Odluźniacz hamulca lokomotywy - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html) +--- Dział: TABOR KOLEJOWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-8.html) +---- Dział: LOKOMOTYWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-87.html) +---- Wątek: Odluźniacz hamulca lokomotywy (/thread-5869.html) |
Odluźniacz hamulca lokomotywy - wołodyjowskiIC - 14.02.2017 Mam takie pytanie, czy w czasie jazdy ze składem maszynista może używać "Odluźniacza Hamulca"? Tzn. załóżmy, że maszynista podwyższył ciśnienie w cylindrze o 2 atm. a i luzuję cały skład hamulcem zespolonym, a kiedy dochodzi ciśnienie do 1 atm. to może użyć wtedy "odluźniacza hamulca"? RE: Odluźniacz hamulca lokomotywy - Jaszczur - 14.02.2017 Poruszyłeś ciekawy temat, intryguje mnie od kilku lat po pewnej dyskusji na innym forum z pewnym człowiekiem który twierdził że absolutnie jest to zabronione. Otóż w przepisach czy instrukcjach nic takiego nigdy nie znalazłem, przepisy nie odnoszą się do odluźniacza w trakcie eksploatacji (chyba że coś pominąłem). Przy pociągach towarowych w wielu przypadkach jest to praktyka że tak powiem normalna i nie tylko w przypadku wspomnianym w poście powyżej. Zależy do czego ci ta wiedza potrzebna RE: Odluźniacz hamulca lokomotywy - rustsaltz - 14.02.2017 W pociągu towarowym przy zahamowaniu składu i użyciu w tym momencie odluźniacza to najprędzej zrobisz z jednego pociągu dwa, albo i trzy. Jak już to odluźniacz przed użyciem hamulca (ma to tę wadę, że rejestrator nie widzi hamowania, chyba że jest elektroniczny). Część maszynistów tak robi, kiedyś uzasadniano to mniejszym zużyciem klocków i zestawów kołowych, niby są mniejsze szarpnięcia itp itd. osobiście unikam. Odluźniacz jest to po, by z całą pewnością wyluzować lokomotywę bo zdarza się, że przy powrocie "fali" w cylindry wchodzi powietrze (obniżenie ciśnienia zawór rozrządczy wychwytuje jako sygnał hamowania). Zwłaszcza na dwuczłonowych lokomotywach jest to częste zjawisko. RE: Odluźniacz hamulca lokomotywy - wołodyjowskiIC - 14.02.2017 Szczerze powiedziawszy z czystej ciekawości, czy tak można robić na pasażerach. Mnie też ten temat zaintrygował kiedy widziałem jak jeden mechanik z PIC jedzie ze składem i przy 1 MPa używa "Odluźniacza hamulca", a w Cw-1 nic nie znalazłem, a używanie odluźniacza jest dosyć wygodne gdyż szybciej nam opada ciśnienie w cylindrach RE: Odluźniacz hamulca lokomotywy - Jaszczur - 14.02.2017 Jak się to zrobi z wyobraźnią to nie powinno się porozrywać składu, przede wszystkim musi być dobrze sprzęgnięta lokomotywa z pierwszym wagonem. Jeździłem 5 lat z jednym takim co to praktykował i nigdy nie rozerwał składu. Była właśnie stara szkoła, taka żeby oszczędzać wstawki hamulcowe loka ale przede wszystkim wielu maszynistów było uczulonych na płaskie miejsca. Pociąg towarowy jak dopiero zaczął hamować to lokomotywa była już mocno zahamowana. W niesprzyjających warunkach można było trochę płaskich miejsc zrobić a wiadomo za starych czasów były firanczeki, gadżety, radyjka, dbało się o sprzęt żeby tylko w zastępczego haszpla nie dostać. A teraz jak rozmawiałem z młodym pokoleniem to temat odluźniacza....... "no coś Ty". Ale za to subiektywnie jest w cholerę podkuć, przesunięć znaków kontrolnych itd... RE: Odluźniacz hamulca lokomotywy - rustsaltz - 14.02.2017 Na pasażerach nic się nie stanie, bo tam są wagony krótko sprzęgane i lokomotywa nie ma jak uciec. Na towarze najpierw wciska się odluźniacz, później rusza kran, wtedy nie urwiesz, bo lokomotywa odbiega powoli i siły na sprzęgu nie ma tak dużej. A w temacie płaskich miejsc, przegrzania obręczy- jak sobie szkolą i jak się wszyscy (od dyrektora po stażystę) interesują - tak mają. Jak są płaskie miejsca pisze się do książki "słychać stukanie podczas jazdy" i jeździ się dalej. RE: Odluźniacz hamulca lokomotywy - Jaszczur - 14.02.2017 Zgadza się. Pasażer na dodatek jest lekki w stosunku do lokomotywy. (14.02.2017, 14:19)rustsaltz napisał(a): Jak są płaskie miejsca pisze się do książki "słychać stukanie podczas jazdy" i jeździ się dalej. A później w przypadku jakiegoś wykolejonka, komisja z PKP PLK ma prawie gotowca co do przyczyn RE: Odluźniacz hamulca lokomotywy - wołodyjowskiIC - 14.02.2017 Dzięki za rozjaśnienie sprawy. |