31.05.2012, 19:10
Dworzec Wschodni w Warszawie, wczoraj oddany po remoncie. Ale nowoczesne wyświetlacze są w fazie testów i pokazują fałszywe informacje. Tyle, że pasażerowie nie mają o tym pojęcia. Filip P. przeczytał na tablicy, że jego pociąg ma spóźnienie 60 minut, kasjerka to potwierdziła. Ale pociąg odjechał o czasie, a Filip został na dworcu.
W sprawie wprowadzających w błąd rozkładów na wyświetlaczach kontaktujemy się z PKP. I dostajemy bezcenną radę. - Najlepiej, żeby podróżni sprawdzali rozkład jazdy pociągów na tablicach papierowych - stwierdza Barbara Leszczyńska z biura prasowego PKP.
W sprawie wprowadzających w błąd rozkładów na wyświetlaczach kontaktujemy się z PKP. I dostajemy bezcenną radę. - Najlepiej, żeby podróżni sprawdzali rozkład jazdy pociągów na tablicach papierowych - stwierdza Barbara Leszczyńska z biura prasowego PKP.