Liczba postów: 231
Liczba wątków: 22
Dołączył: 20.03.2011
Reputacja:
0
A jak to będzie wyglądało z nocnym pociągami na trasie Wrocław - Poznań przez Leszno, Rawicz ?
Liczba postów: 4 536
Liczba wątków: 165
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
4
To ja sobie pozwolę podłączyć się do pytania i zapytam o to samo na linii nadodrzańskiej.
Jaro
Liczba postów: 5 606
Liczba wątków: 98
Dołączył: 01.11.2010
Reputacja:
27
Domio, wszystkie nocne pociągi między Wrocławiem a Poznaniem są trasowane przez Leszno, ale niektóre z nich jadą na przelocie bez postoju od Wrocławia do Poznania.
ET40, co do Nadodrzanki, to są planowane trzy pary - dwie sezonowe i jedna całoroczna. I tak przez cały rok ma jechać dzienny "Mehofer" relacji Przemyśl - Zielona Góra (z grupą wagonów do Jeleniej Góry), natomiast w sezonie pojedzie dzienny "Światowid" rel. Wrocław - Świnoujście, oraz nocny "Centaurus" rel. Kraków Główny/Bielsko Biała - Świnoujście /Kołobrzeg.
Liczba postów: 2 088
Liczba wątków: 37
Dołączył: 17.08.2013
Reputacja:
1
ET40 napisał(a):To ja sobie pozwolę podłączyć się do pytania i zapytam o to samo na linii nadodrzańskiej.
Kto jak kto, ale Ty odpowiedni plakat z rozkłądem jazdy chyba znaleźć potrafisz...
Liczba postów: 4 536
Liczba wątków: 165
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
4
Wiesz, internet jest ogólnie dość zaśmiecony i aby odnaleźć to, co mnie interesuje muszę przebijać się przez wyniki wyszukiwania z marca, kwietnia, maja itd. a niekoniecznie mam na to czas. Jak widzisz chodzi o raptem 3 pociągi, więc wolę zapytać o to na forum, bo między innymi po to ono jest ;-)
Jaro
Liczba postów: 231
Liczba wątków: 22
Dołączył: 20.03.2011
Reputacja:
0
Adams: Bez postoju ? Kurde to nie wiem jak oni chcą te pociąg zapełniać
Liczba postów: 283
Liczba wątków: 23
Dołączył: 13.01.2013
Reputacja:
0
Mamy niejako oficjalne potwierdzenie że do Lwowa z Przemyśla pojizda póki co nie będzie. Być może na wiosnę, jak się y3 z PKP dogadają.
Liczba postów: 5 606
Liczba wątków: 98
Dołączył: 01.11.2010
Reputacja:
27
Domio napisał(a):Adams: Bez postoju ? Kurde to nie wiem jak oni chcą te pociąg zapełniać Bynajmniej tak jest w najnowszej wersji rozkładu. Takich "kwiatków" jest więcej w skali kraju, gdzie nocne pociągi w środku nocy mają ograniczone postoje tylko do największych stacji.
Liczba postów: 70
Liczba wątków: 7
Dołączył: 29.07.2012
Reputacja:
0
pasqudek napisał(a):Nie krakajcie, nie krakajcie Bo jeszcze usłyszą i zrobią większy bałagan. witam, czytam informację jak to IC poprawiło skomunikowanie tylu ... pociągów w roku 2016 a ja widzę odwrotną tendencję - przykład z Wrocławia mam ochotę wybrać się do Zakopanego i nie w sobotę a w środę i co .... w 2016 roku mam jedyny skomunikowany ( IC-IC ) pociąg 0 1,0 rano do Krakowa i 7,.. z Krakowa do Zakopanego a potem ciemność widzę ciemność ]-> w tym roku miałem choć z Ostrowa nocny a za przesiadkę na Regio dziękuję czas jazdy dla masochistów. No ale IC nie chce moich pieniędzy.
Liczba postów: 4 536
Liczba wątków: 165
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
4
Pociągi nocne powinny mieć nawet trochę więcej postojów niż dzienne, a to dlatego, żeby zapewnić komunikację nocną również w mniejszych ośrodkach, wydłużyć czas jazdy na tyle, żeby było sensowne kupowanie miejsca w kuszetce oraz żeby ten pociąg po prostu zapełnić.
