11.12.2013, 20:40
DamianT napisał(a):a gdyby tak całe Zagłębie Dąbrowskie nie było w województwie Śląskim, tylko na przykład w Małopolskim, albo jakieś nowe na przykład z Częstochową. Jak wtedy by się pogłębiły antagonizmy między Katowicami a Sosnowcem? Nie mieszkam w tych miastach, ale z tego co słyszałem różnice powoli jakoś się zacierają. A gdyby była granica województwa? Ciekawe No i jak by kolej podzielono
Zacierają, zacierają, to fakt. Jeśli masz na myśli mentalność, to nastąpiły duże zmiany, ale wciąż istnieją grupy fanatyków - i nie mam na myśli kiboli, którzy w większości i tak nie urodzili się lub ich rodzice w Katowicach/Sosnowcu - którzy są pokrzywdzeni przez sąsiadów zza miedzy.
Sam w latach osiemdziesiątych dostawałem mocny zastrzyk emocji przed meczami hokejowymi z GKS Katowice i innymi drużynami ze Śląska - "bo to oni, te hanysy... przyjeżdżają do mojego miasta". Czasy i ludzie się zmieniają. Bezpośrednia wymiana informacji - internet, spowodowała to, że faktycznie w sferze mentalnej granice przestają istnieć.
Ale; starsze pokolenie ma w sobie cały czas tą zadrę - "bo Ślązoki służyli w Wehrmachcie", "a komuniści przyszli na Śląsk ze Sosnowca i zaczęli się tu rządzić".
Ot, taki mój mały bardzo ogólnikowy wywodzik co do animozji. forumkolejowe z tego co zaobserwowałem stara się działać ponad podziałami i polityką i tak trzymać!
Nasza rzeczywistość jest naszym złudzeniem, to my tworzymy ten cholerny świat. Nasza wyobraźnia nie daje nam wolności, a wolność nie istnieje, bo nie ma nas - Dezerter