16.01.2018, 16:37
Sejm nie poparł zgłoszonej przez jednego z posłów poprawki, która przeznaczyłaby 5 mln złotych na powrót kolei do Jastrzębia-Zdroju. Sprawa ma jednak poparcie zarówno Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, jak i samorządów.
Podczas prac sejmowych nad budżetem państwa poseł Platformy Obywatelskiej Krzysztof Gadowski zgłosił poprawkę, która przeznaczyłaby kwotę 5 mln zł z przeznaczeniem bezpośrednio na budowę linii kolejowej na odcinku Jastrzębie-Zdrój – Pawłowice. Jak uzasadniał poseł, Jastrzębie- Zdrój (ok. 90 tys. mieszkańców) jest obecnie największym miastem w Polsce pozbawionym dostępu do czynnej linii kolejowej w ruchu pasażerskim. – Odtworzenie ruchu kolejowego, który łączyłby Jastrzębie-Zdrój ze stolicą województwa, zwiększy dostęp mieszkańców do uczelni oraz miejsc pracy i niewątpliwie wpłynie na rozwój miasta – uzasadniał projekt.
Szczegóły: Rynek Kolejowy
Podczas prac sejmowych nad budżetem państwa poseł Platformy Obywatelskiej Krzysztof Gadowski zgłosił poprawkę, która przeznaczyłaby kwotę 5 mln zł z przeznaczeniem bezpośrednio na budowę linii kolejowej na odcinku Jastrzębie-Zdrój – Pawłowice. Jak uzasadniał poseł, Jastrzębie- Zdrój (ok. 90 tys. mieszkańców) jest obecnie największym miastem w Polsce pozbawionym dostępu do czynnej linii kolejowej w ruchu pasażerskim. – Odtworzenie ruchu kolejowego, który łączyłby Jastrzębie-Zdrój ze stolicą województwa, zwiększy dostęp mieszkańców do uczelni oraz miejsc pracy i niewątpliwie wpłynie na rozwój miasta – uzasadniał projekt.
Szczegóły: Rynek Kolejowy