Przykładowo: pociąg nocny o nazwie nie do zapamiętania między Kutnem a Bydgoszczą powinien zatrzymywać się we Włocławku, Włocławku Zazamczu, Nieszawie-Wagańcu, Aleksandrowie Kujawskim i dalej jak dzienne. Postój na Zazamczu i w Nieszawie byłby "nadplanowy" wobec pociągów dziennych.
Jaro
Liczba postów: 2 088
Liczba wątków: 37
Dołączył: 17.08.2013
Reputacja:
1
Za PRL były takie wynalazki. Pociąg np. Warszawa -Zakopane, który stawał niemal na każdej stacji. Dziękuję za takie rewelacje. Pociągi pospieszne nie powinny robić za komunikację miejską. A to, że nocne Regio na dużych odległościach by się opłacało to inna historia. Tyle, że przy normalnej sytuacji złodziejstwo szerzyłoby się tam straszne...
Liczba postów: 5 606
Liczba wątków: 98
Dołączył: 01.11.2010
Reputacja:
27
ET40, ja też nie widzę powodu zatrzymywania pociągów na tego typu przystankach. Wymiana podróżnych na nich by była mizerna, albo zerowa. Nie widzę tez sensu sztucznego wydłużania czasu przejazdu pociągów nocnych w ten, ani w żaden inny sposób.
Liczba postów: 70
Liczba wątków: 7
Dołączył: 29.07.2012
Reputacja:
0
Witam, pozwalam sobie na napisanie kilku uwag bo zakupiłem na znanej stronie aukcyjnej rozkład sieciowy 1977/78, muszę przyznać się , że pamięć zawodzi i tak porównując pociągi dalekobieżne, a zwłaszcza sezonowe oferta obecna wydaje się być dobra i przemyślana, tu nie miejsce na detale i porównania ale tak to widzę ( biorąc uwarunkowania tamte i obecne ).
A teraz trochę prywaty ;-D wracam do tego Zakopanego, powrót do Wrocławia jest w zasadzie tylko Gubałówką ( żeby być w domu o rozsądnej godzinie ) i w Krakowie jesteśmy o 12,04 wszystko fajnie ale .... o 12,10 ma odjazd niejaki Malczewski drodzy Państwo dajcie szanse na przesiadkę połączenie dobre ale niech IR złapie te 10 minut i .... następny o 14,21 niejaki Mehoffer do Zielonej Góry tak nie wiele brakuje do dobrego połączenia poprostu niech Malczewski będzie z komunikowany z Gubałówką. Pozdrawiam serdecznie.
Liczba postów: 2 088
Liczba wątków: 37
Dołączył: 17.08.2013
Reputacja:
1
Na skomunikowanie PIC-PR nie ma co liczyć. Ale 2 godzinki w Krakowie to i tak nie dramat. Można iść na obiad albo do sklepu bo teraz dworzec to jeden wielki sklep z dworcami przy okazji. :-) Po prostu należy się nastawiać, że się nie zdąży, a jak się zdąży to być baaaardzo szczęśliwym. :-)
Liczba postów: 4 536
Liczba wątków: 165
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
4
Adams napisał(a):ET40, ja też nie widzę powodu zatrzymywania pociągów na tego typu przystankach. Wymiana podróżnych na nich by była mizerna, albo zerowa. Nie widzę tez sensu sztucznego wydłużania czasu przejazdu pociągów nocnych w ten, ani w żaden inny sposób. Tylko że ja nie piszę o jakichś zapadłych dziurach, tylko o kilkutysięcznym miasteczku (Nieszawa) i przystanku na sporym osiedlu mieszkalnym (Wł. Zazamcze). Skoro prawie wszystkie IC/TLK zatrzymują się na Bydgoszczy Leśnej, kiedy te postoje w dzisiejszych czasach są kompletnym reliktem i są niepotrzebne, to dlaczego nie na Zazamczu? ;-)
Jaro
|