Liczba postów: 842
Liczba wątków: 38
Dołączył: 05.04.2011
Reputacja:
0
No dobrze, ale co to zmieni w pesie? Zabieg marketingowy ma jakieś szczególne znaczenie w reklamie danej firmy albo produktu. Czyli - znana twarz promuje produkt, to uwiarygadnia markę, czyni ją pewną, popularną, na topie. A tu co się zmieni? Jan Kowalski przyjdzie do pesy i kupi sobie szynobus? Ktoś kto oglądał teleexpres kupi sobie teraz elfa?
Pesa nie reklamuje się, bo oni są stargetowani na konkretnego odbiorcę jakim są przewoźnicy kolejowi. Nie potrzebują zainteresowania wśród ludzi niezwiązanych z branżą. Oni chcą mieć atrakcyjne oferty na przetargach i tyle.
A ten news jest po prostu (tak zwanym) michałkiem. Ot wszystko.
Liczba postów: 6 035
Liczba wątków: 247
Dołączył: 16.06.2010
Reputacja:
4
To takie działanie na podświadomość. Budowanie zaufania społecznego itp.
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 2
Dołączył: 10.10.2012
Reputacja:
0
@przem710, na przykład po to, że jak się potem Elf nagle rozkraczy w tunelu średnicowym, żeby ludzie orzekli, że to na pewno był jeden z tych starych 14WE ;-)
Liczba postów: 842
Liczba wątków: 38
Dołączył: 05.04.2011
Reputacja:
0
Co nie zmienia faktu, że Kowalski i tak nie odróżni Elfa od np. SA132, skoro i tak nie odróżnia szynobusów od ZNTK, Pesy i Kolzamu
Liczba postów: 5 941
Liczba wątków: 146
Dołączył: 20.08.2010
Reputacja:
5
Ja to widzę bardziej zawile
Reklama marki wpływa na świadomość ludzi. Mówią: O ta PESA to fajna. teraz podmiot, który zakupuje pojazdy wybierze częściej PESĘ, bo już utrwaliła się w świadomości ludzi.
Moze tak być?
Liczba postów: 6 035
Liczba wątków: 247
Dołączył: 16.06.2010
Reputacja:
4
Dokładnie o to chodzi. Podświadomość robi swoje.
Liczba postów: 842
Liczba wątków: 38
Dołączył: 05.04.2011
Reputacja:
0
DamianT napisał(a):teraz podmiot, który zakupuje pojazdy wybierze częściej PESĘ, bo już utrwaliła się w świadomości ludzi. Czyli np. KW kupią szynobus pesy tylko i wyłącznie dlatego, że pasażerowie znają markę? Mimo, że będzie droższy i bardziej awaryjny od np. ZNTK? I pasażer będzie czuł się bezpieczniej jadąc szynobusem od pesy niż od zntk? I wtedy więcej ludzi zacznie jeździć koleją, bo pomyślą: 'Jaaaa! Kupili szynobusy pesy, to te o których było w telewizji, one są zaj***ste! Zostawiam mój samochód, będę jeździł szynobusem od pesy!'. A drugi powie: 'Ale lipa, to są szynobusy od zntk, nie będę się szajsem woził'.
Dawno większej bzdury nie słyszałem, wybacz, ale mi na sztuce perswazji, reklamie i public relations innych rzeczy kazali się uczyć :->
Tutaj podświadomość nie ma nic do rzeczy, ludzie kochani. Przewoźnik kupuje ten tabor, który jest tańszy, a pasażer jeździ tym co mu podstawią. 9/10 podróżnych nie odróżnia marki szynobusów które jeżdżą, bo im to po prostu zwisa.
Ale z tego co widzę i wnioskuję z waszych postów oraz wieku (w końcu jesteście ode mnie starsi ) to widocznie czytam złe książki i bzdury totalne tam piszą. No i w redakcji w której pracowałem widocznie też gamonie bez wiedzy, którzy zaliczali takie materiały do michałków. Eh to dziennikarstwo, trzy lata jak krew w piach
Liczba postów: 108
Liczba wątków: 1
Dołączył: 11.11.2012
Reputacja:
0
loony napisał(a):9/10 podróżnych nie odróżnia marki szynobusów które jeżdżą
Powiem więcej, 7/10 podróżnych nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że jedzie pojazdem zbudowanym w Polsce.. :>
Liczba postów: 91
Liczba wątków: 0
Dołączył: 20.10.2012
Reputacja:
0
loony: Może nie tyle podświadomość pasażerów, co podświadomość potencjalnych nabywców. Pasażerowie mogą jedynie wszystkie ezety - te nowe/nowoczesne - wrzucić do jednego wora, ze jest to np. PESA, albo jeszcze lepiej: ELF. Nie ważne, że może być to zupełnie inny ezt. Tak samo jak większość o pasażerów wsypuje do jednego wora EN57 i ED 73 pod względem tego, że jest stary i głośny. Tak więc nasza podświadomość chcą nie chcą działa tak jak jej się podoba i tyle.
