Liczba postów: 568
Liczba wątków: 45
Dołączył: 21.05.2016
Reputacja:
5
O ostatecznej wersji dam znać, bo się plany ni się pozmieniały
Liczba postów: 568
Liczba wątków: 45
Dołączył: 21.05.2016
Reputacja:
5
No i relacja ad frekwencji:
Długi weekend i po weekendzie; pozwolę sobie podzielić się informacją o frekwencji:
środa 14.06.2017 godz. 10:41, pociąg regio z Bdg Głównej do Poznania - frekwencja ok. 50 procent, większą część drogi siedziałem sam, od Gniezna do Poznania frekwencja systematycznie się zwiększała. Następnie przesiadka w REGIO do Ostrowa Wlkp. o 13:50 - tu już frekwencja spora - większość miejsc siedzących zajęta; w miarę jednak zbliżania się do Ostrowa pociąg się wyludniał. W Ostrowie przesiadka na kolejny pociąg regio z Wrocławia do Kalisza - tutaj frekwencja niewielka: w moim wagonie oprócz mnie jechała dziewczyna z psem i dwie starsze panie; w całym składzie jechało max. 10 osób.
Wczoraj o godz. 08:01 wsiedliśmy w TLK Piast do Wrocławia - do Poznania Głównego w naszym przedziale jechało 7 osób, a w naszym wagonie zapełnienie ok. 80 procent....We Wrocławiu pociąg miał przyjechać 11:59, przyjechał o godz. 12.04.
Droga powrotna - wsiedliśmy w TLK Piast, który planowo powinien ruszyć o 16.28 ruszył 16.33 z powodu skomunikowania z IC Fredro, frekwencja 85 procent - w miarę jak pociąg zbliżał się do Poznania frekwencja wzrastała (w moim wagonie wszystkie miejsca zajęte + cały WARS). Do Poznania jechało 7 osób w naszym przedziale, z czego 4 wysiadły w Poznaniu, a 4 inne wsiadły.
Poznań - tutaj pół na pół: Sporo ludzi wysiadało i sporo ludzi wsiadło, w naszym przedziale ponownie 7 osób oraz we wszystkich po 8 do tego sporo ludzi na korytarzu stało. Ja sobie znalazłem miejsce w bezprzedziałowym wagonie - tam były może z max. 7 osób, do tego wczoraj skład był dodatkowo wzmocniony - 2 wagony bezprzedziałowe, które (sądząc po napisach RegioExpres) należały kiedyś do PR i jeden dodatkowy wagon (tak na oko - często czekam za dziewczyną w piątki jak tym pociągiem przyjeżdża i nigdy nie widziałem w nim bezprzedziałowego).
Wczoraj też widziałem TLK Swarożyc na stacji Wrocław Główny i co mnie trochę zdziwiło - frekwencja w 2 klasie była taka sobie, natomiast w 1 kl. w każdym przedziale widziałem po min. 2 osoby