Strajk w PR

[PeKaP]

http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosc ... lnocy.html

[masovian]

No i są jakieś szczegóły tych postulatów?

[rustsaltz]

Generalnie takie, żeby samorządy nadal utrzymywały patologie.

[masovian]

No raczej jednak nie:

Związkowcy żądają zawarcia paktu gwarancji pracowniczych.

http://www.rynek-kolejowy.pl/58049/stra ... zerwca.htm

Czyli chodzi o to, żeby jak już do zwalniać biurokrację zamiast załóg torowych. Bo że restrukturyzacja to taki synonim masowych zwolnień, to już chyba wszystcy wiedzą...

[rustsaltz]

No chyba tak:

Miętek nie wykluczył możliwości negocjacji z niektórymi województwami, dotyczącego wstrzymania strajku na ich terenie, jeśli marszałkowie wyrażą dobrą wolę i do tego czasu zadeklarują pracę przewozową dla PR.

Czyli-albo PR albo śmierć

To marszałkowie powinni otrzymać rachunek za to, że przyczynili się do odejścia od kolei 28 milionów pasażerów.

I spłacić go solidarnie z rządem, związkowcami, planistami, dyspozytorami, maszynistami, kierownikami pociągów, konduktorami, kasjerami, rewidentami, firmami sprzątającymi, PLKą, diagnostami stacji kontroli pojazdów, ITD, policją itd. itd.

Wszelkie gwarancje zatrudnienia prowadzą do tego, że ludziom WYDAJE SIĘ ŻE co by się nie działo i co by robili albo nie to będzie tak jak było. Wydawało się to już wielu, nie tylko na kolei i NA DZIEŃ DZISIEJSZY zadziałało tylko w górnictwie. Ale już bliżej jak dalej.

[Kozioł]

Dobrze, że jest taki temat bo miałem zakładać swój

Na początek wakacji planuję podróż pociągiem po Polsce, czy są przypuszczenia ile maksymalnie będzie trwał strajk?

[Gżągal]

Do odwołania. Oprócz tego być może do strajku dołączą związkowcy z PKP PLK więc paraliż grozi nam w całym kraju

[masovian]

Na początek wakacji planuję podróż pociągiem po Polsce, czy są przypuszczenia ile maksymalnie będzie trwał strajk?

To jest walka o podstawowe źródło dochodu. Tu nie będzie żartów. Obawiam się, że będą strajkować do spełnienia postulatów. Choćby częściowego, co nie oznaczałoby 100% obecnego zatrudnienia załóg torowych.

Ale ich postulaty nie zostana szybko spełnione, bo paru decydentów będzie musiało się przyznać, że kompletnie nie zna się na tym co zarządza czyli koleją, a to nigdy nie trwa szybko...

[rustsaltz]

Przede wszystkim szarzy pracownicy nie mają się czego bać, bo spółeczki samorządowe z dnia na dzień nie pozyskają nowych pracowników, więc siłą rzeczy będą musieli zatrudnić drużyny z (ewentualnych) byłych PR. Boją się lesery z biur i zwiąchole, dla których (w co osobiście-patrząc na KŚ nie wierzę) miejsca może zabraknąć.

[jaronx]

Na początek wakacji planuję podróż pociągiem po Polsce

Bez obawy IC nie strajkuje więc dojedziesz wszędzie.

[masovian]

A od kiedy to PIC wszędzie jeździ?

Ponadto gdy do tgeo dojdzie strajk PLK, to PIC nigdzie nie pofrunie.

I a propos zatrudnienia w regionalnych spółkach kolejowych: Pewności zatrudnienia żadnej nie ma i raczej nie będzie... Poza tym jak ktos szuka pracy po prośbie, to jego pensja zwykle będzie niższa od poprzedniej...

[rustsaltz]

Spolka jest tak samo zainteresowana pracownikiem jak pracownik praca, a zawsze jest alternatywa w postaci kierunku zachod (to przeciez szansa jak ktks madry powiedzial) ewentualnie przebiedowania na jakims zasilku do osiagniecia wieku, bo przeciez kadra w PR do mlodej nie nalezy

[Kozioł]

Wobec tego odłożę wycieczkę na późniejszy termin.
Szkoda, że ten strajk akurat na początku wakacji. Moim zdaniem to oni sobie sami strzelają w stopę, gdyż to chyba w wakacje jest duże zainteresowanie koleją i tym samym - duże zyski.

[rustsaltz]

PRy tyle razy strzeliły sobie w stopę, że tego jednego razu i tak nikt nie zauważy

[Kozioł]

Macie może jakieś recepty jak uzdrowić polską kolej? Może to w cholerę sprywatyzować? Chociaż wtedy jeszcze lepsze szopki będą :/