Trasy dalekobieżne i zagraniczne a praca maszynisty

[mateusz123]

Ale u prywatnych przewoźników często jest tak że po maszynistów przyjeżdża taksówka. W Cargo często muszą dostać się na własną rękę.

No raczej nie ma sytuacji, że maszynista po pobraniu wykazu pracy i rozpoczęciu służby musi np. z Wrocławia do Jelcza Laskowic jechać we własnym zakresie. Albo tak zwane awizo albo dojazd pasażerem w godzinach pracy.
A co do hoteli to tylko w przypadku firm prywatnych z tego co wynika z "pomyślunku na chłopski rozum"

[Mariusz W.]

A co do hoteli to tylko w przypadku firm prywatnych z tego co wynika z "pomyślunku na chłopski rozum"

Nieprawda. Przewozy Regionalne też to praktykują.

[Lutek]

Np. KW też.

[mateusz123]

Mariusz W.,
Sorry, ale gdzie w Polsce, PR wynajmują hotele dla maszynistów?
Lutek,
I gdzie KW wynajmują pokoje?

[Lutek]

Obecnie Wągrowiec.

Prywaciarze towarowi wynajmują np. STK.

[Mariusz W.]

Mariusz W.,
Sorry, ale gdzie w Polsce, PR wynajmują hotele dla maszynistów?

W okresie Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą.

[mateusz123]

O, to dzięki za informację. Ale tak czy inaczej to jednostkowy przypadek, a mi raczej chodziło o wynajmowanie pokojów " w planie".

[rustsaltz]

DB Schenker też wynajmuje.

[wizzair98]

A w IC?
Załóżmy, że maszynista jedzie na EP09 z Warszawy do Gdyni i potem nocuje w hotelu, i wraca na tej samej loce?

[ Dodano: 2013-01-04, 23:22 ]
Ja tam słyszałem, że przy lokomotywowniach są pomieszczenia socjalne i tam Mechanicy czekają do następnego kursu.

[mixer]

Kiedyś tak było że jeździło się w Polskę, nocowało w noclegowni i nawrotka. Teraz praca maszynista ma się mieścić w 12godzinach. Czyli zaczyna w miejscu pracy i tam kończy,ew. wraca pasażerem ale też do 12godzin. Sprawa ma się inaczej u prywaciarzy, bo Ci jeżdżą po całej Polsce.


Pomieszczenia socjalne są, kilka leżanek stolik, jakas mikrofalówka, czajnik. Taka noclegownia typowa to ostała się jest jeszcze na Grochowie, bo jak wiadomo w IC w Warszawie pracuje większość rodowitych warszawiaków z Siedlec czy Łukowa P

[wizzair98]

mixer, czyli jak maszynista pracuje dla zakładu centralnego i jedzie do Gdyni to nie czeka na powrotny kurs tego pociągu co prowadził tylko wraca do domu, a z Gdyni do Warszawy jedzie nowy maszynista?

[Lutek]

Zależy. I tak i nie.

[przewoz]

Obiegi maszynistów są bardziej złożone niż obiegi składów, bo maszyniści się potrafią zmieniać w różnych miejscach i przejmować najróżniejsze pociągi.
Trudno sobie wyobrazić, żeby maszynista z pomocnikiem wyprowadzali skład z Grochowa, prowadzili takiego Kaszuba do Gdyni i jeszcze tym samym Kaszubem wracali - z prostego powodu - zabrakło by im godzin (max 12h za kołem).
Akurat w tym przypadku zmiana jest chyba w Bydgoszczy... ale zmiany na prawdę mogą wypaść w różnych miejscach, nawet bez wypadków.

[wizzair98]

Dzięki za odpowiedź już wszystko wiem.

[mixer]

Do Gdyni warszawiacy nie jeżdżą, Wysiadają w Działdowie i wracają innym pociągiem do Stolycy. Np. Jadą Małopolską do Działdowa a wracają którymś Olsztynem do Warszawy.