Drezyna ze zmiennym rozstawem- budowa

[cxmaniak]

Witam serdecznie.
Nazywam się Tadeusz, i realizuje swoje plany budowy drezyny. Pomysł ten miałem już dawno temu, jednak nigdy nie miałem czasu, aby się tym na poważnie zająć. Nazbierałem w międzyczasie sporo elementów do budowy takiego pojazdu. Silnik, zestawy kołowe, i kilka innych drobiazgów. W głowie powstał ogólny zarys konstrukcji.
 W ubiegłym roku postanowiłem, albo buduję, albo pozbywam się tego całego kramu. Zamówiłem więc materiał na osie ( wałki fi 50, stal C45, tol. H9), wykonałem ich projekt, i wszystko powędrowało do tokarza. Po wakacjach odebrałem gotowe elementy, czyli dwa zestawy kołowe, napędne ze zmiennym rozstawem od 600, poprzez 750 do 785mm. Przyszła jesień, czasu wolnego niewiele, więc projekt leżał odłogiem. Po nowym roku powróciłem do budowy. Po pasowaniu elementów, układu siedzeń, określiłem wymiary przyszłej ramy na 210x125 cm. Na jej pokładzie znajdzie się się miejsce dla sześciu osób. Dwie z przodu, oraz cztery z tyłu . Jest to typowa konstrukcja o kształcie prostokąta, z dwiema podłużnymi belkami wzmacniającymi na których będzie zamocowany silnik ( GY6 150cm , Quad). Oraz kilka profili poprzecznych. Pospawałem co prawda próbnie konstrukcję z profili 60x40x3, oraz 40x30x3 jako belki środkowe. Fakt mocne strasznie, ale także dość ciężkie ( 36,5 KG). A jak wiadomo taki pojazd okazjonalnie będzie przewożony na inne kolejki. I masa ma tu kluczowe znaczenie. Jako górną granicę przyjąłem 350 kG. Załączam zdjęcia jak to obecnie wygląda. I teraz prosiłbym osoby obeznane w temacie o poradę na temat przekroju profili stalowych do budowy ramy. Może profil 40x40x2 i 40x30x2 plus 40x20x2 jako poprzecznice wystarczyłyby do tej konstrukcji?
           
Pozdrawiam.

[djandriu]

Ja jestem w trakcie budowy drezyny "na normalny tor" i ramę wykonałem z profili 40x60x3... Moja konstrukcja jest o wiele większa ale dodam swoje trzy grosze
Przede wszystkim ramę musisz spawać stawiając profile w pionie, ja tak zrobiłem a i tak stając na środku drezyny rama się uginała i musiałem ją wzmocnić po bokach profilami 40x20x3 ...
Dopiero po tym zabiegu rama się znacznie usztywniła... Mam nadzieję że nie masz zamiaru robić swojego pojazdu  na twardym zawieszeniu ?
Dorzucam poglądowe fotki mojej konstrukcji : Na trzecim zdjęciu widać właśnie wzmocnienia ramy ...

[cxmaniak]

Witam.
I za te Twoje "3 grosze" bardzo dziękuje. Gdyż jak razie, odzew pomimo próśb na różnych forach jest znikomy. 
   A nie lepiej w Twoim przypadku byłoby wspawać poprzeczne wzmocnienia na dole ramy? Wówczas powstała by kratownica, która idealnie usztywnia. Belki byłyby połączone i przejmowały razem obciążenie.
  Moja konstrukcja jest diametralnie różna. W Twojej będzie spory rozstaw osi z tego co widzę, u mnie to tylko 120-130cm. Jaką zakładasz masę swojej drezyny? Na swojej ramie stawałem, skakałem i nic, nawet się nie ugnie, a jeszcze nie ma poprzecznych usztywnień. I dlatego mam wątpliwości, czy nie wystarczyłby lżejszy profil. Choć i tak maksymalnie, mogę urwać ze 14 kilo.

 Nawalić stali to nie sztuka, sztuka to zrobić właśnie lekko i mocno. W tym cały problem. Są obecnie programy, gdzie wrzucasz projekt w 3D, dodajesz obciążenie i masz wyliczenia, ba nawet symulacje ugięcia jak na dłoni ( np. Solid Works). Tylko czemu żadna z wersji nie działa pod XP? Spece potrafią też takie rzeczy na papierze policzyć, ale gdy pościągałem sobie te wzory, to mnie głowa rozbolała na sam widok...
 Zrobiłem jeszcze wizualizację w 3D jak rama docelowo ma wyglądać.
 Zawieszenie oczywiście będzie ( kolumnowe na sprężynach), to podstawa. Jego brak w drezynie to chyba największy błąd jaki można popełnić.
 Pozdrawiam i powodzenia w budowie.