej do korekty, dokumentacji spotykałem się zawsze z "trakcją ukrotnioną" - "trakcję wielokrotną" widzę pierwszy raz na oczy). - Paweł Piotr - 01.12.2014 Pojęcia trakcji ukrotnionej i wielokrotnej są zamienne, dotyczą dwóch (na kolejach polskich) lokomotyw czynnych na czole pociągu, sterowanych z pierwszej lokomotywy (druga lokomotywa jest lub może być bez obsady). Pojęcie to dotyczy także lokomotyw dwuczłonowych, z których każdy człon może być wykorzystany jako oddzielna lokomotywa (np. ET41). Jazda ukrotniona (wielokrotna) dotyczy również połączonych zespołów trakcyjnych (spalinowych i elektrycznych). Na kolejach polskich częściej używa sie pojęcia "trakcja ukrotniona", bowiem de facto dotyczy tylko dwóch czynnych lokomotyw. Pojęcie "trakcja wielokrotna" dotyczy wielu (także więcej, niż dwóch) czynnych lokomotyw, np. w Stanach Zjednoczonych. - rustsaltz - 02.12.2014 Kolega nieco namieszał, lokomotywy dwuczłonowe traktowane są jako jedna lokomotywa, nie jako dwie w sterowaniu wielokrotnym - Paweł Piotr - 02.12.2014 rustsaltz napisał(a):lokomotywy dwuczłonowe traktowane są jako jedna lokomotywa, nie jako dwie w sterowaniu wielokrotnymPrzepraszam, przez kogo są tak traktowane? - rustsaltz - 02.12.2014 Przez przewoźników jak i przez PLK, tylko UE wymyśliła, że jeden rus to dwie lokomotywy. - Paweł Piotr - 02.12.2014 rustsaltz napisał(a):Przez przewoźników jak i przez PLK, tylko UE wymyśliła, że jeden rus to dwie lokomotywy.1. Proszę wskazać jakiś dokument (przewoźnika, PLK), który o tym wyraźnie mówi. 2. Proszę opisać i nazwać widoczne na zdjęciu elementy, zaznaczone żółtym kółkiem. - Afrika Bambaataa - 02.12.2014 A taki jeden człon sam da radę pojechać? - rustsaltz - 02.12.2014 Paweł Piotr napisał(a):1. Proszę wskazać jakiś dokument (przewoźnika, PLK), który o tym wyraźnie mówiProszę wskazać dokument, który mówi, że lokomotywy członowe to dwie lokomotywy sprzęgnięte. Jeszcze do niedawna w przypadku prowadzenia pociągu w trakcji wielokrotnej na lokomotywie sterowanej miał być pomocnik. Nie słyszałem, by ktokolwiek żądał pomocnika na drugi człon łamańca. Cytat:2. Proszę opisać i nazwać widoczne na zdjęciu elementy, zaznaczone żółtym kółkiem.Są to sprzęgi sterowania umożliwiające rozłączenie lokomotywy w warunkach warsztatowych. Cytat:A taki jeden człon sam da radę pojechać?Da radę. |