To ja dzisiaj miałem niezłą bękę rano. Nagrywałem i fotografowałem skład CTL prowadzony przez TEM2-293 z ładownym wahadłem z KWK Śląsk do Katowic Ligoty. Jakieś pół godziny później na radiu słyszę rozmowę pomocnika i maszynisty z owej Tamary: "Znowu na YouTube będziemy"
Z kolei w ubiegłym roku nakręcałem luźną skodę i rozmawiałem z miłośnikiem kolei z Rudy Śląskiej. Na początku myślałem że będzie nieprzyjemna sytaucja a tu zaskoczenie
Maszynista ze Skody jak i pomocnik sympatycznie się zachowali: "Ale my nie uczesani"
Podobnie było z pomocnikiem z TEM2-080. Akurat czekał na wjazd na posterunek Panewnik i się pytam czy jadą po wahadło odpowiedział nie, chwilę sobie pogadaliśmy i ruszył w drogę na oblot do KWK Śląsk. Tamara wtedy jechała linią piaskową a następnie po zmianie czoła udała się torami PLK do Katowic Ligoty.
Jedynie raz miałem nieprzyjemną sytuację w ubiegłym roku w okolicach posterunku Długoszyn w Jaworznie. Maszynista z TEM2-015 CTLu się wydzierał i we mnie i kolegę rzucił butelką z wodą, na szczęście ja i kolega nie ucierpieliśmy :->