08.12.2013, 18:10
Poszukuję informacji nt. doświadczeń z użycia urządzeń wykorzystywanych w zdalnym sterowaniu lokomotyw manewrowych w RFN, tzw. Funkfernsteuerung (FFst), w szczególności, jak zabezpieczone jest łącze radiowe przed ingerencją przez niepowołane osoby oraz czy zdarza się, że system przestaje odpowiadać, a lokomotywa dalej jedzie sama (system ma jednak coś w rodzaju naszego CA)? W RFN FFst to najczęściej wyroby Krauss-Maffei i Siemensa (starsze) oraz Cattron-Theimeg (nowsze):
http://www.cattron-theimeg.de/schienenfahrzeuge.html
http://www.cattron-theimeg.com/uk/TH_EC_LO_uk.html
Znalazłem też taki opis:
http://www.rheinard.de/index.php?id=86
Tu są odnośniki ukazujące, jak to wygląda w praktyce, aczkolwiek modeli tych urządzeń w RFN jest przynajmniej kilka:
http://autogramm.volkswagen.de/10_13/st ... te_05.html
Przykładowy manipulator:
http://newag.vs.twooit.com/typo3temp/pi ... 4f9746.jpg
http://picup.oliverlamm.de/files/IMG_12 ... mx.net.jpg
Z opisu z niemieckiej wikipedii wynika, że system pracuje na częstotliwości ok. 420 MHz i zapewnia zasięg do 500-700 m między operatorem a lokiem. Czy te urządzenia zapewniają pełną kontrolę nad sprzęgami automatycznymi Rangierkupplung RK 900?
http://www.cattron-theimeg.de/schienenfahrzeuge.html
http://www.cattron-theimeg.com/uk/TH_EC_LO_uk.html
Znalazłem też taki opis:
http://www.rheinard.de/index.php?id=86
Tu są odnośniki ukazujące, jak to wygląda w praktyce, aczkolwiek modeli tych urządzeń w RFN jest przynajmniej kilka:
http://autogramm.volkswagen.de/10_13/st ... te_05.html
Przykładowy manipulator:
http://newag.vs.twooit.com/typo3temp/pi ... 4f9746.jpg
http://picup.oliverlamm.de/files/IMG_12 ... mx.net.jpg
Z opisu z niemieckiej wikipedii wynika, że system pracuje na częstotliwości ok. 420 MHz i zapewnia zasięg do 500-700 m między operatorem a lokiem. Czy te urządzenia zapewniają pełną kontrolę nad sprzęgami automatycznymi Rangierkupplung RK 900?