05.12.2022, 10:53
Cześć,
dawno mnie tu nie było. Wracam do wątku z tematem wybitnie kolejowo-rowerowym, czyli z rowerem w pociągu.
Zebrałem sporo naszych doświadczeń z przejazdów z rowerami koleją w jednym artykule i wyszło z tego aż 36 różnych kolejowych momentów. Różne kraje, różni przewoźnicy, różne wagony, różne uchwyty... Oczywiście Polska, ale również Niemcy, Austria, Szwajcaria, Włochy, Holandia, Dania... Zapraszam:
Rower w pociągu - podróże koleją z rowerem (Znajkraj)
A wśród zdjęć między innymi:
Wagon rowerowy w pociągu "Loara na rowerze", kursującym w Dolinie Loary i zabierającym w szczycie sezonu aż 83 rowery.
Dawny wagon pocztowy 609A, których 14 sztuk PKP planują wyremontować na rowerowe.
Bonanza - wagon rowerowy Polregio kurusujący do Helu.
Wagon rowerowy Deutsche Bahn jeżdżący między Berlinem a Amsterdamem.
Oznaczenie przedziału rowerowego w Ostdeutsche Eisenbahn.
Zapraszam!
Szy.
dawno mnie tu nie było. Wracam do wątku z tematem wybitnie kolejowo-rowerowym, czyli z rowerem w pociągu.
Zebrałem sporo naszych doświadczeń z przejazdów z rowerami koleją w jednym artykule i wyszło z tego aż 36 różnych kolejowych momentów. Różne kraje, różni przewoźnicy, różne wagony, różne uchwyty... Oczywiście Polska, ale również Niemcy, Austria, Szwajcaria, Włochy, Holandia, Dania... Zapraszam:
Rower w pociągu - podróże koleją z rowerem (Znajkraj)
A wśród zdjęć między innymi:
Wagon rowerowy w pociągu "Loara na rowerze", kursującym w Dolinie Loary i zabierającym w szczycie sezonu aż 83 rowery.
Dawny wagon pocztowy 609A, których 14 sztuk PKP planują wyremontować na rowerowe.
Bonanza - wagon rowerowy Polregio kurusujący do Helu.
Wagon rowerowy Deutsche Bahn jeżdżący między Berlinem a Amsterdamem.
Oznaczenie przedziału rowerowego w Ostdeutsche Eisenbahn.
Zapraszam!
Szy.