Liczba postów: 6 035
Liczba wątków: 247
Dołączył: 16.06.2010
Reputacja:
4
Przecież chodzi o zwykłe budowanie marki, są to normalne zabiegi marketingowe stosowane przez wiele firm, PESA sięgnęła po tą samą metodę. Potem ludzie z baraży o tym mówią, że coś tam robili w PESIE itp. Po prostu zwykła propaganda lonny przecież wiesz na czym to polega więc nie szukaj dziury w całym bo nie bardzo rozumiem czego się znów czepiasz.
W końcu o tym mówi się w mediach, zwykły pasażer nawet nie zdający sobie sprawy że jedzie Elfem z PESY, gdzieś tam usłyszał coś o PESIE następnie o to zapytany pomyśli że "a ta PESA to chyba jakaś dobra firma jakieś gwiazdy zapraszają więc pewnie są na poziomie".
Wprawdzie nie ma to bezpośredniego przełożenia na sprzedaż, ale tworzy "przyjazną" otoczkę wokół firmy.
Liczba postów: 1 830
Liczba wątków: 27
Dołączył: 13.06.2010
Reputacja:
0
No i dzięki takim małym akcjom rośnie zainteresowanie podróżnych, a zwykły Kowalski który ogląda TV dowie się, że taki pojazd produkowany jest w Polsce ( bo jak się okazuje z tą wiedzą jest krucho ).
Liczba postów: 5 941
Liczba wątków: 146
Dołączył: 20.08.2010
Reputacja:
5
loony, naprawdę studiujesz dziennikarstwo? Nie masz tam trochę socjologii czy psychologii? Czego Was teraz tam uczą, skoro takie pojęcie dla Ciebie jest dziwne. No chyba, że to dziennikarska dociekliwość
Skoro reklamuje ktoś znany, to od razu marka jest inaczej odbierana. To są podstawy marketingu.
loony napisał(a):Czyli np. KW kupią szynobus pesy tylko i wyłącznie dlatego, że pasażerowie znają markę? Mimo, że będzie droższy i bardziej awaryjny od np. ZNTK?
O to chodzi, że nasze pojazdy czy ELF czy Impuls pewnie jeśli chodzi o awaryjność są podobne. Ale PESA się reklamuje, więc jest lepiej postrzegana.
To tak jak na przykład z artykułami spożywczymi: Na półce w tej samej cenie leżą dwa takie same produkty, ale w innych opakowaniach. Jeden jest reklamowany, a drugi nie. 90% ludzi który kupi?
Liczba postów: 108
Liczba wątków: 1
Dołączył: 11.11.2012
Reputacja:
0
DamianT napisał(a):O to chodzi, że nasze pojazdy czy ELF czy Impuls pewnie jeśli chodzi o awaryjność są podobne.
Z tym się niestety nie zgodzę.. Jeśli chodzi o bezawaryjność, to zdecydowanie lepiej wypadają produkty Newagu... Mówię zarówno o 35WE, jak i o starszym 19WE..
Liczba postów: 842
Liczba wątków: 38
Dołączył: 05.04.2011
Reputacja:
0
DamianT napisał(a):To tak jak na przykład z artykułami spożywczymi No właśnie kuźwa nie!
Widziałeś gdziekolwiek w telewizji, internecie, radiu albo na billboardach reklamy pesy, zntk, newagu albo kolzamu? Czy szynobus możesz sobie kupić ot tak, wchodząc do sklepu? Tutaj nie ma żadnej reklamy, bo traget tych firm jest prosty - przewoźnicy kolejowi. Nie Kowalski, nie pani Jadzia, tylko przewoźnik który i tak zazwyczaj wie który model i jakiej firmy weźmie. A jak nie wie to przetarg mu powie (o ile go zawczasu nie ustawi pod konkretną firmę ;]). Nikt się nie reklamuje, bo: to niepotrzebne pieniądze wyrzucone w błoto; wąski target - nikt prócz przewoźnika nie jest zainteresowany tym produktem; łatwiej zwiększyć konkurencyjność choćby dając niższą cenę na przetargu/za model itd.
Dlatego powtarzam - to nie był zabieg marketingowy, a fajny newsik o tym że Lynch przejechał się szynobusem. No chyba, że jakiś marszałek jest fanem filmów Lyncha i tylko dlatego kupi sobie teraz busy pesy...
Ale okej, nieważne, widzę po tym temacie, że mnie źle uczą po prostu i tyle, ehh.
Liczba postów: 6 035
Liczba wątków: 247
Dołączył: 16.06.2010
Reputacja:
4
Czytaj ze zrozumieniem i nie strzelaj focha ;-) .
|