Jak nie zostać manewrowym.

[Syn_derektora]

Dzień dobry. Jestem w trakcie szkolenia na świadectwo maszynisty. Zostało mi ok 4-5mcy. 
Jednak spółka wpadła ja wspaniały pomysł, żeby zrobić mi kolejne uprawnienia na.... Manewrowego.
5 tys wydane na licencję, prawie dwa lata poświęcenia się i zaciskania zębów mojej rodziny, a tu taki kwiatek - "podniesienie kwalifikacji".
 Czy to jest etyczne? 
Szukaj sposobu żeby wyjść z tego pomysłu i nie dać się zdegradować.
Czy można coś zrobić? Czy można nie zdać badań na manewrowego? Czy coś na zdrowiu może uniemożliwiać pracę manewrowego i nie kolidować z badaniami na maszynistę?
Proszę o pomoc, poradę, cokolwiek.

Pozdrawiam 
Syn dyrektora

[CounterSpace838]

Zrób świadectwo oraz tego manewrowego a gdy dostaniesz papiery to po prostu się zwolnij i idź jeździć gdzieś indziej. Masz też pewnie lojalke, tutaj za 100-200 zł sprawę zalatwi prawnik który specjalizuje się w prawie pracy. Pytasz czy to etyczne? Skoro firma na początku twojej pracy firma nic nie mówiła o dodatkowych kursach to znaczy że Cię oszukali więc ucieczka od takiej firmy jest jak najbardziej OK

[APodleski]

A w jakiej to firmie,takie "rozwiązanie" zaproponowali,jeśli można wiedzieć ?

[Syn_derektora]

Cześć. Nie chcę narazie mówić. 
Pozdrowienia

[Pyth00n]

Zapewne PKP Cargo.
Możesz odmówić udziału w szkoleniu ALE jest to szkolenie w godzinach Twojej pracy i wg kodeksu pracy tak w dużym dużym skrócie pracodawca ma prawo uznać Cię za osobę mówiąc kolokwialnie "niepotrzebną" lub "potrzebną w mniejszym stopniu niż Ci, którzy na szkolenie wyrazili zgodę".
U nas temat jest właśnie na tapecie, najpierw pytanie kiedy kończy się umowa, niby mimochodem wrzutka, że naczelnik musi zaopiniować przedłużenie, motywacyjna gadka o tym jak to bardzo dużo zyskasz będąc wielofunkcyjnym pracownikiem, po czym na koniec prośba o pisemne wyrażenie zgody na przeszkolenie na manewrowego i rewidenta.

[Syn_derektora]

Na manewrowego nie wyraziłem zgody. Wyraziłem na rewidenta. Ale też nie po to tu przyszedłem.
"Niech pan się zastanowić, bo panu się umowa kończy, a ja muszę wydać opinie. No i jeszcze notatka skoro nie wyraziłem zgody.
Co jeśli nie przejdę badań na manewrowego?

[CounterSpace838]

Skoro Ci tak powiedział to oznacza że albo idziesz na manewrowego albo wypad bo Ci umowy nie przedłużą, Ja tak to przynajmniej rozumiem. Co jeżeli nie przejdziesz badań na manewrowego? Możliwe że pracodawca Ci po prostu nie przedłuży umowy bo uzna że chcesz go oszukać. Kolejowa Medycyna Pracy nic nie zrobi bo to są dwa różne stanowiska, pracodawca może Cię jedynie wysłać na badania kontrolne. Temat dosyć ciężki , przewozy towarowe siadly i szuka się na siłę pracy dla maszynistów

[Pyth00n]

Nie musi uznawać, że chce go oszukać.
Uzna, że nie potrzebuje nowej osoby bez uprawnień manewrowego.
Niestety ale w tej sytuacji Pracodawca jest na prawie i tutaj może sobie zrobić co mu się podoba, a czy skorzysta to już od niego zależy.

[Syn_derektora]

Ok... Załóżmy, zenie zdaje egzaminu lub badań i dostaje wypowiedzenie. Co się wtedy dzieje z lojalka?

[CounterSpace838]

Nic, przecież to pracodawca rozwiązał CI umowę, jego strata. Ja na Twoim miejscu jednak bym zacisnal zeby i poczekał te kilka miesięcy aż skończysz świadectwo , z pracą teraz jest bardzo słabo. Gdy dostaniesz świadectwo to po prostu się zwolnij, uprawienia manewrowego schowaj do szafy i pracuj tylko jako maszynista. Lojalka jest do obalenia przez pierwszego lepszego prawnika od prawa pracy za jakieś 200 zł

[duzy_777]

Syn_derektora ! (hehe) i tak jesteś w dobrej sytuacji, bo z tego co piszesz zostało Ci kilka miesięcy szkolenia.
Ja jeszcze nie zacząłem wyjeżdżać 1200h a już mam zostać manewrowym... A biorąc pod uwagę obecną sytuacje... delikatnie powiedziawszy szału nie ma
CounterSpace838: odnośnie lojalki
oczywiście zgłębię wiedzę na temat "obalenia" lojalki, ale czy to co napisałem popierasz jakimiś przykładami "z życia" a najlepiej z Cargo ? Czy opierasz się na informacjach z Internetu ?

[Syn_derektora]

Co jeśli nie przedłużę umowy z lojalka? Czy będę musiał płacić czy nie? Nie dysponuje obecnie fotografia bo jestem na wczasach.

[rustsaltz]

Ale dlaczego by się nie szkolić? Uprawnienia uprawnieniami, a uciec zawsze można Ewentualnie odmówić podpisywania dalszych lojalek. Jeśli nie przejdziesz badań na manewrowego to cofną Ci wszystkie orzeczenia, czyli na maszynistę też.

[CounterSpace838]

No tego się nie wiedzialem że cofają wszystkie orzeczenia, trochę lipa. Natomiast co to reszty masz rację, niech robi manewrowego oraz kończy świadectwo a potem niech ucieka. Wracając do tematu lojalek to pierwszy lepszy prawnik od prawa pracy jest w stanie to załatwić. Po prostu gdy firma występuje do Ciebie z pismem o zwrot kosztów szkolenia to prawnik w odpowiedzi wysyła pismo w którym wnosi o wyliczenie co do złotówki kosztów lojalki.

[duzy_777]

Ja też jestem za tym żeby mieć komplet uprawień jeśli chodzi o kierowanie/bezpieczeństwo odnośnie ruchu kolejowego.
Jeżeli będzie robota to nawet nie "odczujemy" dodatkowych uprawień. Problem w tym że w najgorszym scenariuszu może okazać się że zamiast wyjeżdżać godziny to będziemy jeździć... ale na ostatnim wagonie, a chyba nie oto chodziło wydajać 5 tyś na licencję. Wychodzi na to że trzeba czekać na cud...