Ostatnio wędrując rowerem po Wrocławiu, przy ulicy Legnickiej natknąłem się na..... "Kriegsloka" stojącego w pionie (istny szok!), obowiązkowo go sfotografowałem (szczęście że był ze mną aparat) spędziłem przy rzeźbie "kroć czasu" po czym się ulotniłem. Po czasie dowiedziałem się że jest to "Największa rzeźba w Polsce" a jej tytuł brzmi "Lokomotywa do nieba"Lokomotywa (bez tendra) została przyciągnięta ze skansenu w jaworzynie Śląskiej, oficjalne otwarcie pomniku odbędzie się we Wrześniu. Orientuje się ktoś jaką maszynę wykorzystano do tego pomniku? .Pomnik szczerze mówiąc mi przypadł do gustu, ciekaw jestem co wy o tym sądzicie, moim zdaniem lepsze to niż ma się marnować w krzakach.
Fakt, po to przymocowali go z podkładami (Drabina dla graficiarzy), wypadało by zrobić monitoring, choć miejsce jest dość ruchliwe, ale jak kolega wyżej wspomniał "polak potrafi"
ten pomnik to jeden wielki przekręt. Jak i ze strony Jaworzyny- taki i ze strony pomysłodawcy pomnika, firmy "złomującej"... kończąc na konserwatorze zabytków... No ale cóż.. w Polskę idziemy
Zapraszam na <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.gssk.cba.pl">www.gssk.cba.pl</a><!-- w -->
Chyba za³o¿enie by³o, ¿eby w³a¶nie tego nie malowaæ. W zesz³ym roku na starym mie¶cie we Wroc³awiu by³a jaka¶ wystawa zdjêæ tego pomniku i by³y te¿ wizualizacje, z tego co pamiêtam nie by³o na nich ¿adnego malowania parowozu.
Pamiętam, że stawiali go jakoś w czerwcu 2010, a na otwarciu pomnika też byłem (genialny koncert bluesowy ). I w sumie codziennie przechodzę obok niego
Nie wiem czy mają go malować. Ale wedlug mojej opinii wyglądałby lepiej pomalowany a wcześniej zabezpieczony przed rdzą. Teraz wygląda to ... nie estetycznie.