13.04.2015, 11:07
Chyba każdy wczoraj widział filmik z przejazdu kolejowego we Francji, gdzie kolarze zignorowali opuszczone rogatki i przejeżdżali przed nadjeżdżającym TGV.
Jest ciąg dalszy tej historii:
W sumie zazdroszczę. U nas kierowcy przejeżdżający na czerwonym albo przez półrogatki są całkowicie bezkarni. Tam jest akcja i od razu reakcja. Tak jak powinno być!
Jest ciąg dalszy tej historii:
Cytat:Narodowe Towarzystwo Kolei Francuskich (SNCF) zapowiedziały złożenie do sądu pozwu przeciw kolarzom, którzy w trakcie niedzielnego wyścigu Paryż - Roubaix przekroczyli przejazd mimo zamkniętych zapór.----> źródło
W sumie zazdroszczę. U nas kierowcy przejeżdżający na czerwonym albo przez półrogatki są całkowicie bezkarni. Tam jest akcja i od razu reakcja. Tak jak powinno być!