![]() |
Zmiany dot. "Baczność" - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: AKTUALNOŚCI ZE ŚWIATA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-93.html) +--- Dział: AKTUALNOŚCI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-4.html) +--- Wątek: Zmiany dot. "Baczność" (/thread-6753.html) |
Zmiany dot. "Baczność" - PeKaP - 08.10.2018 https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/maszynista-juz-nie-bedzie-trabic-przy-kazdym-przejezdzie,869030.html Nareszcie...Teraz czescy maszyniści nie będą już mówić że tylko u nich "se ne huka" ... ![]() RE: Zmiany dot. "Baczność" - erap2 - 08.10.2018 Ten przepis będzie martwy. Analizowałem ostatnio jedną z linii kolejowych (D29-367) na odcinku Zbąszynek - Gorzów. Żaden przejazd nie spełnia norm do likwidacji wskaźnika W6a. Albo nie ma rogatek, albo widoczności. RE: Zmiany dot. "Baczność" - rustsaltz - 10.10.2018 Tja, a zarządca weźmie na swoją d... ryzyko, że przypiszą mu winę za wypadek. Zniesienie obowiązku trąbienia będzie dotyczyło garstki przejazdów i pozostanie, jak zauważył Kolega, martwy. P.S. Tak, mieszkam przy torach od urodzenia, do przejazdu mam jakieś 100 metrów. Tak, nie przeszkadzają mi przejeżdżające i trąbiące pociągi. Upierdliwców, którym przeszkadza, że sąsiad oddycha proponuję wysłać na Syberię, tam mają ciszę, spokój i dużo przestrzeni. RE: Zmiany dot. "Baczność" - nakama - 10.10.2018 Przejazdy z oświetleniem i szlabanami to jakaś 1/3 ogółu przejazdów: https://pl.wikipedia.org/wiki/Przejazd_kolejowo-drogowy , więc nie można mówić że będzie dotyczyć to garstki. Ja też mieszkam od urodzenia przy torach (jakieś 4-5 metrów) ruchliwej stacji towarowej, i przez całą dobę trąbią, przetaczają, hamują itp, i mnie to nie przeszkadza, bo się zdążyłem przyzwyczaić. Ale oczywiści ktoś kto mieszka w takim miejscu od niedawna może mieć inne zdanie - cóż ludzie są różni. Osobiście uważam że to rozporządzenie to za mało, powinni całkowicie znieść obowiązek "trąbienia" przy przejazdach. Skoro u naszych południowych sąsiadów nie ma takiego przymusu, to czemu nie w Polsce ? Poza tym wyjdzie to na zdrowie naszym maszynistom i ich uszom ![]() RE: Zmiany dot. "Baczność" - rustsaltz - 10.10.2018 Jeszcze kwestia, ile z tych przejazdów będzie uznana za bezpieczne. No i kto zadecyduje o tym, narażając się na postępowanie wyjaśniające, gdy dojdzie do wypadku. A ludzie, którzy kupili domy albo działki przy torach, tańsze przez to właśnie, że są przy torach, nie powinni mieć żadnych roszczeń ani oczekiwań wobec tego stanu rzeczy. RE: Zmiany dot. "Baczność" - nakama - 10.10.2018 Zgodnie z rozporządzeniem: „1a. Dla przejazdów kolejowo-drogowych kategorii A z obsługą na miejscu i przejazdów kolejowo- -drogowych kategorii B ustawienie wskaźnika W6a nie jest wymagane, jeżeli są zachowane warunki widoczności czoła pociągu z drogi publicznej z odległości 5 m, określone w części B załącznika nr 3 do rozporządzenia.” http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20180001876/O/D20181876.pdf Tak więc przepisy mają dotyczyć ok. 3700 przejazdów, a jaka będzie ich realna liczba, to już zależy od konkretnych uwarunkowań. I mówimy tu o przejazdach z oświetleniem i rogatkami, więc jeżeli jakiś idiota wjeżdża na taki przejazd mimo opuszczonych rogatek i sygnałów świetlnych, to nie wiem czy jakiekolwiek trąbienie tu pomoże. RE: Zmiany dot. "Baczność" - rustsaltz - 10.10.2018 Nie chodzi o to, czy pomoże tylko o to, że stanowi tzw. dupochron dla szeroko pojętej kolei. Zarówno drużyny, przewoźnika jak i zarządcy. Na miejscu tak samo szeroko pojętej kolei rękami i nogami wzbraniałbym się przed taką regulacją. Tutaj akurat beton kolejowy z PLK może się okazać zbawienny, bo zanim wprowadzi instrukcję, dokona poprawek na gruncie i trafi to do świadomości maszynistów to już dojdzie do jakiegoś wypadku i J.W. Prezes z dekretu się wycofa rakiem, RE: Zmiany dot. "Baczność" - erap2 - 10.10.2018 Widoczność czoła z drogi z odległości 5 metrów? Zależy jak będą to interpretować RE: Zmiany dot. "Baczność" - PeKaP - 11.10.2018 (10.10.2018, 19:00)nakama napisał(a): Przejazdy z oświetleniem i szlabanami to jakaś 1/3 ogółu przejazdów: https://pl.wikipedia.org/wiki/Przejazd_kolejowo-drogowy , więc nie można mówić że będzie dotyczyć to garstki.Na lokomotywie jest tyle decybeli przez bijącą sprężarkę i załączone przetwornice ,że dla maszynisty podawanie 'Baczność" to dla uszu nie ma już żadnego znaczenia! RE: Zmiany dot. "Baczność" - PeKaP - 11.10.2018 Ponadto zgadzam się,że jak ktoś buduje się lub wprowadza się do mieszkania przy torach , to nie ma prawa mieć pretensji na nieudogodnienia z tym związane. RE: Zmiany dot. "Baczność" - EN57fan - 17.10.2018 Bez przesady, dupochroństwo i formalizowanie wszystkiego w celu uławiania sobie życia tylko dla jednej grupy należy tępić, bez względu na to kto z tego korzysta. Opuszczone rogatki i czerwone światła są wystarczającą informacją o tym że pojedzie pociąg i nie powinno być żadnego tłumaczenia że ktoś nie wiedział bo nie trąbiło. Nie dostosowujmy wszystkiego pod ludzi o najniższej inteligencji. RE: Zmiany dot. "Baczność" - rustsaltz - 18.10.2018 Niestety odsetek ludzi z najniższą inteligencją rośnie, dlatego musimy ich brać pod uwagę. Nie, żebym ich żałował, ale dlaczego rodzina takiego ma mieć później pretensje do kolei? RE: Zmiany dot. "Baczność" - EN57fan - 18.10.2018 Pretensje może sobie mieć, ważne żeby zostały skutecznie odrzucone (o ile były niesłuszne). I tak zawsze znajdą się tacy co zwalą na wszystko dookoła. RE: Zmiany dot. "Baczność" - rustsaltz - 21.10.2018 Dlatego lepiej, że kolej może się bronić faktem, że ma procedurę (podawanie sygnału baczność) niż żeby nie miała nic. |